Sejmik Województwa Dolnośląskiego negatywnie zaopiniował rządowy Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023, w którym nie uwzględniono budowy drogi ekspresowej Wrocław – Kłodzko – południowa granica państwa. Stosowną uchwałę radni Sejmiku podjęli podczas sesji Sejmiku w miniony piątek (16 stycznia 2015 r.). Tym samym Sejmik zabrał głos w konsultacjach społecznych ogłoszonych przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Po blokadach DK8, które odbyły się 19 grudnia (zobacz: relacje w portalu ZĄBKOWICE4YOU.PL), to kolejna cegiełka w walce o „życiodajne” dla regionu połączenie drogowe. Organizatorzy blokad nie spoczęli na laurach. Tylko za pośrednictwem wydarzenia „Złóż wniosek o budowę drogi ekspresowej Wrocław – Kłodzko – Boboszów” na Facebook’u, zaproszenie do udziału w konsultacjach trafiło już do 3,6 tys. osób. Planowane są kolejne inicjatywy, w tym blokady, które mają nagłośnić problem wykluczenia komunikacyjnego naszego regionu. Niestety w międzyczasie musimy walczyć z wprowadzającymi w błąd informacjami, które pojawiły się np. w Faktach TVP w dn. 09.01.2015, z których wynikało, że …wystarczy nam przebudowa DK8. Szkoda, że zamiast koncentrować siły na wspólnej sprawie, musimy tracić energię na sprzeciwianie się takiemu rozmydlaniu sprawy!
Modernizacja DK8 owszem, też jest potrzebna, ale walczymy o prawdziwą nową drogę ekspresową, która połączy nas z międzynarodową siecią autostrad, zagwarantuje rozwój naszego regionu i bezpieczeństwo podróżnych. A zatem, ani żadne modernizacje w dotychczasowym przebiegu DK8, ani kolejne programy typu „Bezpieczna ósemka” (w ramach którego przy DK8 pojawiła się seria radarów) tych najważniejszych spraw nie załatwią. Niepokojące są także próby upolitycznienia „walki” o S5/ S8, przepychanki, kto ma być ojcem (czy matką) sukcesu!
Budowa tej drogi to nasza wspólna sprawa, korzystamy z niej wszyscy bez względu na poglądy, stan posiadania, pozycję społeczną. Wszyscy potrzebujemy dojechać do pracy, na zakupy, odwiedzić rodzinę, czy znajomych, chcemy także, aby nasz region był coraz liczniej odwiedzany przez turystów, i aby nasze tereny inwestycyjne były dobrze skomunikowane, bo to jest szansa na powstanie nowych miejsc pracy w naszym regionie. Takiej sprawy nie da się załatwić w pojedynkę. Musimy działać wspólnie, każdy na miarę swoich możliwości, potrzebni są wszyscy: od organizatorów i uczestników blokad, poprzez samorządy, które podejmą stosowne uchwały i działania, aż po parlamentarzystów, którzy niezależnie od opcji politycznej zaczną mówić, przynajmniej w tej sprawie, jednym głosem!
Grażyna Cal
Radna Województwa Dolnośląskiego
Zaiste, niepokojące są próby upolitycznienia walki o S5/ S8.