Kilka dni temu wieczorem mieszkaniec Wałbrzycha podczas wykonywania manewru cofania uszkodził kierowanym przez siebie samochodem osobowym barierki odgradzające jezdnię od chodnika. To był początek…
Do zdarzenia doszło kilka dni temu po godzinie 18:00. Dwóch mieszkańców Starych Bogaczowic zobaczyło jak jadący samochodem osobowym mężczyzna uszkodził barierki na jednej z ulic w tej miejscowości i odjechał z miejsca zdarzenia. Wezwani na interwencję funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu ustalili, że sprawca kolizji udał się w kierunku pobliskiego zalewu.
Tam też zastali dwóch pijanych mężczyzn, w tym tego, który wcześniej siedział „za kółkiem”. Wykonane badanie na zawartość alkoholu wykazało u kierującego ponad 2 promile. Okazało się, że podejrzany w 2019 roku miał już zatrzymane prawo jazdy właśnie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz za popełnione czyny 44-latka czeka kolejna sprawa sądowa. Wałbrzyszanin za kratami więzienia może spędzić 2 lata. Grozi mu także dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
Warto kolejny raz podkreślić, iż właściwa reakcja świadków pozwoliła najprawdopodobniej uniknąć tragedii na drodze. Jeżeli widzą Państwo, że jakaś osoba chce jechać pojazdem, a wcześniej spożywała alkohol, trzeba to jej uniemożliwić. Należy także skontaktować się z numerem alarmowym 112, gdzie takie informacje zostaną przekazane dyżurnemu najbliższej jednostki policji, a ten wyśle na miejsce zdarzenia patrol.
Bardzo ważny jest brak społecznego przyzwolenia na tego typu zachowania, bo chodzi tu o bezpieczeństwo nas wszystkich.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl