Moc 750 MW – to podstawowy parametr „na wyjściu”, jaki miałby być do uzyskania z elektrowni szczytowo-pompowej Młoty w pobliżu Bystrzycy Kłodzkiej.
O projekcie, którego początki sięgają końcówki lat 60. ubiegłego wieku pisaliśmy już w naszym portalu. Budowa skomplikowanego technologicznie, ale też potencjalnie ważnego systemu, jaki dzisiaj sytuowany jest w klasie energii odnawialnej, rozpoczęła się na początku lat 70., ale w 1989 r. zostały wstrzymane. Od tego czasu powstałe instalacje pozostawały w stanie surowym i nie były utrzymywane.
Gdyby ta elektrownia powstała jej moc wynosiłaby 750 MW i byłaby największym tego typu obiektem w kraju.
Obecnie grupa kapitałowa PGE ponownie analizuje przesłanki ekonomiczne kilku projektów mających na celu magazynowanie energii w tym również elektrowni szczytowo-pompowej Młoty, o czym poinformowało Radio Wrocław.
Patrząc w skali naszego kraju projekt elektrowni szczytowo-pompowej Młoty jest najbardziej zaawansowanym projektem tego typu w Polsce. Dokończenie budowy elektrowni mogłoby kosztować nawet 4 miliardy złotych – zakomunikowała rzecznik prasowa PGE Małgorzata Babska.
W serwisie pgeeo.pl dowiedzieć się można, że
- Elektrownia szczytowo-pompowa jest odmianą elektrowni wodnej. Może ona dostarczać do sieci energię lub stać się jej akumulatorem. Podstawowymi elementami tego rodzaju obiektu są dwa zbiorniki (górny i dolny), które połączone są ze sobą potężnymi rurami.
- W okresie niskiego zapotrzebowania na energię elektryczną, gdy jest ona dużo tańsza (np. w nocy lub w okresie letnim), woda pompowana jest ze zbiornika dolnego do górnego. Następuje więc zamiana energii elektrycznej w potencjalną ciężkości.
- W okresach zwiększonego zapotrzebowania na energię (gdy energia elektryczna jest droższa) następuje odwrócenie procesu – woda spuszczana jest ze zbiornika górnego do dolnego poprzez system tak zwanych turbogeneratorów odwracalnych. Są to urządzenia, które mogą służyć zarówno jako pompy (przemieszczające wodę z dolnego do górnego zbiornika), jak i jako normalne turbiny wodne.
- Na Dolnym Śląsku jedyną elektrownią wodną w systemie PGE jest obiekt na rzece Odrze w Oławie. Moc docelowa wynosić ma tam 3,2 MW i aktualnie trwają tam prace rozruchowe przed uruchomieniem elektrowni. Są ponadto obiekty w Rakowicach na rzece Bóbr o mocy 1,920 MW oraz we wsiach Bukówka na Nysie Łużyckiej o mocy 0,84 MW i Kliczków na rzece Kwisa o mocy 0,644 MW.
FOTO: 24Klodzko.pl GRAFIKA: pgeeo.pl
Komentowane 1