W subiektywnej prasówce – na początek tygodnia – dostarczamy Państwu fragmenty artykułów związanych z terenem Powiatu Ząbkowickiego, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w gazetach i portalach internetowych. Od niedawna do „prasówki” dodajemy interesujące artykuły z mediów ogólnopolskich.
Gazeta Ząbkowicka(nr 186/2017) apeluje o pomoc dla Tosi – chorej dziewczynki z Sieroszowa, dla której jedyną szansą jest kosztowna operacja zagraniczna.
Dziewczynka z Sieroszowa ma szansę na operację w Rzymie. Potrzebne są pieniądze. Tosia Dołyk urodziła się 2 października 2016 r. o godz. 11:35 w Szpitalu w Ząbkowicach Śląskich. Oceniona została po porodzie na 10 punktów w skali Apgar, a po trzech dobach została wypisana do domu. – Byliśmy ogromnie szczęśliwi, że mamy taką piękną i zdrową córeczkę, lecz nie trwało to zbyt długo. 13 października 2016 r. wybraliśmy się na wizytę patronażową do naszego pediatry, która po osłuchaniu Tosi stwierdziła, iż słyszy szmery w okolicy serca i skierowała nas do kardiologa uspakajając nas, że to pewnie nic takiego groźnego. U kardiologa stawiliśmy się 19 października i ten dzień zmienił wszystko. Po długim badaniu lekarz stwierdził, że nasza córeczka ma wadę serca, ale nie chciał nam nic mówić bez konsultacji. Od razu zadzwonił do specjalistycznego szpitala i dał nam tylko czas na spakowanie się i kazał natychmiast się tam stawić. Tosię przez kilka dni konsultowało wielu lekarzy, którzy koniecznie chcieli znaleźć coś co u Tosi się nie wykształciło w życiu płodowym. Oprócz stwierdzenia Tetralogii Fallota doszła jeszcze atrezja tętnicy płucnej, pnia płucnego a także MAPCAS+ VSD. Jest to niestety skrajna postać tej wady. Ale najgorsze dopiero mieliśmy usłyszeć. Ze względu na ciężką anatomię tej wady takich dzieci w Polsce się nie operuje. Wtedy usłyszeliśmy o Szpitalu Dzieciątka Jezus w Rzymie i o profesorze Carottim. W Europie tylko on operuje tak skrajne wady małych serduszek. Ku naszej ogromnej radości po wszystkich badaniach i cewnikowaniu serca doktor zakwalifikował naszą Tosieńkę do operacji. Obecnie czekamy tylko na dokładną datę operacji, a może ona odbyć się nawet za 2 miesiące. Dlatego zwracamy się o pomoc w zbiórce pieniędzy na leczenie, operację i późniejszą rehabilitację naszej córeczki, ponieważ nie jesteśmy w stanie sami pokryć tych kosztów – relacjonują rodzice dziewczynki. Póki co zebrano 2 188 zł. Potrzebne jest jednak o wiele więcej, bo ok 140 tysięcy złotych.Pieniądze możemy wpłacać przez portal zrzutka.pl .
Doba.pl(19.04.2017) w rozmowie z szefem Zarządu Dróg Powiatowych Antonim Drożdżem ujawnia informację o stanie dróg w Powiecie Ząbkowickim.
