W subiektywnej prasówce – w każdy poniedziałek rano – dostarczamy Państwu fragmenty artykułów, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w lokalnych gazetach i portalach internetowych. Czytając prasę lokalną szukamy dla Państwa tego, co najciekawsze w informacjach publikowanych przez te media.
„Polskie Radio Wrocław” na swoim portalu (pod datą 20.10.2015) odnosi się do zapowiedzi dotyczących remontu drogi krajowej nr 8. Całą audycję możesz wysłuchać klikając TUTAJ.
Po latach starań przebudowa drogi Wrocław-Kłodzko bliższa realizacji. Właśnie ogłoszono przetarg na dokumentację inwestycji. Mieszkańcy jednak podkreślają, że nie walczyli o remont, tylko budowę zupełnie nowej drogi. To będzie jedna z największych inwestycji drogowych na Dolnym Śląsku. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na wykonanie dokumentacji remontu krajowej ósemki od Wrocławia do Kłodzka. Według wstępnych szacunków inwestycja pochłonie 1,7 mld zł. (…) Odcinek, który ma zostać przebudowany to 77 kilometrów. Remont zamyka także plany dotyczące wytyczenia w tym miejscu trasy drogi ekspresowej. W planach są trzy lub cztery pasy, obwodnice mniejszych miejscowości oraz bezpieczne skrzyżowania. Według mieszkańców kotliny, którzy przeprowadzili potężną akcję społeczną za budową zupełnie nowej drogi ekspresowej, przebudowa ósemki po prostu nie wystarczy. (…) Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podaje, ze samo przygotowanie dokumentacji potrwa do 2019 roku. Do tego doliczyć trzeba co najmniej pięć lat na same prace budowlane. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na oferty czeka do 24 listopada. Koszt wykonania samej dokumentacji projektowej wynosi ponad 18 mln złotych. Jak czytamy w komunikacie GDDKiA: „Rozbudowa DK 8 na odcinku około 77 km ma na celu zwiększenie przepustowości i prędkości podróży drogą krajową nr 8, zminimalizowanie liczby miejsc niebezpiecznych, wyprowadzenie ruchu tranzytowego poza obszary zwartej zabudowy miast i wsi, poprawę standardów środowiskowych, obniżenie poziomu hałasu i zanieczyszczeń w obszarach zabudowy. W ramach inwestycji planuje się poszerzenie dotychczasowego przekroju drogi do 3 lub 4 pasów ruchu w zależności od prognozowanego natężenia ruchu. Dodatkowo przewiduje się budowę obwodnic miejscowości a także budowę nowych, bezpiecznych skrzyżowań”. Czy to oznacza koniec walki o budowę drogi ekspresowej z Wrocławia na południe Dolnego Śląska? Grupa inicjatywna, która w marcu zablokowała ósemkę na tydzień, deklaruje że nie. Czekają jednak na wynik wyborów, potem chcą podjąć kolejne działania. Nie wykluczają także blokad.
„Wiadomości Powiatowe” (nr 41/2015) informują o zainicjowaniu działalności nowego środowiska społecznego w Ząbkowicach Śląskich.
Hallerowcy to organizacja pozarządowa, która propaguje wzorce patriotyczne, prowadzi wiele szkoleń oraz uczy młodzież bezpiecznych zachowań, zręczności i podstaw wyszkolenia wojskowego. Swoje działania Polski System Walki Wręcz HALLER – bo tak brzmi pełna nazwa organizacji – prowadzi w różnych miastach Polski. Wicestarosta Szpilarewicz skorzystał z kontaktów i już na majowym Pikniku Ratowniczym pojawili się Hallerowcy. Zaprezentowali się wspaniale: pokazali techniki samoobrony, zorganizowali strzelnicę na zamku dla wszystkich chętnych i przeprowadzili spotkanie informacyjne dla dyrekcji szkół średnich. Dziś można powiedzieć, że Polski System Walki Wręcz HALLER rozpoczął dzialalność w naszym powiecie. Odbyły się pierwsze zajęcia dla młodzieży w Zespole Szkół Zawodowych i w Liceum Ogólnokształcącym w Ząbkowicach Śląkich oraz w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Ziębicach. PSWW to nie tylko taktyka, technika, zajęcia strzeleckie, zajęcia z socjotechniki, psychologii, przyjaźnie i miłość do munduru. To także idea patriotyczna odwołująca się do tradycji patrona generała Hallera.
„Gazeta Ząbkowicka” (nr 109/2015) zamieścila reportaż o obiekcie handlowym, jaki pod nazwą „Rolnik” przez wiele lat funkcjonował w centrum Ząbkowic.
Nie mogę podać konkretnej daty zakończenia modernizacji budynku. Na pewno będzie to przyszły rok. Obecnie remont już trwa. Na trzech kondygnacjach powstaną różnej wielkości mało i wielkopowierzchniowe pomieszczenia, winda oraz zaplecze magazynowe. Lokale można już wynajmować. Wszyscy obecni właściciele sklepów otrzymali propozycję wynajmu – wyjaśnia Robert Flaszyński, przedstawiciel firmy deweloperskiej Inter-es. Kilku najemców, którzy jeszcze pozostali, otrzymało trzymiesięczne wypowiedzenie. Jednak nie wszystkim udało się znaleźć nowe lokale na sprzedaż swoich produktów. Jedną z takich osób jest Radosław Malinowski, który prowadzi sklep z odzieżą dla mężczyzn „Malin Shop”. – Wypowiedzenie dostaliśmy i musimy się wyprowadzić. Wszystko zgodnie z prawem. Zostały mi jeszcze trzy tygodnie do wyprowadzki, zrobię wyprzedaż, a potem może będę sprzedawać na targu albo w internecie. Zobaczymy. Może odpocznę od handlu, jeszcze nie wiem, ale mam kilka pomysłów – przyznaje handlowiec.
