Od pewnego czasu w Kamieńcu Ząbkowickim mówi się, że najlepiej dotrzeć można do siedziby kolejowej spółki Cargo drogą …śródpolną, choć do miejsca tego prowadzą dwie inne, krótsze i przejezdne drogi.
Gmina na swojej drodze, prowadzącej od Starczowa, miała zamiar położyć nawierzchnię już dwa lata temu. Jednak po przeprowadzeniu postępowania przetargowego, okazało się, że trzeba byłoby na to zadanie wyłożyć ok. 300 000 zł, co przekraczało zaplanowane wówczas w budżecie możliwości kamienieckiego samorządu. Do bazy PKP Cargo w Kamieńcu Ząbkowickim można dojechać ul. Węglową. Droga nie jest w idealnym stanie, ale nie jadąc zbyt szybko, do celu dojeżdża się w 5 minut. Jeszcze lepiej i jeszcze krócej dałoby się dojechać drogą wewnętrzną, do której wjazd jest dostępny przy frontowej części dworca kolejowego od strony ul. Dworcowej. Tam niestety stoi znak drogowy uniemożliwiający wjazd, choć gołym okiem widać, że trakt jest w dobrym stanie. Jest jednak postanowieniem zarządzających tym terenem służb PKP wyłączony z ruchu pojazdów. Kolejarze, jeśli zostawiają na parkingu przed dworcem swoje samochody, aby dotrzeć do stanowisk pracy, muszą iść pieszo ok. 10 minut drogą należącą do PKP.
Wójt Marcin Czerniec – w rozmowie z nami – zwrócił uwagę, że jeśli kolej dysponuje najkrótszą i najbezpieczniejszą drogą do bazy Cargo, to trudno zrozumieć żądanie, by wszyscy podatnicy w Kamieńcu „zrzucili się” na remont drogi śródpolnej tylko dlatego, że kolej nie chce udostępnić swojego traktu swoim pracownikom. Trzeba w tym miejscy podkreślić, że codziennymi użytkownikami kolejowej drogi byliby w zdecydowanej większości pracownicy …kolei. Pracownicy PKP Cargo grożą zaostrzeniem żądań w sprawie drogi od strony Starczowa. Nie jest natomiast znane stanowisko zarządzających terenami kolejowymi w sprawie istniejącej drogi do bazy Cargo od ul. Dworcowej. Do sprawy będziemy wracać, chcąc przedstawić stanowisko PKP w tej sprawie.