- Funkcjonariusze świdnickiej drogówki Świdnicy, którzy w godzinach porannych pełnili służbę na terenie gminy Świebodzice i zauważyli wtedy samochód jadący w terenie zabudowanym z bardzo dużą prędkością.
Miernik wskazał, że kierowca pomimo obowiązującego na tym odcinku ograniczenia prędkości do 50 km/h, pędzi aż 136 km/h, czyli dozwoloną prędkość przekroczył o 86 km/h. Mundurowi zatrzymali kierującego, którym okazał się nim 39-letni mieszkaniec powiatu starachowickiego. W związku z popełnionym wykroczeniem, funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy na trzy miesiące. Ponadto ukarali go mandatem, a na jego konto trafiło 10 punktów karnych.
Nadmierna prędkość, brawura i przecenianie własnych umiejętności, to w dalszym ciągu główne przyczyny zdarzeń drogowych, a liczne apele oraz komunikaty nawołujące do przestrzegania przepisów ruchu drogowego oraz nagłaśnianie przypadków odbierania praw jazdy za przekraczanie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym najwyraźniej na niektórych nie robią wrażenia.
Prędkość wciąż stanowi jedną z głównych przyczyn wypadków. Kierowcy, którzy lekceważą obowiązujące limity, narażają siebie i innych na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.
- Następnego dnia policjanci patrolujący Świdnicę, na ul. Kliczkowskiej tuż po północy zauważyli samochód osobowy, którym poruszał się młody mężczyzna. Jego sposób jazdy wskazywał, że znajduje się pod wpływem alkoholu.
Po zatrzymaniu pojazdu, okazało się, że kierujący mieszkaniec powiatu świdnickiego jest trzeźwy. Jednak podczas kontroli 34-latek cały czas zachowywał się bardzo nerwowo, nie potrafił logicznie się wypowiedzieć, a w trakcie rozmowy z funkcjonariuszami cały czas próbował własnym ciałem zasłaniać samochód. Takie zachowanie wzbudziło podejrzenia policjantów, którzy postanowili sprawdzić powód jego niepokoju.
W trakcie przeszukania kierowcy i jego pojazdu policjanci wykryli dwa „srebrne zawiniątka” z zawartością białego proszku, który przebadano na testerze narkotykowym. Test potwierdził, że zabezpieczona substancja to amfetamina. Z kolei przy mężczyźnie, a dokładnie w kieszeni jego spodni, policjanci znaleźli woreczek strunowy z zawartością suszu brązowo-zielonego. Po przebadaniu na testerze narkotykowym, okazało się, że to marihuana.
Wobec powyższego 34-latka poddano badaniu na urządzeniu do wstępnego badania na zawartość narkotyków w organizmie. Uzyskano wynik pozytywny uzasadniający podejrzenie kierowania po zażyciu środków odurzających. Od mężczyzny pobrano krew do badań. Dowodem w sprawie będą wyniki badań laboratoryjnych.
Mężczyzna za swoje czyny odpowie teraz przed Sądem. W świetle ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto, kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Poprzez: KPP Świdnica