Most ma być wyłączony z ruchu aż na 9 miesięcy!

W subiektywnej prasówce – w każdy  poniedziałek rano – dostarczamy Państwu fragmenty artykułów, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w lokalnych gazetach i portalach internetowych.

Doba.pl (pod datą 23.08.2016) udostępnia informację o zamknięciu jednego z przejść ważnych dla lokalnego układu komunikacyjnego, szczególnie pomiędzy gminami Kamieniec Ząbkowicki i Złoty Stok.

Most na rzece Nysie Kłodzkiej w Kamieńcu Ząbkowickim w ciągu drogi wojewódzkiej 390 doczeka się remontu! Prace mają ruszyć na przełomie września i października, a most ma być wyłączony z ruchu aż na 9 miesięcy!  Przypomnijmy, że w 2014 roku na moście wprowadzono ograniczenia w ruchu (ograniczenie tonażu do 24 ton), a na długości całego mostu ustawiono bariery uniemożliwiające ruch dwukierunkowy. Było to wynikiem fatalnego stanu technicznego obiektu, Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu, która jest administratorem mostu, wyjaśniała wtedy, że to efekt pokontrolnej ekspertyzy mostu, która została zlecona przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego we Wrocławiu. Generalnym Wykonawcą zostało Przedsiębiorstwo Wielobranżowe BANIMEX Sp. z o.o. z Będzina, koszt inwestycji to  3 202 579,57 zł. Remont mostu ma się zacząć niebawem, a most ma być wyłączony z użytkowania od przełomu września i października do maja 2017, to jest 9 miesięcy. Na czas prowadzenia robót wykonawca przewidział prowadzenie ruchu zastępczego DW 382 do Paczkowa a następnie DK 46 do Złotego Stoku. – Teren budowy został przekazany wykonawcy w lutym bieżącego roku. Szacujemy, że prace rozpoczniemy natychmiast po uzyskaniu klauzuli ostateczności decyzji, pozwolenie na budowę – mówi Doba.pl Leszek Loch, dyrektor Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu. Projekt modernizacji mostu ma być ostatecznie zaakceptowany w ciągu najbliższych dni. Następnie wykonawca wystąpi o pozwolenie na budowę. – Urząd Wojewódzki ma 60 dni na wydanie decyzji, z tym, że jeśli w przeciągu 30 dni nie ustosunkuje się do projektu, decyzja zostanie wydana automatycznie. Czyli po 30 dniach, jeśli nie będzie uwag do projektu, a zakładamy, że tak będzie, będzie wydana decyzja pozwolenia na budowę, a więc na przełomie września i października będzie możliwe zamknięcie tego mostu i rozpoczęcie prac – tłumaczy Marek Stojak,  kierownik Działu Mostów w DSDiK. Wygląd mostu po modernizacji zasadniczo się nie zmieni. W myśl dokumentacji projektowej przebudowana zostanie cała płyta pomostowa. Zniknie natomiast filar nurtowy, który zostanie wyburzony. Pozostałe filary zostaną oczyszczone, wyremontowane i zabezpieczone (powłoki ochronne betonu oraz kamienia). – Elementy stalowe mostu zostaną wykonane w wytwórni Wykonawcy, a następnie dostarczone i zmontowane na terenie budowy – wyjaśnia Leszek Loch.

Wiadomości Powiatowe (nr 33/2016) informują o tym jak grupa kamienieckich radnych usiłuje kontrolować włodarza tej gminy.

Kamieniecka opozycja postanowiła zająć się „przejrzystością działań wójta”. W tym celu podjęli uchwałę, w której domagają się między innymi wprowadzenia elektronicznego rejestru zawieranych umów. Rejestr ma zawierać informacje publiczne dotyczące umów cywilnoprawnych, podpisywanych przez wójta w imieniu Gminy Kamieniec Ząbkowicki. Zdaniem opozycyjnych radnych „publikowanie informacji o zawartych umowach staje się pożądaną praktyką z punktu widzenia transparentności finansów publicznych, aby zapewnić mieszkańcom łatwy i kompleksowy dostęp do informacji. Społeczeństwo pragnie również wiedzieć czy aparat władzy publicznej potrafi planować, organizować, zarządzać i kontrolować gospodarowanie środkami publicznymi”. (…) Co więcej, opozycyjni radni uważają, że ujawnienie imion i nazwisk osób zawierających umowy cywilnoprawne z jednostką samorządu terytorialnego nie narusza prawa do prywatności tych osób. (…) Wójt Marcin Czerniec uważa, że jest to kolejna już próba uprzykrzenia pracy osobom zatrudnionym w Urzędzie Gminy oraz wywołania zamieszania, które nikomu do niczego nie jest potrzebne. Tym bardziej, że trzeba będzie wprowadzać dodatkowe specjalne rejestry pomimo tego, że wszystko co interesuje radnych jest jawne i widnieje w sprawozdaniach z wykonania budżetu. – Moim zdaniem próby wkraczania w nieswoje kompetencje mają zaburzyć normalne funkcjonowania Urzędu i doprowadzić do tego, by w którymś momencie wójt o czymś zapomniał, z czymś nie zdążył lub aby powinęła mu się noga – mówi wójt Marcin Czerniec. (…) Koniec końców uchwała została uchylona przez nadzór prawny wojewody jako niezgodna z prawem. Właściwie od początku było oczywiste, że sprawa zakończy się tak a nie inaczej.

