Ząbkowicka Tysiąclatka jest jedną z największych szkół w Powiecie Ząbkowickim. Niż demograficzny sprawił, że nie ma w niej tylu uczniów, ile jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu, ale i tak obiekt wymaga rozwoju.
Już w latach 2008 i 2009 wiadomo było, że nastąpi przyspieszenie obowiązku szkolnego dla dzieci 6-letnich. Problemy tej placówki z pomieszczeniem wszystkich uczniów w istniejącym budynku oraz wynajmowanym domu katechetycznym już wówczas były odczuwalne, a wizja przyjęcia dodatkowej grupy dzieci mobilizowała do rozważania różnych wariantów powiększenia kubatury wybudowanego w latach 60 ubiegłego wieku budynku. Jedną z koncepcji, która była traktowana najpoważniej i miała wtedy zarówno poparcie ówczesnych władz, jak i dyrekcji szkoły, mówiła o wybudowaniu nowego skrzydła budynku, które miało być przygotowane do przyjęcia klas nauczania początkowego. Sale zajęć, szatnie, pomieszczenia sanitarne i ciągi komunikacyjne miały być dostosowane do potrzeb dzieci w wieku 5 – 10 lat. Nowy budynek miał być „spięty” ze starym tylko korytarzem w obrębie parteru. Poza wyraźną poprawą warunków przebywania młodszych dzieci w szkole, także starsi uczniowie (kl. IV-VI) uczyliby się w jednym budynku i można byłoby bardziej „wyspecjalizować” pracownie przedmiotowe, powiększyć pomieszczenia biblioteczne, świetlicowe oraz stołówkę. Integralną częścią omawianej koncepcji (jej wizualizacja widoczna jest na zdjęciu tytułowym) była oczywiście modernizacja obiektów sportowych przy szkole. Przede wszystkim rozbudowana miała być istniejąca sala gimnastyczna.
Elementem tego zakresu planowanych prac było wybudowanie kompleksu boisk, co zresztą w 2012 r. częściowo stało się faktem w oparciu o rządowy program „Orlik 2012” oraz „Radosna Szkoła”. Warto też przypomnieć, że sala gimnastyczna w Tysiąclatce przeszła swój pierwszy od czasu powstania szkoły kapitalny remont w 2008 r. Na cały zakres prac opracowany został program funkcjonalno-użytkowy, który znajduje się nadal w posiadaniu Urzędu Miejskiego. Przystąpienie do opracowaniu dokumentacji projektowo-kosztorysowej wymagało wskazania na ten cel środków w budżecie, co nie zyskało poparcia wśród ówczesnych radnych. Nie było wątpliwości, że tak duży projekt wymagać będzie pozyskania finansowania zewnętrznego. Być może nowa perspektywa budżetowa Unii Europejskiej na lata 2014 – 2020 będzie szansą na zrealizowanie tego projektu.
Trzeba na koniec dodać, że wizja gruntownej modernizacji Tysiąclatki, której kapitalny remont odbył się w dwóch etapach w latach 2006 i 2008, powiązana była z planem utworzenia pomiędzy ul. W. Orkana a stadionem przy ul. J. Kusocińskiego parku sportowo-rekreacyjnego, o czym pisaliśmy w naszym portalu kilkanaście dni temu. Oba projekty, podobnie jak zresztą omawiany także u nas koncept rewitalizacji zamku przy ul. Krzywej, zostały odłożone ad acta po 2010 r. Być może jednak warto te pomysły na nowo rozważyć i nadać im bieg, dzięki nowej puli środków unijnych, jakie mają spłynąć na nasz kraj w najbliższych latach.