Grupa wałbrzyskich radnych złożyła wniosek o nadanie budowanej obwodnicy miasta nazwy: Aleja Rotmistrza Witolda Pileckiego – poinformował radny Jerzy Langer. Miesiąc temu władze miasta ogłosiły konkurs, w ramach którego można zgłaszać propozycje określnika powstającej arterii. Z kolei radni związani z prezydentem miasta uważają, że trasa powinna być nazywana współcześnie kojarzącym się określeniem.
Jak przekazuje radny Jerzy Langer, w uzasadnieniu wniosku zgłoszonego przez grupę radnych napisano m.in.: Nazwanie imieniem Rotmistrza Witolda Pileckiego nowej arterii drogowej Wałbrzycha, jest oddaniem hołdu jednemu z największych współczesnych bohaterów walczących przeciw bolszewickim i następnie niemieckim agresorom. Odwaga, patriotyzm, poświęcenie Rotmistrza Witolda Pileckiego i jego śmierć z rąk komunistycznych oprawców zasługuje na stałe miejsce w historii Polski i jest wzorcem zachowań dla przyszłych pokoleń Polaków.
Do wniosku został załączony biogram Rotmistrza Pileckiego (zobacz niżej). W podsumowaniu wniosku, jaki ma być rozpatrywany na najbliższej sesji Rady Miejskiej Wałbrzycha przypomniano, że w 2006 roku Witold Pilecki został pośmiertnie odznaczony Orderem Orła Białego, a w 2013 r. awansowany do stopnia pułkownika. Biorąc pod uwagę załączone powyżej fragmenty biogramu Rotmistrza, należy uznać, że wspomniany na wstępie wniosek w pełni zasługuje na uznanie.
Wierzymy, że Rada Miejska Wałbrzycha przyjmie w głosowaniu uchwałę nadając wałbrzyskiej obwodnicy nazwę: Aleja Rotmistrza Witolda Pileckiego – napisali radni miejscy.
Budowa obwodnicy Wałbrzycha w ciągu drogi krajowej nr 35 to rzeczywiście jeden z największych tego typu projektów realizowanych w Polsce. Ma wartość prawie 400 mln zł. Przebieg powstającej drogi obejmuje Wałbrzych i Szczawno Zdrój i będzie ona dla obu miast znaczącym odciążeniem od ruchu, jaki obecnie przebiega przez centra obu ośrodków. Budowa zainicjowana w 2012 r., faktycznego postępu nabrała w 2017 r., gdy z prowadzonego przez rząd Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko budżet projektu został zasilony kwotą niemal 300 mln zł, co relacjonowaliśmy w naszym portalu. Droga ma być oddana do użytku na przełomie lata i jesieni bieżącego roku.
W warunkach plebiscytu na nazwę obwodnicy urzędnicy zapisali, że propozycje powinny odzwierciedlać wkład Unii Europejskiej w jej powstanie oraz finansowanie i nawiązywać do takich zagadnień, jak Europa – wspólnota wartości, idei równości i tolerancji, pierwotnych idei wspólnoty europejskiej czy ochrony środowiska i mniejszego oddziaływania transportu. Proponowana nazwa ma być zgodna z zasadami języka polskiego, nie może urażać przekonań światopoglądowych czy budzić powszechnie negatywnych skojarzeń. Nazwa zgłoszona w konkursie może wiązać imieniem danej osoby nie wcześniej niż po upływie 5 lat od śmierci upamiętnianej osoby. Termin zgłaszania ofert konkursowych upływa z końcem maja br. Nagrodą, jaką ratusz oferuje temu, kto wygra konkurs na nazwę zachodniej obwodnicy Wałbrzycha jest 3-dniowy pobyt w Parlamencie Europejskim dla dwóch osób i odnotowanie nazwiska autora nazwy drogi w kronice miejskiej.
13 maja br. przypadała 120. rocznica urodzin Rotmistrza Witolda Pileckiego, jednego z największych bohaterów w historii Polski. Do roku 1989 wszelkie informacje o dokonaniach i losie Rotmistrza W. Pileckiego podlegały w PRL cenzurze, podobnie jak sowieckie zbrodnie, w tym zbrodnia Katyńska.