„Express-miejski.pl” (pod datą 23.10.2015) relacjonuje sytuację w ząbkowickim Klubi Sportowym „Orzeł”.
Bałagan organizacyjno-prawny i autokratywny sposób zarządzania – tak w skrócie brzmią wnioski pokontrolne po analizie dokumentów w ząbkowickim klubie sportowym. W dniach od 22 czerwca do 27 lipca w Klubie Sportowym Orzeł Ząbkowice Śląskie odbywała się kontrola komisji rewizyjnej, która skupiała się głównie na analizie działalności zarządu klubu sportowego w pierwszej połowie 2015 roku. (…) Komisja stwierdziła, iż w kontrolowanym okresie w klubie panuje bałagan organizacyjno-prawny, stosuje się niedopuszczalne praktyki oraz występuje autokratywny system zarządzania. Świadczą o tym z jednej strony przypadki stwierdzonych nieprawidłowości w dokumentach, z drugiej podejmowanie decyzji finansowych przez ograniczoną liczbę członków zarządu. Niewielka liczba posiedzeń zarządu, brak głosowań nad ważnymi dla klubu decyzjami (obciążenie klubu kredytem, ustalanie wysokości wynagrodzeń dla pracowników i zawodników, brak wspólnych decyzji o pozyskiwanych zawodnikach) wpływa negatywnie na atmosferę w klubie i powoduje brak jednomyślności w koncepcji rozwoju klubu. (…) Gdyby komisja rewizyjna zdecydowała się wcześniej przeprowadzić kontrolę w klubie to być może nie doszłoby do takiego zadłużenia jakie jest obecnie. W swoich zarzutach komisja przedstawiła mi wzięcie kredytu. Chcę zaznaczyć, że dzięki takiemu posunięciu klub odzyskuje stabilizacje i na obecną chwilę nie grozi mu upadłość. Obecnie na bieżąco spłacamy zobowiązania klubu i długi, jakie powstały w latach wcześniejszych. Komisja rewizyjna stronniczo oceniła pracę zarządu – kończy prezes Orła. Na policję i do prokuratury trafił wniosek skierowany przez jednego z członków stowarzyszenia w sprawie poświadczenia nieprawdy przez prezesa i wiceprezesa klubu, a także sfałszowania statutu klubu.
W portalu „DKL24.pl” (pod datą 17.10.2015) czytamy wiadomość o zamiarach ziębickiego samorządu względem tamtejszych kamienic.
Zamiarem burmistrz Alicji Biry jest jak najszybsze rozpoczęcie rewitalizacji starówki – na początek zabudowy rynku. Gmina nie jest w stanie podołać zadaniu przy pomocy swoich funduszy, stąd jej zabiegi o pozyskanie pieniędzy z różnych programów państwowych. I to niemałych, bowiem zakłada się najpierw uporządkowanie infrastruktury komunalnej, a w drugiej kolejności podniesienie standardu budynków.
Portal „Doba.pl” (pod datą 19.10.2015) zamieścił informację o tym, jak oceniono, jako produkt turystyczny, Kopalnię Złota w Złotym Stoku
Jedna z najchętniej odwiedzanych atrakcji turystycznych powiatu, Kopalnia Złota oraz Średniowieczny Park Techniki w Złotym Stoku została uhonorowana prestiżowym Złotym Certyfikatem za Najlepszy Produkt Turystyczny 2015 w Polsce. (…) Kopalnia Złota i Średniowieczny Park Techniki w Zotym Stoku – jedyne miejsce w Europie z takimi atrakcjami. Właścicielka Elżbieta Szumska podjęła się odtworzenia wiernej repliki średniowiecznej wioski górniczej. Na turystów czeka wiele niespodzianek, a wśród nich pływanie łodzią podziemnym korytarzem, płukanie złota, wybijanie złotej monety, skarbiec ze sztabami złota czy jedyny w Polsce podziemny wodospad. Turyści mogą także przejechać się repliką czołgu Leonarda da Vinci, obejrzeć wystawę minerałów czy samodzielnie wykonać złoty papier czerpany – mówią organizatorzy gali. Dla właścicielki to docenienie jej 20-letnich starań i ogromu pracy, jaki włożyła w kopalnię, by uczynić z niej turystyczną perełkę. – Zauważono, że dbamy o turystę i staramy się urozmaicać naszą ofertę, tak, by turysta mógł do nas wracać i za każdym razem odkrywać coś nowego – mówi Doba.pl Elżbieta Szumska, właścicielka Kopalni Złota.
Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt z nami – poprzez formularz TWOJA INFORMACJA. Zajmiemy się sprawą, o której do nas napiszesz.
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Po zapoznaniu się z niniejszą informacją, poprzez kliknięcie na „Przejdź do serwisu” lub zamknięcie tego okna zgadzasz się na to, aby Twoje dane osobowe były przetwarzane
w taki sposób jaki został omówiony w regulaminie oraz niniejszej polityce (https://sudeckiefakty.pl/cookies)
PRZEJDŹ DO SERWISU Manage consent