Anna Urbaś: Zima w tym roku nie była łaskawa. Jak kosztowna była dla ZDP? Antoni Drożdż: Zima nie była może bardzo śnieżna, ale była bardzo uciążliwa, praktycznie cały styczeń aż do połowy lutego codziennie całodobowo była prowadzona akcja. Środki przeznaczone na zimowe utrzymanie zostały wykorzystane w całości. Część pieniędzy zabezpieczonych na listopad i grudzień tego roku już została wydana. To powoduje, że mało pieniędzy zostało na letnie bieżące utrzymanie, takie jak naprawy pozimowe, utrzymanie zieleni, oznakowanie czy utrzymanie obiektów inżynierskich. W tym roku zakres uszkodzeń po zimie jest znacznie większy niż w latach poprzednich. Wystąpił pan do Zarządu Powiatu o zwiększenie budżetu na utrzymanie dróg o 400 tysięcy złotych. Zarząd zdecydował jednak, że musicie poradzić sobie sami. Skąd weźmiecie fundusze? Zabierzecie z jakiegoś remontu? Myślę, że jest to sprawa rozwojowa. Jestem przekonany, że w ciągu roku budżetowego ZDP otrzyma konieczne pieniądze na utrzymanie. Dyrektor ZDP zawsze będzie roszczeniowy, jeżeli chodzi o zwiększenie budżetu, zwłaszcza na bieżące utrzymanie, bo to on jednoosobowo odpowiada za wszystko, co wiąże się z działalnością na drogach powiatowych. Na sesji podsumowującej pracę ZDP w 2016 roku wspominał pan o drogach powiatowych, które wymagają remontu. Są też takie, które nie są nawet wyasfaltowane… Zazwyczaj pokazuje się na takich sesjach zadania wykonane w ostatnim czasie, ładne fragmenty wyremontowanych dróg. Chciałbym jednak podkreślić, że mimo sukcesywnej przebudowy dróg powiatowych, potrzeby są ogromne. Mamy 400 kilometrów dróg powiatowych i w utrzymaniu ponad 100 kilometrów dróg wojewódzkich. Z 400 km dróg powiatowych prawie 300 km wymaga remontu nawierzchni, a ponad 20 km dróg powiatowych posiada nawierzchnię gruntową (np. Janowiec – Laskówka, Przedborowa – Piława – Górna, Starczów – Służejów). Te ostatnie powinny być przekazane gminom, bądź Lasom Państwowym, gdyż ze względu na swój przebieg nie mają zgodnie z ustawą o drogach publicznych charakteru dróg powiatowych. Kilka z kilkudziesięciu przykładów dróg wymagających pilnej przebudowy to Ząbkowice – Bobolice, Stolec – Kamieniec Ząbkowicki, Dzbanów – Ożary, Ziębice – Dębowiec, Dębowiec – Osina Wielka, Ziębice – Pomianów Dolny, Piotrowice – Muszkowice. Powiatu nie stać, by wyremontować drogi w całości z własnego budżetu. Konieczne jest ciągłe ubieganie się o środki zewnętrzne, gdyż one są gwarantem prowadzenia dalszych remontów. Jaki jest tegoroczny budżet Zarządu Dróg Powiatowych i jakie inwestycje planujecie w 2017 roku? Budżet na zadania zamknął się w kwotą 4 300 000 zł, z czego na inwestycje przeznaczono 2 400 000 zł, pozostałe środki są przeznaczone na konieczne letnie i zimowe utrzymanie dróg. W 2017 roku planujemy wykonać przebudowę drogi powiatowej Henryków – Skalice na odcinku 1,6 km. Będzie ona realizowana przy wsparciu środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w wysokości 63%. Mamy już podpisaną umowę. Wartość zadania wyniesie około 650 tys. zł. Termin wykonania jest do końca maja br. W powyższej przebudowie partycypować będzie gmina Ziębice w wysokości 18,5% całkowitej wartości zadania. W bieżącym roku planowana jest przebudowa mostu w Laskach, tuż przed skrzyżowaniem z drogą krajową