Dokładnie w centrum miasta mamy wysypisko śmieci

W naszym subiektywnym medialnym przeglądzie – jak w każdy  poniedziałek rano – dostarczamy Państwu fragmenty artykułów, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w lokalnych gazetach i portalach internetowych. Czytając prasę lokalną szukamy dla Państwa tego, co najciekawsze w informacjach publikowanych przez te media.

Portal „Express-miejski.pl” (pod datą 07.08.2015) podnosi bardzo gorącą ostatnimi tygodniami kwestę zaopatrzenia mieszkańców Gminy Stoszowice w wodę pitną.

W piątkowy poranek Paweł Gancarz przedstawił rezultaty spotkania podczas wizyty w urzędzie wojewódzkim. Pojawiły się między innymi pomysły na interwencyjne wywiercenie nowej studni głębinowej oraz wykorzystanie studni, znajdującej się na srebrnogórskiej twierdzy. – Moja wizyta w urzędzie wojewódzkim nie była zaskoczeniem. O bardzo złej sytuacji hydrologicznej na terenie gminy Stoszowice władze województwa wiedzą już od pewnego czasu. Na spotkaniu przedstawiłem pomysły, jakie wypracowaliśmy podczas wczorajszego posiedzenia – relacjonuje wójt stoszowickiej gminy. Gancarz dodaje także, że wszelkie działania na szczeblu powiatowym związane z dostarczaniem wody zostały wprowadzone już przed dwoma tygodniami. – Choć poprawiło to nieco sytuację w gminie to nadal jest ona bardzo trudna, stąd też moja wizyta w stolicy Dolnego Śląska. Potrzebujemy wsparcia organów wyższej instancji – przyznaje szef stoszowickiej gminy. Jak podkreśla wójt, wszystko wskazuje na to, że na terenie jednej ze wsi zostanie wywiercona nowa studnia głębinowa.

W „Wiadomościach Powiatowych” (nr 30/2015) znajdujemy reportaż opisujący los jednego z niegdyś ważnych zakładów pracy w Ząbkowicach.

Mało który mieszkaniec Ząbkowic Śląskich nie wie, gdzie znajduje się budynek po starym zakładzie produkcyjnym ELSIN. Mowa tu o porzuconym i nadgryzionym przez ząb czasu gmachu przy ul. Prusa. Jeszcze kilka miesięcy temu ząbkowicki magistrat usiłował ów budynek wystawić na sprzedaż. Pod wpływem warunków atmosferycznych i całkowitego zapomnienia budynek niszczeje do tego stopnia, że dach i jedno piętro jest już całkowicie przegniłe i zawaliło się stwarzając zagrożenie. Na szczęście dostęp do budynku jest ograniczony poprzez tabliczki zabraniające wejścia oraz przez wszędobylskie kłódki i łańcuchy. Na placu porośniętym wielkimi chwastami urządzono małe wysypisko śmieci. (…) A przecież kilkanaście metrów dalej znajduje się budynek Starostwa Powiatowego, zabytek w postaci Baszty Gołębiej, a także stary młyn przy ul. Ziębickiej. Jakie sprawia to wrażenie na odwiedzających nasze miasto turystach? Dokładnie w centrum miasta mamy wysypisko śmieci.

„Gazeta Ząbkowicka” (nr 97/2015) pisze o tym jak ząbkowicka Straż Miejska wykorzystuje fotoradar.

Jak często w Ząbkowicach Śl. jest wykorzystywany fotoradar? Okazuje się, że sporadycznie. Przykładowo od 10 czerwca do 10 lipca ustawiono go tylko 5 razy, w miejscach wyznaczonych i oznakowanych przez zarządców dróg w uzgodnieniu z Komendą Powiatową Policji w Ząbkowicach Śląskich. W każdym, z wyznaczonych miejsc nie zabawił jednak dłużej niż 3,5 godziny. Na ul. Bohaterów Getta postawiono go na 3,5 h, na ul. Wrocławskiej na 2,5 godziny, na Powstańców Warszawy zabawił przez 2 godziny, a na Kamienieckiej 3,5 godziny. Zarządcy drogi postanowili postawić go również na 1,5 godziny w Kluczowej. Jak ujawnia Ryszard Sobala, komendant Straży Miejskiej w Ząbkowicach, w tym roku (do 10 lipca) strażnicy miejscy nałożyli 114 mandatów w wyniku zdjęć wykonanych przez fotoradar za przekroczenie prędkości, na łączną kwotę 15 tys. zł. Dla porównania w ubiegłym roku nałożono 250 mandatów w wyniku zdjęć zrobionych przez fotoradar za przekroczenie prędkości, na łączną kwotę 33.850 zł.

Portal „Doba.pl” (pod datą 07.08.2015) informuje o niecodziennym znalezisku wykrytym na terenie Gminy Ząbkowice.

Podczas prac remontowych na wieży kościoła w Olbrachcicach Wielkich odnaleziono kapsułę czasu. (…) 6 sierpnia na plebani w Olbrachcicach dokonano komisyjnego otwarcia tuby.  W środku znajdowały się dokumenty z 1878 roku zapisane ręcznie w języku niemieckim, zupełnie nieczytelną fotografię z niemieckim podpisem oraz woreczek z monetami. Jedna z monet owinięta w skrawek gazety jest najprawdopodobniej złota, natomiast najstarsza moneta pochodzi z 1765 roku! Niestety, z powody dziury postrzałowej, do środka dostała się wilgoć i zanieczyszczenia, przez co zostawione tam dokumenty są bardzo zniszczone – W tubie były monety zarówno z okresu pruskiego, jak i cesarstwa. Jeśli idzie o dokumenty to są to trzy dokumenty z października 1878. Pierwszy z nich odnosi się do kwestii parafii i umieszczenia tuby w gałce pod krzyżem. Dokument ten jest pisany innym charakterem pisma niż pozostałe. Drugi dokument mówi o szkole w Olbrachcicach, w którym roku została wzniesiona, a więc w 1825, jest tam charakterystyka i opis uczniów i nauczycieli. Trzeci dokument to wykaz uczniów tej szkoły, którzy wówczas do niej uczęszczali. Podane są tam nazwiska rodziców, daty urodzeń.  Natomiast zdjęcie, które nieszczęśliwie jest zupełnie zniszczone, to właśnie fotografia szkolna, jak wynika z niemieckiego opisu.

Portal „DKL24.pl” (pod datą 08.08.2015) relacjonuje imprezę sportową, która odbyła się na terenie Gminy Ziębice.

John Tanui jako pierwszy i Launen Kwalia na drugim miejscu – obaj z Kenii, zaś aktualnie występujący w barwach Dorcus Sport – triumfowali podczas IV Półmaratonu Henrykowskiego. Na miejscu trzecim uplasował się Piotr Ślęzak z Wrocławia. Zwycięzca na pokonanie trasy 21 km 97,5 m potrzebował 1 godz. 16 min. 23 sek., podczas gdy czwarty na mecie Sławomir Pieczurowski z LUKS Żórawina potrzebował 1 godz. 24 min. 38 sek.

Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt  z nami – poprzez formularz TWOJA INFORMACJA. Zajmiemy się sprawą, o której do nas napiszesz.