Gazeta Ząbkowicka (nr 152/2016) alarmuje o planowanym zamknięciu jednego z ząbkowickich sklepów wielkopowierzchniowych.

Tylko do końca tego roku będzie funkcjonowała Biedronka na os. XX-lecia w Ząbkowicach Śląskich. Taką decyzję podjął zarząd sieci supermarketów. – Biedronka złożyła rezygnację pod koniec lipca. Umowę miała do końca lutego 2018 roku. Chcieliśmy rozmawiać z zarządem. Proponowaliśmy obniżenie czynszu. To jednak nie pomogło. Biedronka swoją decyzję tłumaczy tym, że tzw. koszyk zakupowy w tym dyskoncie wynosi 14 zł, podczas gdy w Biedronkach na os. Słonecznym i na ul. 1 Maja jest to kwota 40-50 zł – ujawnia Leszek Szlachta, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Ząbkowicach, na której terenie stoi Biedronka. Jednocześnie prezes zapowiada, że zostanie ogłoszony przetarg i na pewno znajdzie się chętny na to miejsce. – Zgłaszały się już do nas firmy o podobnych branżach zainteresowane tym miejscem. Na pewno będziemy chcieli, aby zamiast Biedronki funkcjonował tam inny sklep spożywczy – mówi Szlachta.

Express-miejski.pl (pod datą 26.08.2016) zamieścił reportaż o konflikcie, do jakiego doszło w społeczności wsi Stoszowice.

Wśród zarzutów skierowanych w stronę sołtys były m.in. brak współpracy między sołtysem a częścią rady sołeckiej, brak konsultacji z mieszkańcami w sprawie wniosków składanych przez sołtys podczas sesji rady gminy, brak konsultacji z radą sołecką w sprawie wynajęcia świetlicy na Sylwestra 2016/2017 radzie parafialnej z Budzowa czy brak rozliczenia z ZAIKS po organizacji imprezy sylwestrowej 2015/2016, którą, jak podkreśla sołtys, organizowała rada sołecka i to rada powinna być odpowiedzialna za rozliczenia. Ponadto, jak dodaje sołtys, mimo wielu prób dojścia do porozumienia, nie udało się go osiągnąć, a w dodatku nie tak dawno sołtys została pozbawiona dostępu do konta bankowego sołectwa… W urzędzie gminy zweryfikowano już czy podpisy złożone pod wnioskiem o odwołanie sołtysa pochodzą od mieszkańców sołectwa. Sprawdzono też czy liczba ważnych podpisów odpowiada 10 proc. mieszkańców zamieszkujących sołectwo, bo tylu jest potrzebnych, aby móc złożyć wniosek o odwołanie sołtysa. – Jeżeli wniosek przedstawiony do gminy pod względem formalnym jest w porządku i spełnia wymogi to otrzymam odpowiedź z urzędu gminy, gdzie będą zapisane zarzuty, do których będę mogła się ustosunkować podczas kolejnego zebrania wiejskiego – tłumaczy sołtys wsi. Na tym zebraniu też dojdzie do głosowania w sprawie odwołania bądź też nie szefowej wsi. Najprawdopodobniej odbędzie się ono w pierwszej połowie września. Jeszcze w tym miesiącu powinna pojawić się informacja odnośnie terminu. – Z tego co się orientuję, wniosek o odwołanie przeszedł całą procedurę formalną. Pismo, w którym znalazły sie zarzuty od mieszkańców w stronę pani sołtys, zostało już przygotowane i czeka na odbiór w urzędzie – dodaje wójt. – Jestem sołtysem wsi już trzecią kadencję. W lutym 2014 roku po raz trzeci dostałam wotum zaufania od mieszkańców. Od zawsze dążyłam do współpracy i starałam się łagodzić konflikty. Zależy mi na rozwoju naszej miejscowości i to jest mój cel nadrzędny. Niestety odkąd nieudanie kandydowałam na stanowisko wójta gminy Stoszowice w listopadzie 2014 roku to wszystko się zmieniło i z dobrego sołtysa nagle stałam się złym. Nie chcę mówić, że to typowa zagrywka polityczna, bo jestem niewygodna dla władzy ale wszystko wskazuje na to, że tak właśnie jest… – kończy Elżbieta Szopian.

Gość Niedzielny Świdnicki (pod datą 24.08.2016) opublikował reportaż na temat Średniowiecznego Parku Techniki, jaki działa w Złotym Stoku. Na temat czynnej tam Kopalni Złota pisaliśmy w naszym portalu.