nr 46, wartość kosztorysowa to około pół miliona złotych. Staramy się o 50% dofinansowania na tę inwestycję z budżetu państwa z rezerwy subwencji ogólnej. Powiat otrzymał także promesę z MSWiA na kontynuację przebudowy drogi z Ziębic do Starczówka. Długość to 3,2 km, przybliżona wartość 1,5 mln zł, termin wykonania to koniec września br. O innych zadaniach trudno w tej chwili mówić jednoznacznie, wiem że do Zarządu Powiatu wpływają wnioski z gmin w sprawie wspólnej realizacji zadań chodnikowych w Brzeźnicy, Bardzie, Przyłęku, Kamieńcu Ząbkowickim, Ciepłowodach czy z Ząbkowic do Jaworka. Jeszcze w tym roku w ramach PROW przeprowadzimy przetarg na przebudowę drogi w Mąkolnie od dr. krajowej 46 do końca terenu zabudowanego w stronę Kamieńca. W kolejce czekają, przebudowa drogi Stolec – Kamieniec, na którą wykonana została dokumentacja. Podsumujmy zatem krótko 2016 rok. Co udało się zrobić? W ramach promesy z MSWiA wyremontowaliśmy m.in. drogę Ciepłowody – Bobolice na długości ponad 5 kilometrów, koszt wyniósł prawie 1,5 miliona złotych, w tym dofinansowanie budżetu państwa to prawie 1 200 000 zł. Gmina Ciepłowody także współfinansowała to zadanie. Druga droga przebudowana w ramach tego programu to Ziębice – Starczówek, w tym roku będzie kontynuacja tego zadania. Jedną z najważniejszych inwestycji zrealizowanych w 2016 była przebudowa drogi Przyłęk – Dzbanów, która kosztowała ponad 1 630 272 zł, z czego z budżetu państwa otrzymaliśmy 786 476 zł, a Nadleśnictwo Bardo dołożyło 100 000 zł. Udało się przebudować drogę wojewódzką 385 w Ząbkowicach Śląskich na odcinku od skrzyżowania z ulicą Cukrowniczą w kierunku Stolca. Inwestycja ta była w całości sfinansowana przez Urząd Marszałkowski, a jej koszt to ponad 777 000 zł. Oprócz tego wykonaliśmy dokumentację techniczną dla kilku zadań: przebudowy mostu w Laskach, przebudowy drogi powiatowej w Stolcu od skrzyżowania z drogą wojewódzką do Kamieńca Ząbkowickiego, przebudowy drogi powiatowej Henryków – Skalice, budowy chodnika w ciągu drogi powiatowej Ząbkowice – Jaworek, czy budowy chodnika w Ciepłowodach na ul. Dobrzenickiej, tu nadmienię, że gmina Ciepłowody dofinansowała to zadanie. Oprócz tego wykonaliśmy mniejsze zadania jak remonty chodników w Przyłęku, na ul. Wrocławskiej w Ząbkowicach Śląskich za przychodnią, czy remonty przepustów drogowych w Stolcu i Grodziszczu. Dziękuję za rozmowę.
Ziębice.info (20.04.2017) podają wiadomość o dotacji pozyskanej na remont jednej z dróg w Gminie Ziębice.
To dobra wiadomość dla mieszkańców Wadochowic: na mocy uchwały sejmiku województwa dolnośląskiego Gmina Ziębice otrzyma dotację celową w wysokości 96 180 zł na wyremontowanie drogi dojazdowej do gruntów rolnych w Wadochowicach. Podobne dotacje na na finansowanie ochrony, rekultywacji i poprawy jakości gruntów rolnych Województwo Dolnośląskie przyznało także pozostałym gminom powiatu ząbkowickiego – gminom: Bardo, Ciepłowody, Kamieniec Ząbkowicki, Stoszowice, Ząbkowice Śl. i Złoty Stok. Łącznie do powiatu ząbkowickiego trafi 625 tys. zł. Z kolei na remonty dróg dojazdowych do gruntów rolnych w całym województwie przeznaczone będzie prawie 18 mln zł.
Express-miejski.pl(20.04.2017) podaje wiadomość dotyczącą opłat za wodę i ścieki ważną dla mieszkańców Gminy Złoty Stok.
