Przypomniał mi się taki cytat podczas czytania informacji o tym, że wysokość odprawy prezesa spółki Polskie Inwestycje Rozwojowe nie będzie ujawniona bo tak to „zapisało się” w kontrakcie menadżerskim. Według biura prasowego Ministerstwa Skarbu Państwa „coming out” wiązałby się z negatywnymi skutkami dla każdej ze stron.
I nieważne, że spółka jest dofinansowana z pieniędzy publicznych, podatnik się nie dowie, bo nie. Podobne stanowisko zaprezentował rzecznik prasowy PIR dodając, że informacje czy dostali i w jakiej wysokości premie i nagrody wszyscy członkowie zarządu, też nie będą ujawniane. Z takich samych powodów. Słuszną linię ma nasza partia, przepraszam rząd, a mi się przypomniał inny cytat z felietonu śpiewanego Wojciecha Młynarskiego: „Po co Babcię denerwować niech się Babcia cieszy”. Mam nieodparte wrażenie, że babcią w tym cytacie jest społeczeństwo, które nie dorosło do tego, żeby zrozumieć słuszność decyzji, podejmowanych przez tych, których wybrali do rządzenia. Nie pierwszy raz rządzący wiedzą lepiej co jest lepsze dla rządzonych. To jakiś nowy standard.
Wcale to nie jest śmieszne ale stanowi konsekwentne traktowanie społeczeństwa jak Babci. A to trzeba jej zabrać dowód, a to jej nie powiedzieć prawdy. Bo nie zrozumie? Dwa lata temu obecny prezydent Europy, wtedy premier „zielonej wyspy” zapowiadał, że PIR będzie „stymulował rozwój krajowej infrastruktury”. O tym, że nie był to jakiś kaprys i nieprzemyślane działanie świadczy fakt, że już po 12 miesiącach spółka zaczęła działać. Po kolejnych 6, w rozmowie nagranej w jednym z warszawskich lokali, ze znajomością rzeczy ocenił instytucję potomek pisarza tworzącego „ku pokrzepieniu serc”. Sytuację w PIR określił rządowym językiem: „To ch…, dupa i kamieni kupa. Tego nie ma”. Nie wiadomo tylko czy ten pierwszy element jest większy od tego, którym się chwalił jego rozmówca. Pełno tych zagadek, bo nie wiadomo ile z tej dokapitalizowanej kwoty poszło na… Nie na odprawy, bo to naraziłoby na „negatywne konsekwencje” ale na to czym się miała ta epokowa instytucja zajmować.