W subiektywnej prasówce – w każdy poniedziałek rano – dostarczamy Państwu fragmenty artykułów, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w lokalnych gazetach i portalach internetowych. Czytając prasę lokalną szukamy dla Państwa tego, co najciekawsze w informacjach publikowanych przez te media.
Portal „Doba.pl” (pod datą 02.10.2015) publikuje materiał dotyczący ewentualności przyjęcia uchodźców na teren Powiatu Ząbkowickiego.
Uchodźcy widziani w Szklarach, 150 osób już zakwaterowanych w Henrykowie, przysposabianie budynku po LO na przyjęcie uchodźców – to tylko niektóre z pogłosek powtarzane z ust do ust, rodzące niepokój i obawy mieszkańców. Czy słusznie? (…) Plotek na temat obecności uchodźców w powiecie ząbkowickim, tego że już są, ktoś ich widział na przystankach, czy że przygotowuje się dla nich jakieś pomieszczenia, nie potwierdza ani policja, która nie była informowana o ich bytności, nie otrzymała w tej sprawie także żadnych zgłoszeń, ani samorządowcy. – Na dzień dzisiejszy nie ma tematu przyjęcia uchodźców w Gminie Ząbkowice Śląskie. Proszę i apeluję o nierozpowszechnianie nieprawdziwych informacji – oświadczył na portalu społecznościowym burmistrz Ząbkowic Marcin Orzeszek, odnosząc się do pytania o uchodźców w budynku przy ul. Bohaterów Getta. – Nic mi nie wiadomo, żeby w gminie Ziębice przebywali czy mieli przebywać uchodźcy – mówi wiceburmistrz Ziębic Janina Lacel. Wśród pogłosek na temat uchodźców była też taka, że komendant główny strażaków wydał zalecenie, aby komendanci powiatowi PSP wyznaczyli i przygotowali po dwie jednostki OSP włączone do KSRG z terenu powiatu na przyjęcie uchodźców.
„Wiadomości Powiatowe” (nr 37/2015) relacjonują niezadowolenie mieszkańców Ząbkowic z powodu działającej tam strzelnicy.
Mieszkańcy Osiedla XX-lecia w Ząbkowicach skarżą się na położoną nieopodal strzelnicę. Odgłosy wystrzałów są bardzo uciążliwe szczególnie dla starszych i schorowanych osób. – Jest to dość trudny problem – mówi komendant straży miejskiej Ryszard Sobala. – Każdy, kto chce prowadzić działalność gospodarczą może sobie otworzyć taką strzelnicę. Może to zrobić w piwnicy, garażu, gdzie mu się tylko podoba. Jedynym zadaniem burmistrza jest zatwierdzenie regulaminu strzelnicy. (…) – Ponoć właściciel zaczął korzystać ze starej broni skałkowej na czarny proch, która jest głośna – mówi komendant straży miejskiej. Dodaje, że ma nadzieję na polubowne załatwienie sprawy. Być może wystarczy zmienić godziny strzelania.
„Express-miejski.pl” (pod datą 02.10.2015) informuje o likwidacji placówki Policji w Ziębicach. Sprawa ta była przez nas opisywana przy okazji debaty nad tą sprawą na forum Rady Miejskiej Ziębic.
Od 1 października nastąpiła zmiana organizacyjna w komisariacie policyjnym w Ziębicach. Zlikwidowano dyżurkę, a dyżurni zasilą szeregi służb patrolowych jednostki. W komunikacie komendanta powiatowego Arkadiusza Szmytkowskiego możemy przeczytać, iż ta zmiana spowoduje, iż zwiększy się liczba policjantów na ulicach miasta i będzie to jedyna zmiana w jednostce. – Codziennie w godzinach od 7.30 do 15.30 w komisariacie nadal będzie przyjmował komendant lub zastępujący go policjant, do którego można udać się w sprawach bieżących – wyjaśnia Szmytkowski.
„TVN24.pl” poinformował (pod datą 02.10.2015) o budzącej wątpliwości promocji dolnośląskich zabytków, w tym ząbkowickiej Krzywej Wieży.
W pociągu Kolei Dolnośląskich na ekranie emitowany jest klip promujący atrakcje Dolnego Śląska. Wyświetlane są też informacje dla podróżnych, stąd mogą się dowiedzieć, jaka będzie następna stacja i jakie promocje biletowe aktualnie oferuje przewoźnik. Na tle białej planszy nie ma jednak ani „złotego pociągu”, ani obserwatorium na Śnieżce, czy Zamku Książ. Zamiast dolnośląskich symboli są sukiennice stojące na krakowskim Rynku. (…) Na ekranie przewijały się m.in. sceny kręcone w wyremontowanym na Euro2012 Dworcu Głównym we Wrocławiu, Zamek Czocha, karkonoskie Śnieżne Kotły, Góry Stołowe i krzywa wieża w Ząbkowicach Śląskich. Zaraz potem pojawiła się plansza pokazująca kolejne stacje na trasie. W rogu herb województwa i podpis Dolny Śląsk. – To chyba po to, żeby nikt nie miał wątpliwości, gdzie jest. Ja miałem, bo zamiast widoku stąd na białym tle zobaczyłem krakowskie sukiennice. Wiele razy byłem w Krakowie, ale nie sądziłem, że to dolnośląski zabytek. O co chodzi? – zastanawia się pasażer Kolei Dolnośląskich. I przyznaje, że obcokrajowcy mogą zostać wprowadzeni w błąd.
„Gazeta Ząbkowicka” (nr 106/2015) zamieściła reportaż o miejscowości Potworów w Gminie Bardo.
Nazwa miejscowości nie odnosi się do potwora, jak można wnioskować, ale do zbitki słów „po dworze”, oznaczających osadę obok dworu lub majątku do niego należącą. W 1945 r. do wsi zaczęli przybywać pierwsi polscy osiedleńcy, a razem z nimi przy wjeździe do miejscowości powstała tablica z napisem Potworów, wskazująca że wieś odtąd należała do Polski. Wieś słynęła kiedyś z Fabryki Maszyn Rolniczych Grussera. Właściciel zakładu wynalazł „pług obracany”. Ciekawostką jest to, że pokłady gliny, znajdujące się we wsi, wykorzystywano w fabrykach włókien w Nowej Rudzie i hrabstwie kłodzkim. Do atrakcji turystycznych można zaliczyć: kolumnę Maryjną, która symbolizuje dostojeństwo i chwałę bożą, barokową kapliczkę oraz krzyże: pokutny – wykuty w piaskowcu oraz misyjny.
Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt z nami – poprzez formularz TWOJA INFORMACJA. Zajmiemy się sprawą, o której do nas napiszesz.
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Po zapoznaniu się z niniejszą informacją, poprzez kliknięcie na „Przejdź do serwisu” lub zamknięcie tego okna zgadzasz się na to, aby Twoje dane osobowe były przetwarzane
w taki sposób jaki został omówiony w regulaminie oraz niniejszej polityce (https://sudeckiefakty.pl/cookies)
PRZEJDŹ DO SERWISU Manage consent