Od 16 maja w gminie Złoty Stok część mieszkańców za wodę zapłaci mniej. Inni muszą liczyć się z podwyżkami. To efekt uchwały, którą 30 marca podjęli złotostoccy radni. Mieszkańcy Złotego Stoku oraz sołectw Płonicy i Błotnicy w ostatnim roku za zużyty metr sześcienny wody płacili 6,91 zł brutto. Po zmianach opłata ta będzie niższa i wyniesie 5,29 zł brutto. – Spadek cen wynika z planowanego mniejszego zakupu wody z wodociągu noworudzkiego. W 2015 roku gmina zmuszona była pozyskiwać wodę z zewnętrznych źródeł, gdyż ze względu na panującą suszę hydrologiczną, w naszych ujęciach brakowało wody. Jej pobór z wodociągu noworudzkiego wiązał się ze sporymi kosztami, co odbiło się na budżecie samorządu, a także mieszkańców Złotego Stoku, Płonicy i Błotnicy, bo to dla nich pozyskiwaliśmy wodę z zewnątrz – tłumaczy Grażyna Orczyk, burmistrz gminy. – Dodatkowo w ubiegłym roku wymieniliśmy wodociąg przesyłowy między Kamieńcem Ząbkowickim a Złotym Stokiem i to również ma wpływ na spadek cen – wyjaśnia burmistrz. Ceny, mimo obniżek, i tak będą wyższe niż te, które obowiązywały przed okresem suszy. Wówczas mieszkańcy całej gminy płacili za metr sześcienny wody 4.37 zł brutto. Ceny opłat za wodę w porównaniu do ubiegłego roku wzrosną natomiast dla mieszkańców sołectw Mąkolno i Laski. Dotychczas płacili oni 4.37 zł brutto za zużyty metr sześcienny wody, a od 16 maja stawki te wzrosną o 60 gr brutto i wyniosą 4.97 zł brutto. – Podwyżka jest spowodowana większymi kosztami funkcjonowania przedsiębiorstwa – wyjaśnia Orczyk. Stawka opłaty abonamentowej za wodę (8.64 zł brutto na terenie całej gminy), jak również stawka abonamentowa (4.37 zł brutto) i opłata za ścieki (6.08 zł brutto za m3) pozostanie na tym samym poziomie.
DKL24.PL(18.04.2917) ujawnia fatalne dane dotyczące stanu drzew na terenie Nadleśnictwa Bardo.
Czterdzieści tysięcy metrów sześciennych drewna trzeba wyciąć jak najszybciej na terenie administrowanym przez Nadleśnictwo Bardo Śląskie. Jak informuje Waldemar Jama z tego przedsiębiorstwa leśnego – to skutek braku dostatecznej ilości opadów deszczu i śniegu w ciągu minionych dwóch lat. Z tej przyczyny nasiliło się występowanie szkodników wtórnych i chorób grzybowych. – W następstwie osłabienia drzewostanów, szczególnie świerkowych, pojawił się masowy atak grzybów opieńki miodowej i korzeniowca, szkodników wtórnych: rytownika pospolitego i kornika drukarza – komunikuje p. Waldemar. – Drzewostany sosnowe zostały zaatakowane przez chorobę o nazwie Sphaeropsis sapinea. Aby szybko poradzić sobie z zagrożeniem, zaatakowane drzewa trzeba ściąć i wywieźć poza zagrożony obszar. Tak czyni się już w leśnictwach Laskówka, Opolnica, Wilcza, Wojciechowice i Tarnawa, gdzie odnotowuje się inwazję grzybów i szkodników. Materiał drzewny trafia do przetwórni. Działania profilaktyczne to m.in. utylizacja gałęzi dotkniętych chorobą. Niezależnie od tego nadleśnictwo prowadzi szerokie działania profilaktyczne. Sprowadzają się one do stosowania pułapek na owady, siatek ochronnych ze środkiem owadobójczym, utylizowania gałęzi zaatakowanych przez szkodniki. Stąd prośba do wędrowców, aby poruszając się po lasach nie niszczyli różnych zastawek. – Wszystkie wymienione prace wykonujemy w celu ograniczenia rozwoju szkodników i chorób drzew iglastych, w związku z tym prosimy, aby napotkane podczas spacerów po lesie urządzenia nie były niszczone, gdyż służą nam do ochrony lasu – akcentuje W. Jama i dodaje: – Zwracamy również uwagę na zachowanie ostrożności podczas przemieszczania się przez tereny leśne (np: na szlakach turystycznych, drogach leśnych) ze względu na zwiększone pozyskanie i wywóz drewna. Szczególną ostrożność prosimy zachować w sytuacji, gdy teren oznaczony jest tablicami ostrzegającymi o zakazie wejścia na powierzchnię z powodu prowadzonych prac z pozyskania i zrywki drewna. Niedostateczna wilgotność w lasach, to większe ryzyko powstania pożaru. Stąd apel nadleśnictwa o natychmiastowe informowanie o przypadkach ujawnionego zagrożenia.
