Inwestycje drogowe na lata 2018 i 2019 przewidywane przez samorząd powiatu ząbkowickiego, jeśli mają być realizowane, muszą być oparte o pozyskiwane dotacje oraz konsolidowanie budżetów powiatu i zainteresowanych gmin.
Wymagają też hierarchizacji, w ramach której pierwszeństwo będą miały projekty związane z usuwaniem skutków anomalii pogodowych i modernizacje ciągów drogowych, a dopiero potem postulowane przez pojedyncze gminy budowy chodników przy drogach powiatowych. Złożony zostanie wniosek o kapitalny remont ul. Cukrowniczej i fragmentu ul. Kamienieckiej do ronda w Ząbkowicach Śląskich, które od początku 2017 r. ogniwem drogi wojewódzkiej. Takie stanowisko zaprezentował w trakcie wczorajszej sesji rady powiatu ząbkowickiego starosta Roman Fester.
Gdyby wniosek ten znalazł uznanie w Urzędzie Marszałkowskim, wówczas niewątpliwie niewydolna i zdekapitalizowana trasa, która jeszcze rok temu była lokalną drogą gminną, miałaby być prawdopodobnie poszerzona, ułożona zostałaby nowa nawierzchnia i uporządkowane pobocza. Punktem krytycznym jest fatalnie usytuowane, nieoświetlone i nieprecyzyjnie oznakowane, ponadto znajdujące się na ograniczającym widoczność wzniesieniu, skrzyżowanie ul. Cukrowniczej z ul. Ziębicką i ul. Diamentową. Na „dokładkę” odcinek ten jest przecięty szlakiem kolejowym, co wzmaga kolizyjność drogi. Pomysł zgłoszony przez starostę ząbkowickiego zaskakuje, gdyż jeszcze przed 2010 r. w opracowanej wówczas dokumentacji na budowę południowo-wschodniej obwodnicy Ząbkowic Śląskich, planowano jej dwa etapy. Pierwszy (oddany do eksploatacji w 2014 r., co relacjonowaliśmy w naszym portalu) „spina” drogę krajową nr 8 od węzła „Tarnów” z rondem „Kamieniecka” (w pobliżu ząbkowickiej podstrefy ekonomicznej). Drugi odcinek zaprojektowanej obwodnicy miał prowadzić od tego ronda do ul. Ziębickiej poza obrębem zabudowy miejskiej i również włączać się do niej w formie ronda. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei nie zdecydowała się na budowę II etapu obwodnicy ze względu na brak funduszy na ten cel w wojewódzkim planie inwestycji w 2010 r. Projekt jednak istnieje i należałoby domagać się jego wdrożenia, zamiast wpuszczania niemałych nakładów na poprawianie istniejącej drogi. Żywotny interes w tym, by dokończyć budowę obwodnicy miasta ma zarówno samorząd powiatowy, który administruje drogami wojewódzkimi na obszarze powiatu ząbkowickiego oraz samorząd gminny, dla którego taka inwestycja stanowiłaby atut inwestycyjny Ząbkowic Śląskich (tym bardziej, że korytarz obwodnicy komunikowałby sektor miasta dedykowany dla działalności gospodarczej, w tym mającej się tam przenosić francuskiej firmy „Baud” – o czym pisaliśmy niedawno w naszym portalu.
300 000 zł proponuje samorząd powiatowy na porozumienia z gminami dotyczące budowy chodników oczekiwanych (w niektórych przypadkach) od kilku lat, ale wartość wszystkich zgłoszonych projektów sięga kwoty ponad 1 500 000 zł. Jednocześnie trwa procedura związana z dużym zadaniem drogowym w obrębie gminy Złoty Stok, które ma być realizowane w 2019 r. za kwotę ok. 2 500 000 zł, co będzie możliwe, jeśli powiat wyciągnie w przyszłym roku ze swojej kasy na ten cel 600 000 zł. Z ogólnych informacji przedstawionych w bieżącym sprawozdaniu starosty wynika, że wydolność budżetowa powiatu jest ograniczona i dlatego „jeśli będę miał wybierać pomiędzy budową chodnika a modernizacja drogi, na którą możemy otrzymać milionową dotację, zawsze wybiorę drogę” – stwierdził szef starostwa. Wymieniając zgłoszone przez gminy wnioski „chodnikowe” kolejno z: Ząbkowic Śląskich, Ziębic i Ciepłowód nie wymienił oferty gminy Kamieniec Ząbkowicki, na temat której kilkakrotnie dochodziło już do polemik pomiędzy wójtem tej gminy a starostą. O tę sprawę zapytała radna Agnieszka Tandereszczak prosząc starostę o jasne stanowisko w opisywanej przez nasz portal i ciągnącej się już od 2015 roku sprawie. Roman Fester odpowiedział, że wiążąca decyzja zapadnie nie wcześniej, niż w drugim półroczu bieżącego roku. O zmianę warunków współfinansowania inwestycji drogowej w gminie Złoty Stok apelowała radna Krystyna Grzech, która w imieniu samorządu swojej macierzystej gminy prosiła o korektę proporcji współfinansowania tak, by złotostocki magistrat partycypował nie w 50%, lecz 30% w zapłacie za dokumentacje projektową tego zadania. Starosta jednoznacznie ustosunkował się do sugestii radnej i podtrzymał zasadę 50% do 50%.
W dalszej części obrad radni bez dyskusji i jednogłośnie zaakceptowali sprawozdania Komisji Bezpieczeństwa i Porządku za rok 2017 oraz w sprawie wysokości wynagrodzeń nauczycieli w poszczególnych grupach awansu zawodowego. Przyjęto również uchwałę w sprawie trybu udzielania i rozliczania dotacji dla niepublicznych placówek oświatowych. Na koniec obrad radny Ryszard Nowak wniósł o opracowanie i przyjęcie przez władze powiatu oficjalnego programu obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę w powiecie ząbkowickim.