HS ZTS pokazał klasę pokonując na wyjeździe Olimpię Kowary 3:0. W pierwszym secie do 13 punktów Kowary nie wiedziały co sie działo.
W drugim secie od stanu 13:6 dla nas, nonszalancja wkradła się w szeregi naszej ząbkowickiej ekipy, ale końcówka należała do ZTS. Trzeci set to ciągła gonitwa za Kowarami. Gdy tylko doprowadzaliśmy do remisu, to rywale odjeżdżali od naszych na dwa punkty. Wreszcie dopadliśmy ich na 21:20. W sumie końcówki to zimna krew i mądra gra naszych.