TV Sudecka (11.04.2017) relacjonuje nową inicjatywę adresowaną dla cyklistów na terenie Gminy Stoszowice.
Po raz pierwszy w Góry Sowie zawita nowy cykl wyścigów rowerowych, które odbywać się będą na malowniczych i wymagających przełęczach. We wtorek 11 kwietnia na fortach w Srebrnej Górze odbyła się prezentacja dotycząca całego cyklu rowerowego.
Wiadomości Powiatowe (nr 16 /2017) podejmują temat przeciwdziałania narkomanii i jej skutkom.
Od dwóch lat działa w Ząbkowicach Śląskich Centrum Terapii Uzależnień „Sango”, które specjalizuje się w pomaganiu osobom uzależnionym nie tylko od alkoholu, ale i substancji odurzających. Wbrew obiegowej opinii, nie tylko dorośli mają problemy z uzależnieniem – zjawisko to nasila się także u młodzieży. Garść statystyk, najważniejsze informacje i szokujące dane dotyczące narkotyków przedstawiła nam szefowa Centrum Terapii Uzależnień „Sango” Anna Kuczewska-Ciaputa. Jak wyglądały początki Centrum? Działalność Ośrodka rozpoczęliśmy w październiku 2015 r. i tak naprawdę ostatnie trzy miesiące pierwszego roku to było głównie reklamowanie naszej poradni. W 2016 r. przyjęliśmy ponad 170 pacjentów, którym założone zostały karty i są to osoby, które rozpoczęły u nas leczenie. To dużo jak na krótki okres działania. Byli to pacjenci uzależnieni od alkoholu i substancji psychoaktywnych, osoby współuzależnione, czyli np. dorosłe dzieci alkoholików z zespołem DDA czy partnerzy i partnerki osób uzależnionych, ale również osoby szkodliwie zażywające różne substancje. Czy poradnia jest finansowana wyłącznie ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia? W pewnej części tak, jednak przyjęcie tak dużej liczby osób nie byłoby możliwe tylko w oparciu o pomoc NFZ. Dlatego pragnę podziękować wszystkim burmistrzom i wójtom, którzy z nami współpracują, a są to włodarze Ząbkowic Śląskich, Kamieńca Ząbkowickiego, Stoszowic i Barda. Bez ich dofinansowania byłoby niemożliwe efektywne pomaganie naszym pacjentom. Jak dużo osób rozpoczynających terapię kończy ją z wynikiem pozytywnym i nie wraca do nałogu? Ok. 20% pacjentów uzależnionych kończy u nas terapię i utrzymuje całkowitą abstynencję. Większość pacjentów ma długie okresy abstynencji, a ponieważ pracujemy także w oparciu o programy redukcji szkód i czasami programy ograniczania picia, tak więc podjęcie leczenia znacznie przyczynia się do poprawy jakości życia pacjentów. No i przede wszystkim członków ich rodzin. Warto zauważyć, że pomoc osobom uzależnionym nie ogranicza się jedynie do osoby pijącej. Kobiety, które są współuzależnione padają także ofiarą przemocy domowej, psychicznej, seksualnej oraz emocjonalnej. Aktywnie pomagamy również osobom współuzależnionym, dodatkowo współpracujemy z innymi ośrodkami, by zapewnić opiekę tym osobom i odpowiednio pomóc. Jak wygląda terapia i jak długo powinna trwać? Pełna terapia, jeśli chodzi o leczenie uzależnienia trwa dwa lata. Należy zaznaczyć, że nasze Centrum jest tzw. poradnią ambulatoryjną. To oznacza, że świadczenia są realizowane w postaci ambulatoryjnej i dostosowujemy terapię indywidualnie „pod pacjenta”. Podstawowy program polega na przyjściu