W wakacyjnych wędrówkach po Dolnym Śląsku, warto odwiedzić Złoty Stok w Kotlinie Kłodzkiej. O tamtejszej Kopalni Złota jest już głośno, w końcu odwiedza ją rocznie 200 tys. gości, jednak dopiero trzeci sezon na zwiedzających czeka Średniowieczny Park Technik. Wybudowany został za cenę ponad miliona złotych, 300 metrów przed sztolnią Gertruda.  – To nasz nowy projekt, z którego jesteśmy bardzo dumni – mówi Elżbieta Szumska, właścicielka złotostockich atrakcji. – W naszej osadzie zrekonstruowaliśmy urządzenia, które ułatwiały a czasami wręcz umożliwiały pracę w kopalni, zanim nastał wiek pary i elektryczności – wyjaśnia i opowiada o pewnym wieczorze 5 lat temu. – To był styczniowy wieczór w 2011 roku. Snuliśmy różne plany na zagospodarowanie zakupionego właśnie terenu po złotostockim tartaku. Wieczór mile nam umykał w naszej restauracji na terenie Kopalni Złota, na wymyślaniu coraz to innych projektów. Wtedy właśnie Arek Knych zaproponował, aby zrealizować jego marzenie – wybudować w skali 1:1 średniowieczne urządzenia górnicze. Zrekonstruować całą średniowieczną osadę górniczą i zrobić z tego pomysłu wspaniałą atrakcję turystyczną.  Wszystkie urządzenia, które zostały zbudowane, działają – o czym może przekonać się każdy zwiedzający. Niektóre imponują rozmachem, np. 15-metrowy kierat albo 3-tonowe koło deptakowe. Wszystkie powstały na podstawie średniowiecznych rycin Georgiusa Agricoli. W żadnym miejscu w Europie nie można spotkać drugiej tak dokładnej i bogatej w urządzenia repliki górniczej wioski średniowiecznej. Dodatkowo w Osadzie Górniczej zwiedzający natrafiają na pełen tajemnic i strachów podziemny tunel, który kończy się wizytą w Chacie złotostockiego kata. Atrakcja ta nawiązuje do średniowiecznego Urzędu Kata w Złotym Stoku jak i do jego zawodu – kat odgrywał ważną rolę przy karaniu m.in. górników, którzy kradli złoto. I na koniec niespodzianka, tym razem rodem z Italii: każdy kto odwiedzi średniowieczną wioskę, ma okazję przejechać się również repliką czołgu wymyślonego przez Leonarda da Vinci.

K-Motion.pl (pod datą 21.08.2016) udostępnia videoreportaż o zawodach z cyklu TownHill, jakie miały miejsce w połowie sierpnia br. w Srebrnej Górze.

Rynek Kolejowy (pod datą 13.06.2016) podaje wiadomość o dalekosiężnych planach samorządu Województwa Dolnośląskiego, z których część dotyczy także Powiatu Ząbkowickiego.

W drugiej połowie maja zarząd województwa dolnośląskiego stosowną uchwałą wyraził wolę przejęcia prawie 370 kilometrów linii kolejowych w województwie. To bezprecedensowe działanie w historii polskich samorządów. Na liście dołączonej do uchwały znalazły się niemal wszystkie odcinki zagrożone likwidacją, o których informowaliśmy w marcu. Co prawda Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa zatrzymało oficjalnie wszelkie procedury likwidacyjne i zapowiedziała rewizję listy, jednak przyszłość tych linii wciąż jest niepewna. Ratunkiem dla nich może być właśnie deklarowana przez PKP SA i PKP PLK chęć przekazania ich samorządom. Dolnośląskie z tej opcji chce skorzystać dla rekordowej liczby 370 kilometrów. Znajdują się na niej takie odcinki jak Mysłakowice – Karpacz, Jelenia Góra – Lwówek Śląski, Kłodzko Nowe – Stronie Śląskie czy Srebrna Góra – Bielawa Zachodnia. Pełny wykaz linii wraz z deklaracją podpisaną przez marszałka Cezarego Przybylskiego można znaleźć TUTAJ. Na części z nich województwo dolnośląskie w obecnie trwającej perspektywie UE chce prowadzić inwestycje zmierzające do reaktywacji ruchu pasażerskiego bądź poprawy parametrów obecnie istniejącej infrastruktury w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Co istotne – w zarządzie województwa znajdują się już linie, które przejęło województwo i na których utrzymanie prowadzi firma spoza PKP. Tak jest na odcinku Wrocław Zakrzów – Trzebnica i Szklarska Poręba Górna – Harrachov, gdzie odbywa się dość intensywny ruch pasażerski. Zarządcą jest tu Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu.

Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt  z nami – poprzez formularz TWOJA INFORMACJA. Zajmiemy się sprawą, o której do nas napiszesz.