W naszym subiektywnym medialnym przeglądzie – jak w każdy poniedziałek rano – dostarczamy Państwu fragmenty artykułów, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w lokalnych gazetach i portalach internetowych. Czytając prasę lokalną szukamy dla Państwa tego, co najciekawsze w informacjach publikowanych przez te media.
Portal „Express-miejski.pl” (pod datą 03.07.2015) opisuje coraz trudniejszą sytaucję w branży przewozów osobowych na terenie Powiatu Ząbkowickiego.
Firma Neotrans od kilku miesięcy jest dzierżawcą ząbkowickiego PKS-u. Jest też konkurencją dla mniejszych firm przewozowych. Jedna z nich upadła. Przed kilkoma tygodniami właściciel firmy Miniobus świadczącej usługi przewozowe m.in. na linii Ząbkowice Śląskie – Srebrna Góra zrezygnował z prowadzenia firmy. Jako powód podał, iż został wyeliminowany z rynku przez konkurencję. Okazała się nią firma Neotrans, która wprowadziła znacznie niższe ceny biletów na tej samej trasie i przejęła sporą ilość pasażerów. Przewoźnik z dłuższym stażem cen obniżyć nie mógł, gdyż byłoby to dla niego nieopłacalne. Postanowił sprzedać busy i zamknąć firmę. W czerwcu Neotrans podniósł ceny biletów i są one teraz niemalże takie same, jakie oferował wcześniej wyeliminowany konkurent. (…) Neotrans nie zamierza dostosować się i współpracować. Firma ustaliła sobie swoje rozkłady jazdy i mniejszymi przewoźnikami nie zaprząta sobie głowy. Robi to zgodnie z prawem, o czym mówi Jarosław Dydo z wydziału komunikacji ząbkowickiego starostwa. – My mamy obowiązek wydać zezwolenie na kurs. Żadna ustawa nie reguluje odstępu czasowego, jaki powinien być zachowany między odjazdem jednego a przyjazdem drugiego przewoźnika. Mogą oni robić kurs nawet minutę po sobie – wyjaśniał podczas spotkania z przewoźnikami urzędnik. – Dlaczego zwraca się uwagę tylko na prawo, a nie weźmie się pod uwagę potrzeb społeczeństwa. Przecież urzędnicy powinni być dla ludzi, czyż nie? – pyta inny kierowca, który, choć nie jest właścicielem firmy przewozowej a pracownikiem, nie potrafi znaleźć logicznego wytłumaczenia tej sytuacji.
W „Gazecie Ząbkowickiej” (nr 93/2015) informacja o inwestycjach drogowych w Gminie Stoszowice.
Od tygodnia w gminie Stoszowice trwają remonty dróg. Są prowadzone w: Stoszowicach, Żdanowie, Jemnej i Srebrnej Górze. – W Stoszowicach, gdzie droga prowadzi na boisko oraz do Grupy Producentów Rolnych zależało nam, żeby prace zostały zakończone przed okresem żniwnym – ujawnia wójt Paweł Gancarz. (…) Pozostałe trzy drogi, czyli w Żdanowie, Jemnej i Srebrnej Górze mają zostać oddane do użytku do 30 lipca. Jak jednak podkreśla wójt, wszystko wskazuje na to, że zostaną zakończone dużo wcześniej. Prace obejmują budowę nawierzchni asfaltowej z podbudową oraz odwodnieniem.
Portal „Doba.pl” (pod datą 29.06.2015) zamieścił wiadomość o debacie na temat bezpieczeństwa publicznego na terenie Gminy Ziębice.
W Ziębicach odbyła się debata społeczna pn.: „Problematyka przestępczości przeciwko mieniu ze szczególnym uwzględnieniem kradzieży z włamaniem oraz proponowany model przeciwdziałania temu zjawisku”. Organizatorem spotkania był Komendant Powiatowy Policji w Ząbkowicach Śląskich i Komendant Komisariatu w Ziębicach. W debacie wzięło udział około 40 osób. (…) Debata rozpoczęła się krótką prezentacją dotyczącą działania Komisariatu w Ziębicach a także podjętych działań prewencyjnych, skierowanych na zabezpieczenie mienia. Zwrócono uwagę na metody działania sprawców oraz to, jak się zachować, aby nie paść ofiarą przestępców. Po prezentacji głos zabrała Pani Burmistrz Ziębic Alicja Bira, która wyraziła chęć współpracy w zakresie ochrony mienia miedzy innymi poprzez montowanie monitoringu miejskiego. Spotkanie zakończyło się dyskusją. Uczestnicy poruszali najbardziej nurtujące ich sprawy związane z bezpieczeństwem. Wszyscy zgodzili się co do tego, że o tych problemach należy rozmawiać jak najczęściej i uczulać ludzi na zagrożenia, które czyhają na nich w codziennym życiu a często są bagatelizowane.