pacjenta raz w tygodniu na spotkanie grupowe i dodatkowo raz w tygodniu na wizycie u swojego indywidualnego terapeuty. Przynajmniej dwa razy w tygodniu uzależniony powinien być w poradni i staramy się tego pilnować. Mamy 6 terapeutów i 1 lekarza. Wśród pracowników jest 2 certyfikowanych specjalistów od terapii uzależnień, 1 psycholog, 1 lekarz psychiatra i 2 instruktorów terapii uzależnień. Mimo tak licznej kadry cały czas zwiększa się zapotrzebowanie i pozyskujemy nowych terapeutów. Czy dużo osób przychodzi na terapię z własnej woli? Najpierw trzeba sprecyzować co oznacza pojęcie „z własnej woli”. Sporo jest pacjentów zgłaszanych przez osoby bliskie, czyli najczęściej osoby współuzależnione. Jest kilka przypadków, gdy pacjenci zgłosili się osobiście, widząc swój problem, i sami chcą zmiany. Stosunkowo niewielu jest pacjentów, którzy zgłosili się do nas z obowiązku wynikającego z postanowienia sądu. Od niedawna prowadzicie Państwo także pomoc dla dzieci i młodzieży… Tak, i niewątpliwie to jest nasz największy sukces. Od września 2016 r. mamy poradnię leczenia uzależnień od środków psychoaktywnych dla dzieci i młodzieży. To jest jedyna poradnia nie tylko na nasz powiat, ale i na ościenne, takie jak: kłodzki, strzeliński i dzierżoniowski. Tylko my mamy taką poradnię. Bliżej są jedynie poradnie we Wrocławiu i Wałbrzychu. Wartym zaznaczenia jest fakt, iż sama nazwa „terapia leczenia uzależnień od środków psychoaktywnych” brzmi bardzo poważnie, ale tak naprawdę ponad 90% młodzieży prowadzącej u nas terapię ma 15 – 18 lat i dopiero eksperymentują z różnymi substancjami, toteż trudno mówić o ich uzależnieniu od tych środków. Raczej zaczynają szkodliwie używać różne środki odurzające. Czy duże jest zainteresowanie pomocą dla młodych osób? Mało dzieciaków i młodzieży do nas trafia. Nie wynika to z tego, że problemu nie ma, bo problem jest ogromny. Natomiast apelowałabym o większą uwagę i ostrożność u rodziców, opiekunów i nauczycieli. Jeżeli jest coś, co niepokoi, np.: znajdują duże szklane lufki, woreczki, susz, papierosy, a nawet jeśli przychodzi pod wpływem alkoholu, można śmiało przyjść lub zadzwonić. Prowadzimy pełną diagnostykę i poradnictwo. Można przyjść z dzieckiem lub samemu. Badanie i leczenie jest bezpłatne, a dziecko nie musi być uzależnione od tych substancji. Wystarczy, że pojawią się uzasadnione obawy, że wychowanej może przyjmować takie środki i mogą stanowić problem. Mała skuteczność przekazu może wiązać się z tym, że rodzice boją się, iż w wyniku zgłoszenia się do poradni z problemem narkotykowym sprawa zostanie zgłoszona na policję i do sądu. Dlatego nikt nie zgłasza się z obawy przez karą. Lecznictwo odwykowe w Polsce podlega pod pion psychiatrii. W związku z tym poradnia terapii uzależnień jest traktowana na równi z psychologiem – obowiązuje tu pełna tajemnica lekarska i anonimowość z naszej strony. Rodzice, ale i osoby młode, nie powinni się bać, że taka wizyta dotycząca problemu z alkoholem czy narkotykami wiąże się ze zgłoszeniem takiej sprawy na policję. Nie robimy tego i w naszej gestii nie leży karanie takich osób za uzależnienie i