W cotygodniowym i subiektywnym przeglądzie prasy zamieszczamy fragmenty artykułów, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w lokalnych gazetach i portalach internetowych. Czytając prasę lokalną szukamy dla Państwa tego, co najciekawsze w informacjach publikowanych przez te media.
„Wiadomości Powiatowe” (nr 28/2014) stawiają burmistrzowi Marcinowi Orzeszkowi pytanie o to czy ząbkowiczan stać na kryty basen i cytują jego odpowiedź.
Jesteśmy miastem powiatowym, centrum powiatu i nie wyobrażam sobie, by w najbliższej przyszłości nie było tutaj basenu jako jednego z elementów rozwojowych regionu. Warto dodać, że dochody budżetu naszej gminy wynoszą prawie 74 miliony złotych rocznie. Jeżeli budowę pływalni rozłożymy na dwa lata, będzie to wydatek rzędu pięciu milionów złotych rocznie. Na budowę basenu gmina otrzyma również dofinansowanie zewnętrzne. Sfinansowanie inwestycji nie będzie więc dla gminy jakimś szczególnym wysiłkiem.
Miesięcznik „Głos – ad vocem” (nr 35/2014) opisuje zły stan cmentarza komunalnego w Ząbkowicach.
Alejki na cmentarzu pełne dziur to nie jedyny problem ząbkowiczan, którzy odwiedzają groby swoich bliskich w nekropolii przy ul. Bohaterów Getta w Ząbkowicach. Mieszkańcy skarżą się, że Zakład Gospodarki Komunalnej nie dba o to miejsce. Wybudowana (jak przypuszczam ok. 35 – 40 lat temu) kaplica na cmentarzu ulega degradacji. W ostatnim czasie jedyne, co zrobiono, to zabezpieczono przed przeciekaniem poszycie dachowe budynku. (…) Najbardziej jednak razi fatalny wygląd kaplicy. (…) Jest po prostu brudna i obskurna. Maleńkie okienka pokryte są pajęczynami, obdrapane i wyblakłe ściany już dawno pokrył brud i kurz, przewody głośnikowe są w nieładzie, a nagłośnienie wewnątrz i na zewnątrz kaplicy – makabryczne. I właśnie w takich warunkach przychodzi nam żegnać bliskich, a w bliższej czy też dalszej perspektywie tak żegnać będą i nas, jeżeli się w tej sprawie nic nie zmieni.
W „Gazecie Ząbkowickiej” (nr 42/2014) informacja o mającej powstać nowej wystawie w ząbkowickim muzeum.
Podczas tegorocznych wakacji w Izbie Pamiątek Regionalnych zostanie otwarta ekspozycja dotycząca czasów PRL-u. Ekspozycja ma przedstawiać rzeczy związane z życiem codziennym w Polsce Ludowej z uwzględnieniem problemów społeczno – politycznych tamtego okresu. Część eksponatów będzie ściśle związana z naszym miastem. Planujemy, aby wystawa została włączona jako stały element ekspozycji muzealnej. Będzie to dodatkowy punkt na trasie zwiedzania Izby Pamiątek Regionalnych.
Na łamach „Echa Tygodnia” (nr 27/2014) wracamy do opisywanej także w naszym portalu sprawy oddanej do użytku, ale budzącej nadal różne oceny obwodnicy Ząbkowic.
Obawy budzą bardzo strome drogi dojazdowe i ograniczona w związku z tym widoczność pojazdów włączających się do ruchu. Co prawda, przed rozpoczęciem otwarcia rozmawiali z przedstawicielami DSDiK, którzy solennie zapewniali, że wszelkie niedogodności zostaną usunięte w ciągu najbliższych tygodni, łącznie z pogłębieniem jednostronnie przejazdu pod mostem. Mieszkańcy zostali też poinformowani, że wyłączenie ruchu pojazdów ciężarowych z ul. Kamienieckiej nastąpi w przeciągu miesiąca. Zdziwieni byli również, że obecny na otwarciu w roli redaktora Krzysztof Kotowicz nie został zaproszony jako gość ceremonii, ponieważ jego współdziałanie z mieszkańcami ul. Kamienieckiej zaowocowało powstaniem tego odcinka. No cóż, nowa władza zapraszająca na imprezy byłych burmistrzów (jak choćby w Cervenym Kostelcu Józefa Marcinkowa i Romana Miszkiewicza), w tym przypadku widocznie uznała, że kontrkandydata z poprzednich wyborów zapraszać nie należy.
