Polacy, szczególnie miłośnicy sportu, dzisiejszego wieczoru mają powody, aby odczuwać dumę. Kamil Stoch zdobył pierwszy dla Polski złoty medal w Soczi. Jego kask z biało-czerwoną szachownicą Polskich Sił Powietrznych był przedmiotem złośliwych komentarzy, ale dzisiaj nikt nie wątpi, że Polak pokazał najwyższą klasę.
W miejscowości Ząb, gdzie mieszka Kamil Stoch na ulicach panuje szaleństwo radości i wszystkich rozpiera duma, że „nasz” jest złotym olimpijskim medalistą. Coś podobnego, choć na zdecydowanie mniejsza skalę, w połowie sierpnia 2013 r. odczuwało wielu mieszkańców Ząbkowic. Oglądaliśmy wtedy rewelacyjną grę Piotra Zielińskiego w czasie meczu Polska – Dania. Nie jestem namiętnym kibicem, ale też czułem miłe łaskotanie w sercu, widząc, że młody Ząbkowiczanin osiąga taki wynik, który jak sam powiedział, chciał >> go dedykować dziewczynie i rodzicom, którzy zasiedli na trybunach. <<
Sport jest niewątpliwie nośnikiem wielkich szans. Kiedy w połowie 2007 r., będąc burmistrzem, przekonywałem ówczesnych radnych Rady Miejskiej do przekazania 550 000 zł na gruntowną modernizację stadionu przy ul. J. Kusocińskiego, trzeba było pokonać wiele oporów przed niezbędną inwestycją. Stadion był w opłakanym stanie i podjęte wtedy działania miały zainicjować kolejne prace mające na celu utworzenie kompleksu nowoczesnych obiektów sportowych. Rok później, znów nie bez sprzeciwów części radnych, udało się przeznaczyć środki budżetowe na budowę pierwszego „Orlika” tuż przy stadionie. Wtedy zresztą został opracowany program funkcjonalno-użytkowy dla kompleksu rekreacyjnego zlokalizowanego pomiędzy stadionem a Szkołą Podstawową nr 3. Jego część stanowiła przewidywana lokalizacja basenu krytego. Nie uważałem jednak za stosowne, aby „przeć” na tę inwestycję przed wyborami zarówno ze względu na ograniczoną pojemność budżetu, jak i niechęć do szafowania obietnicami.
Poza tym nie wolno – wg mnie – tracić z oczu bardziej przyziemnych kwestii, jaki były i po części nadal są warunki uprawiania sportu (prowadzenia lekcji wychowania fizycznego) w szkołach. Tu tylko przypomnieć można istną batalię ze sporą grupą ówczesnych radnych o przeznaczenie środków na wreszcie wykonaną w 2007 r. modernizację sali gimnastycznej w Tysiąclatce. Równie „wojenne” klimaty na linii gmina powiat dotyczyły udostępnienia uczniom Szkoły Podstawowej nr 2 sali gimnastycznej po przenoszonym do nowej siedziby Liceum Ogólnokształcącym. Jeszcze latem 2010 r. ówczesne władze Powiatu Ząbkowickiego „szły w zaparte” chcąc zamknąć obiekt.
Sale gimnastyczne w szkołach to warunek zdrowia i sprawności fizycznej dzieci i młodzieży. To także początek szans na sportowe sukcesy. Zapowiadana w kampanii wyborczej obecnego burmistrza, budowa krytego basenu w Ząbkowicach ma stać się faktem. Realizacja przedsięwzięcia ma kosztować ok. 15 mln zł. Odrębnym problemem jest utrzymanie krytego basenu. Oczywiście wiele zależy od kubatury, funkcjonalności obiektu oraz jego lokalizacji. Bardzo ważna inicjatywa Pana Burmistrza zasługuje na wsparcie, ale też wymaga równej dozy zdrowego rozsądku, jak i odwagi w planowaniu. Dzisiaj entuzjazm ogarnia mieszkańców miejscowości Ząb. Ząbkowice też mogą kiedyś mieć taki powód do radości dzięki mistrzom sportu.