kontakt z narkotykami. Naszym celem jest próba pomocy takim osobom. Zapewniamy pełną anonimowość i oferujemy pomoc w każdej sprawie dotyczącej uzależnienia oraz kontaktu z substancjami szkodliwymi. Bardzo ważne jest, by na etapie tzw. „eksperymentowania” dziecko trafiło do nas i przedstawiło swój problem. Im wcześniej to nastąpi, tym większa szansa, że zostanie od tego odciągnięte i samo zauważy błędy wynikające ze swojego zachowania. Współpracujemy zarówno z dzieckiem, jak i z rodzicami i są to jedyne osoby, które wiedzą o problemie. Nie ma się co obawiać policji i sądów – to tak nie działa. Czy dużo osób pochodzi z terenu naszej gminy? W ponad 70% jeśli chodzi o osoby dorosłe, są to osoby pochodzące z terenu Gminy Ząbkowice Śląskie. Reszta pochodzi z innych gmin, nie tylko z tych współpracujących z Centrum. Przyjeżdżają do nas pacjenci z Dzierżoniowa, Kłodzka, mieliśmy nawet pacjenta z Wrocławia – także nie jest to powiązane z miejscem zamieszkania, gdyż NFZ nie prowadzi rejonizacji pacjentów. Mogą to być nawet osoby z Opola, tak więc nie ma żadnego problemu. W ramach NFZ możemy przyjąć każdego. Natomiast jeśli chodzi o młodzież biorącą udział w terapiach, to odsetek osób z naszego rejonu jest bardzo znikomy. Na 27 zarejestrowanych młodych osób tylko 4 pochodzą z naszego powiatu! To nie jest tak, że w naszym powiecie tylko dwie osoby zażywają substancje psychoaktywne. Jest ich mnóstwo, ale bardzo mało osób dociera do nas. Jakie są najczęstsze substancje, z jakimi mieliście Państwo do czynienia wśród Waszych pacjentów? Wśród młodzieży uzależnionej i mającej problem z substancjami psychoaktywnymi „najpopularniejszy” jest niestety mefedron. Na drugim miejscu jest marihuana, mniej przypadków to amfetamina i grzyby halucynogenne. U dorosłych przeważa marihuana i amfetamina, bardzo mało jest przypadków przyjmowania innych środków. U obydwu grup wiekowych częsty jest problem alkoholowy, ale i uzależnienie od papierosów i substancji tytoniowych.
Z rozmów z młodymi osobami wynika, że substancje odurzające są w Ząbkowicach Śląskich bardzo łatwo dostępne. Statystycznie każdy z młodych ludzi zna przynajmniej dwie osoby rozprowadzające substancje psychoaktywne.
Większość młodzieży w wieku 15 – 18 lat może mieć dostęp do mefedronu praktycznie bez żadnego problemu „od ręki”. Na 30 ankietowanych tylko 4 nie miało dotąd styczności z mefedronem.
Jeśli zauważasz jakieś niepokojące objawy u swego partnera – partnerki, członka rodziny, a co bardzo ważne – dziecka lub podopiecznego, skontaktuj się z Centrum Terapii Uzależnień „Sango”. Gwarantują tam pełną anonimowość i gotowość w pomocy leczenia uzależnień i stosowania środków szkodliwych.
Uwaga: uzależnienie to nie tylko długotrwałe przyjmowanie alkoholu i narkotyków. To również próby eksperymentowania z takimi środkami. Im wcześniej wykryje się problem, tym łatwiej go rozwiązać.
Centrum Terapii Uzależnień „Sango” – ul. Wrocławska 23 – II piętro – 57-200 Ząbkowice Śląskie -–tel: 785604864.
Nasze Miasto Sławno (21.04.2017) podaje dobrą informację z obchodzącego w tym swoje 700-lecie Sławna – miasta partnerskiego Ząbkowic Śląskich.
