Radny Ryszard Nowak: „Quo vadis Powiecie Ząbkowicki?” (Dokąd idziesz Powiecie Ząbkowicki?). Na to odpowiada wicestarosta Mariusz Szpilarewicz: „Cogito ergo sum i dlatego jesteśmy” (Myślę, więc jestem i dlatego jesteśmy). I podsumowanie starosty Romana Festera: „Nie jest dobrze, gdy homo homini lupus est!” (Nie jest dobrze, gdy człowiek staje się wilkiem dla człowieka!). To fragment debaty nad sprawozdaniem z wykonania budżetu Powiatu Ząbkowickiego za 2015 rok. Inny wątek poruszony podczas sesji, to wymuszona likwidacja posterunku Policji w Złotym Stoku.
W trakcie sesji Rady Powiatu Ząbkowickiego, której obrady miały miejsce 25 maja br., głównym tematem było sprawozdanie z wykonania ubiegłorocznego planu dochodów i wydatków samorządu. Opisaną na wstępie wymianę zdań sprowokował radny Ryszard Nowak (PSL), zdaniem którego nieobiektywnie oceniane są wyniki finansowe, a skutkiem jest niedostatecznie pogłębiona ocena efektywności gospodarki budżetowej. Z tą opinią nie zgodził się wicestarosta Mariusz Szpilarewicz (PO), który stwierdził, że kondycja kasy powiatowej jest na tyle dobra, że można na tej podstawie aplikować o środki zewnętrzne. Podobne stanowisko zaprezentowali radni: Stanisław Kurzyp (PO) i Marian Kozyra (PO), którzy akcentowali nadwyżkę budżetową jako dowód na sprawnośc działania administracji powiatowej w 2015 r. Były starosta i wicestarosta Ryszard Nowak – jak się zdaje – nie był skłonny bronić swojej tezy i w trakcie głosowań nad zatwierdzeniem sprawozdania i udzieleniem absolutorium dla Zarządu Powiatu za rok 2015 podniósł rękę głosując „za”. Tak samo zresztą jak wszyscy pozostali, obecni na sesji, radni wszystkich opcji.
Podczas sesji radni przyjęli informację zbiorczą dotyczącą bezpieczeństwa publicznego w Powiecie Ząbkowickim w 2015 roku. Elementami składowymi tego dokumentu były relacje przedłożone przez służby, inspekcje i instytucje podległe samorządowi powiatowemu. Informację szczegółową złożył młodszy inspektor Arkadiusz Szmytkowski – komendant powiatowy Policji. Na podstawie zaprezentowanych statystyk szef ząbkowickiej policji uznał, że Powiat Ząbkowicki jest jednym z najbezpieczniejszych dolnośląskich powiatów. Za najpoważniejszy problem uznał zjawisko dewastacji mienia publicznego, gdzie dynamika zdarzeń w ubiegłym roku miała tendencję wzrostową. Arkadiusz Szmytkowski ustosunkował się także do pytania, jakie zadała radna Krystyna Grzech (PO). Radna odniosła się do niepokojących wiadomości, pochodzących mi.in. z mediów lokalnych, a dotyczących likwidacji placówki policyjnej w Złotym Stoku (na ten temat pisaliśmy w naszym portalu). Szef Policji zaprzeczył, że decyzja likwidacyjna zainicjowana została przez podległe mu służby i przyznał, że była pochodną stanowiska władz samorządu Gminy Złoty Stok. Dotychczasowa siedziba Policji w tym mieście znajdowała się w tamtejszym magistracie, ale ze względu na potrzeby urzędników, została przeznaczona na ich biura. To oznaczało konieczność opuszczenia tych pomieszczeń przez Policję, a inne zaproponowane przez burmistrz Złotego Stoku Grażynę Orczyk nie spełniały minimalnych wymagań technicznych dla siedziby służb policyjnych. Komendant Policji wyraził nadzieję, że jednak dojdzie do porozumienia i Policja będzie miała optymalną lokalizację w Złotym Stoku, a w przeciwnym przypadku ta gmina będzie obsługiwana przez komisariat w Kamieńcu Ząbkowickim. Arkadiusz Szmytkowski wyraził przy tym opinię, iż jest „przeciwnikiem likwidacji małych placówek policyjnych w terenie”.
Na wstępie obrad ratownicy Pomocy Doraźnej w Ząbkowicach Śląskich: Łukasz Moskal, Piotr Płaneta i Wojciech Porochnawiec otrzymali z rąk starosty Romana Festera oraz przewodniczącego Rady Powiatu Jerzego Organiściaka listy gratulacyjne za zdobytą podczas rozgrywanych w Świdnicy zawodów ratowniczych promocję do Mistrzostw Polski, które odbędą się w Białymstoku we wrześniu br. Rada przyjęła też zmiany w tegorocznym budżecie oraz wieloletniej prognozie finansowej Powiatu Ząbkowickiego. Przyjęte też zostało sprawozdanie z realizacji rocznego programu współpracy Powiatu Ząbkowickiego z organizacjami pozarządowymi.