„Echo Tygodnia” (nr 24/2015) relacjonuje prace nad nową strategią Powiatu Ząbkowickiego opracowywaną przez samorządowców.
Warsztatami strategicznym rozpoczął się pierwszy etap prac nad opracowaniem Strategii Rozwoju Powiatu Ząbkowickiego do roku 2022. W trakcie konsultacji z interesariuszami w dniach 16 – 18 czerwca 2015 r. przeprowadzono analizę SWOTw 7 obszarach strategicznych: oświata, turystyka i promocja, przedsiębiorczość, bezpieczeństwo publiczne i ochrona zdrowia, pomoc społeczna, infrastruktura, rolnictwo i obszary wiejskie. Warsztaty moderowali Kinga Grabowa i Andrzej Rapacz – pracownicy Wydziału Promocji, Oświaty i Rozwoju. Wyniki analizy SWOT, po obróbce danych zostaną opublikowane w najbliższym czasie na stronie www.ziemiazabkowicka.pl
Portal „DKL24.pl” (pod datą 05.07.2015) komentuje funkcjonowanie ząbkowickiego targowiska przy ul. Dalekiej.
We wtorki i piątki od rana do południa trudno jest znaleźć wolne miejsce dla samochodu na placu postojowym przed miejscowym targowiskiem. Bazar funkcjonuje wtedy w najlepsze, a znajdujący się na nim kupcy oferują klientom wiele towarów: od rolnych począwszy a na ubiorach skończywszy. W odróżnieniu od Kłodzka, Kudowy Zdroju, Ziębic czy Nowej Rudy targowisko ząbkowickie nie wyhamowuje działalności. Są dni, że trudno jest na nim się pomieścić wszystkim chętnym. Ciekawe, w czym tkwi jego tajemnica co do tej frekwencji?
Na łamach „Wiadomości Powiatowych” (nr 24/2015) znajdujemy zapis rozmowy ze Stanisławą Szablą – twórczynią z Sulisławic.
O szkole podczas wojny właściwie nie było mowy. Rodzice zostali zabrani na roboty przymusowe do Niemiec, a ona sama wraz z młodszą siostrą znalazła się pod opieką babci. Wkrótce też trafiła na służbę, bo w domu było biednie. W 1947 r. rodzice pani Stasi zdecydowali się wyjechać „na zachód” i zamieszkali w Tarnowie. (…) Juz jako trzynastolatka zaczęła pomagać u ogrodnika. W wieku 15 lat podjęła pracę w PGR. Kilkanaście lat później przyjechała do Sulisławic. (…) Gdy powstały pierwsze wiersze, ich autorka była już dobrze po siedemdziesiątce. Nigdy nie jest za późno na naukę, ani na to, żeby coś w życiu stworzyć. Wiersze najczęściej przychodzą w nocy. Rano jest czas na uzupełnienia i poprawki. Pani Stasia najczęściej pisze o swoim życiu, opisuje piękno natury, matczyną miłość. Utwory pani Stanisławy nie są wydumane i pretensjonalne. Bije z nich głęboka życiowa mądrość, umiejętność bystrej obserwacji otaczającego świata, wrażliwość, miłość do przyrody i …poczucie humoru. Do czterech z nich Paweł Oleasz ułożył muzykę. I tak powstały autorskie piosenki, które zespół folklorystyczny z Sulisławic wykonuje przy różnych okazjach. Jeden z nich, w wykonaniu młodziutkiej Weroniki Wójcik u niejednego z uczestników spotkań wywołał łzy wzruszenia. (…) Mimo, że mam już swoje lata, cieszy mnie życie. Cieszy mnie, gdy mogę iść do ludzi – mówi pani Stanisława.
Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt z nami – poprzez formularz TWOJA INFORMACJA .