Jeszcze w tym roku ruszy kompleksowy remont sali kinowej w Sławieńskim Domu Kultury. Stanie się to za sprawą otrzymanego dofinansowania z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej – w ramach programu operacyjnego „Rozwój i modernizacja kin” – na złożony wniosek pn. „Modernizacja Kina Sławieńskiego Domu Kultury, Etap III”. – Oznacza to, że jeszcze w tym roku zostaną przeprowadzone prace polegające na wymianie wysłużonych foteli, wymianie podłogi, remoncie ścian oraz sufitu. W ramach projektu zostanie również zainstalowana klimatyzacja oraz nowe oświetlenie. Szacowana wartość projektu wyniesie ponad 400.000 zł z czego 200.000 zł stanowić będzie dofinansowanie. Pozostałą kwotę pokryje budżet miasta – informuje Krzysztof Frankenstein, burmistrz Sławna. – To kapitalny prezent na 700-lecie miasta – cieszy się Izabela Sozańska-Majchrzak, dyrektor SDK. – Konkurencja była bardzo duża w wyścigu po uzyskanie dotacji. Tym bardziej cieszymy się, że kolejny raz miasto Sławno i SDK okazały się skuteczne w pozyskiwaniu funduszy – podsumowuje.
TVP Info (19.04.2017) relacjonuje ambitny plan budowy megaparku wodnego.
W Mszczonowie niedaleko Warszawy rozpoczyna się budowa pierwszego etapu „Park of Poland”, w którym powstanie „Suntago Wodny Świat”, największy kompleks takich atrakcji w Europie Środkowo-Wschodniej – poinformował inwestor. Koszt inwestycji to 150 mln euro. Powstanie ok. 600 miejsc pracy. Jak poinformowano w środowym komunikacie, „Suntago Wodny Świat” będzie pierwszym etapem wielkiego kompleksu rozrywkowego „Park of Poland”, budowanego przez Global City Holdings w Mszczonowie. Powierzchnia całej inwestycji wyniesie 400 hektarów, z czego park wodny zajmie 20 hektarów. W obiekcie zaplanowano: 30 zjeżdżalni o łącznej długości 3,2 km, łaźnie termalne, baseny mineralne, kompleks spa oraz ponad dziesięć różnego rodzaju saun. Goście będą mieli do dyspozycji również gabinety masażu i solaria. Inwestycja warta 150 mln euro ma się zakończyć w ciągu dwóch lat i stworzyć około 600 miejsc pracy. Jak przekazał inwestor, „Suntago Wodny Świat” będzie największym parkiem wodnym w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej, a także największym zadaszonym parkiem wodnym na Starym Kontynencie. Czynny codziennie obiekt będzie mógł przyjąć do 15 tys. osób dziennie. Całkowita powierzchnia „Suntago Wodny Świat” wyniesie 67 tys. metrów kwadratowych. Park wodny powstanie na 20-hektarowej działce w Mszczonowie, między autostradą A2 a drogą ekspresową S8, w odległości 40 km od Warszawy i 70 km od Łodzi. W aquaparku zaplanowano 2500 bezpłatnych miejsc parkingowych i ponad 8000 szafek dla gości. Po ukończeniu „Suntago Wodny Świat” inwestor planuje wybudować jeszcze m.in. parki tematyczne, hotele, centrum konferencyjne i handlowe, biurowce w stylu „Silicon Valey” oraz apartamentowce. Inwestor – firma Global City Holdings – znana jest w Polsce między innymi z rozwoju sieci kinowej Cinema City.
Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt z nami – poprzez formularz TWOJA INFORMACJA. Zajmiemy się sprawą, o której do nas napiszesz.
Po zapoznaniu się z niniejszą informacją, poprzez kliknięcie na „Przejdź do serwisu” lub zamknięcie tego okna zgadzasz się na to, aby Twoje dane osobowe były przetwarzane w taki sposób jaki został omówiony w regulaminie oraz niniejszej polityce (https://sudeckiefakty.pl/cookies)
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.