Ulica Bolesława Prusa jest w trakcie przebudowy. Jak już pisaliśmy w naszym portalu, efektem prowadzonych tam kwietnia br. robót, ma być zupełnie odmieniony wygląd traktu łączącego ul. Henryka Sienkiewicza i Park miejski im. Sybiraków z ul. Ziębicką.
Aktualnie trwa już układanie nowej nawierzchni, która swoim standardem będzie dopasowana do pozostałych modernizowanych w ostatnich latach ząbkowickich ulic. Po ułożeniu kostki granitowej na jezdni i chodnikach, pojawią się jeszcze nowe stylowe latarnie uliczne. Wcześniej uregulowano i ułożono także wszystkie instalacje podziemne, w tym nową kanalizację burzową. Ta ostatnia kwestia budzi obawy mieszkańców, zdaniem których ilość wód opadowych przy większych, jak to ostatnio bywa, ulewach, może spowodować zalewanie kamienic posadowionych w niższej części ulicy (na przeci siedziby Starostwa Powiatowego). Jak nas poinformował wiceburmistrz Piotr Miernik, nie ma obawy, że nowa burzówka nie pomieści nawet dużego deszczu. Dotyczy to zarówno wody spadającej rynnami, które będą wpięte w nową sieć, jak i wód spływających wzdłuż murów obronnych czy z parkingu za siedzibą administracji powiatowej. Termin zakończenia robót to druga połowa września br. i nie ma – jak dotąd – obaw o przedłużenie się prac.
Mieszkańcy ul. Bolesława Prusa zwrócili też uwagę na ustawiony na przejściu obok Baszty Gołębiej ruchomy zbiornik na odpady komunalne. Wcześniej był on zlokalizowany w głębi „korytarzyka” wzdłuż murów obronnych. Faktycznie wygląd pojemnika kontrastuje z pięknym wizerunkiem odnowionego parku. Urządzenie należące do Zakładu Gospodarki Komunalnej wróci na „swoje” miejsce po zakończeniu modernizacji ulicy. Tytułem „komentarza” – skromnym zdaniem mieszkańców i naszym obecnie stojący pojemnik powinien wrócić na plac ZGK, a na odnowioną ul. Bolesława Prusa należałoby wstawić nowe urządzenie. Dlaczego? Zdjęcia poniżej mówią same za siebie…