Czytając „Euroregio Glacensis” (nr 26/2014) dowiadujemy się o kuriozalnym stanowisko wojewody dolnośląskiego wobec włodarza Złotego Stoku.
Pewien były mieszkaniec Złotego Stoku, obecnie legniczanin, obruszał się na Radę Miejską, że nie chce z nim polemizować na Facebooku. W końcu poskarżył się na nią do Wojewody Dolnośląskiego, że akceptuje stanowisko Burmistrza, który twierdzi, że nie będzie robił żadnych planów i projektów, które wiele kosztują, a zastosowania praktycznego nie mają. Efekt jest tak i, że nadzór prawny Wojewody gospodarza miasta i gminy przywołuje do porządku. – Skargę na Radę uznano za niezasadną, natomiast mnie służby Wojewody nakazały – pod groźbą odwołania z funkcji – przygotowanie tych planów; mam przygotować projekty zaopatrzenia w gaz, energię elektryczną, w kanalizację, wodę, plan ochrony nad zabytkami – mówi burmistrz Stanisław Gołębiowski. – Takie jest wezwanie Wojewody w moją stronę, aczkolwiek istotne dla innych wójtów, burmistrzów, bo wiadomo, że tylko 16-17 proc. posiada plan ochrony nad zabytkami.
W portalu „Express-miejski.pl” (pod datą 18.07.2014) znajdujemy wieści decyzjach rajców miejskich w Bardzie.
49 tys. zł zostało przeznaczone na modernizację boiska sportowego w Bardzie, która jest niezbędna do tego, aby klub sportowy „Unia” mógł przystąpić do rozgrywek w klasie okręgowej. Radni zwiększyli kwotę na dofinansowanie zadań publicznych w zakresie piłki nożnej w Bardzie i w związku z tym Unia Bardo, będzie mogła się starać o dodatkowe fundusze na utworzenie drużyny młodzieżowej. – Chciałbym podziękować wszystkim radnym za takie podejście do sprawy i praktycznie jednogłośną decyzję. To dla nas dodatkowa mobilizacja żeby dobrą grą i wynikami odpłacić się za okazane nam zaufanie – komentował prezes klubu Andrzej Witek. Ponadto zmodernizowane zostaną sale komputerowe w zespole szkolno-przedszkolnym w Bardzie i zakupione nowe komputery. Radni przyznali też 325 tys. zł na remont nawierzchni drogi na Rynku w Bardzie. 90 tys. zł zostanie przeznaczone na przebudowę remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Bardzie.
Natomiast portal „Doba.pl” (pod datą 15.07.2014) opisuje inicjatywę nowego środowiska sportowego powstałego w Ziębicach.
Pasjonaci sportów motocrossowych najpierw w 2010 roku założyli Ziębicki Klub Sportowy ORION, dziś jest ich około dwudziestu, a później zaczęli batalię o miejsce do legalnej jazdy motocrossowej, by nie szkodzić nikomu. Trzeba przyznać, że uparcie dążą do celu. – W okolicy nie ma takich torów, trzeba jechać aż do Grodkowa lub Brzegu – mówi sekretarz Oriona Wojtek Dryk. (…) O teren od gminy na realizację swoich planów walczyli od lat, w końcu się udało – niedawno podpisali umowę na 7 lat nieodpłatnego użytkowania. Na 3 hektarowym polu przy ulicy Sportowej, za stadionem miejskim, powstanie 1,5 kilometra profesjonalnego toru motocrossowego, zgodnego z wytycznymi Polskiego Związku Motorowego, tak by istniała możliwość uzyskania licencji i organizacji w Ziębicach zawodów motocrossowych.- Własnymi siłami zaprojektowaliśmy tor i własnymi rękami go budujemy, no czasem korzystamy z maszyn budowlanych – śmieje się prezes klubu motocrossowego Radosław Dudek.
Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt z nami. Poprzez formularz TWOJA INFORMACJA możecie nam sugerować zagadnienia, o jakich warto lub trzeba powiedzieć publicznie. Życzymy udanego nowego tygodnia, a „ocenę powyższych faktów zostawiamy Państwu.