Witold Pilecki:
-
W latach 1918–1921 służył w Wojsku Polskim, walczył podczas wojny z bolszewikami. Jako kawalerzysta brał udział w obronie Grodna. 5 sierpnia 1920 wstąpił do pułku ułanów i w jego szeregach walczył w Bitwie Warszawskiej. Dwukrotnie odznaczony został Krzyżem Walecznych. W sierpniu 1939 został zmobilizowany do służby w Wojsku Polskim, walczył w kampanii wrześniowej jako dowódca plutonu w szwadronie kawalerii dywizyjnej. Pod jego dowództwem, w trakcie prowadzonych walk, ułani zniszczyli 7 niemieckich czołgów oraz 2 nieuzbrojone samoloty. Ostatnie walki jego oddział prowadził jako jednostka partyzancka.
-
Rozwiązał swój pluton 17 października 1939 i przeszedł do konspiracji. Następnie powziął plan zdobycia materiałów wywiadowczych z tworzonych przez hitlerowców obozów koncentracyjnych. By dostać się do obozu Auschwitz Pilecki wszedł w „kocioł” podczas łapanki na stołecznym Żoliborzu.
-
Tam nie ograniczał się tylko do działalności wywiadowczej i konspiracyjnej. Doprowadził do porozumienia organizacji politycznych działających w Auschwitz. Wiosną 1943 r. Niemcy zaczęli rozpracowywać organizacje konspiracyjne w obozie. Wtedy Pilecki zdecydował się na ucieczkę. W nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 r. zdołał zbiec wraz z dwoma współwięźniami i wrócił do Warszawy.
-
W latach 1943-44 służył w oddziale III Kedywu KG AK i brał udział w Powstaniu Warszawskim.
-
W latach 1944-45 był w niewoli niemieckiej w oflagu VII A w Murnau. Po wyzwoleniu obozu dołączył do II Korpusu Polskiego we Włoszech. W październiku 1945 roku, na osobisty rozkaz gen. Andersa, wrócił do Polski, by prowadzić działalność wywiadowczą na rzecz II Korpusu.
-
Jesienią 1945 roku zorganizował siatkę wywiadowczą i rozpoczął zbieranie informacji wywiadowczych o sytuacji w Polsce, w tym o żołnierzach AK i II Korpusu więzionych w obozach NKWD i deportowanych do Rosji.
-
Prowadził również wywiad w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego (MBP), MON i MSZ. Nie zareagował na rozkaz Andersa polecający mu opuszczenie Polski w związku z zagrożeniem aresztowania. Rozważał skorzystanie z amnestii w 1947 roku, ostatecznie postanowił się jednak nie ujawniać.
-
8 maja 1947 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa, torturowany i oskarżony o działalność wywiadowczą na rzecz rządu RP na emigracji.
-
3 marca 1948 r. przed Rejonowym Sądem Wojskowym w Warszawie rozpoczął się proces tzw. grupy Witolda. Rotmistrz Pilecki został oskarżony o: nielegalne przekroczenie granicy, posługiwanie się fałszywymi dokumentami, brak rejestracji w Rejonowej Komendzie Uzupełnień, nielegalne posiadanie broni palnej, prowadzenie działalności szpiegowskiej na rzecz gen. Andersa oraz przygotowywanie zamachu na grupę dygnitarzy MBP. Zarzut o przygotowywanie zamachu Pilecki stanowczo odrzucił, zaś działania wywiadowcze uznał za działalność informacyjną na rzecz II Korpusu WP, za którego oficera wciąż się uważał. Podczas procesu przyznał się do pozostałych zarzutów.
-
15 marca 1948 roku rotmistrz został skazany na karę śmierci. Prezydent Bolesław Bierut nie zgodził się na ułaskawienie.
-
Wyrok wykonano 25 maja w więzieniu mokotowskim przy ul. Rakowieckiej, poprzez strzał w tył głowy.
-
Witold Pilecki pozostawił żonę, córkę i syna. Miejsce pochówku rotmistrza nigdy nie zostało ujawnione przez komunistyczne władze, prawdopodobnie zwłoki zakopano na wysypisku śmieci koło Cmentarza Powązkowskiego (tzw. kwatera Ł – łączka).
Foto: obwodnicawalbrzycha.pl
Bardzo dobry pomysł