Jedni patrzą tylko pod nogi lub zadzierają nos i wbijają się w chmury, a tu czas najwyższy spojrzeć wokół siebie, aby wyjść ku potrzebom dyktowanym przez przyszłość – na przykład w Ząbkowicach Śląskich – aby nie okazało się, że zatrzymamy się w rozwoju, bo idziemy zbyt wolno lub w niewłaściwą stronę.
W cyklu pod nazwą TO, CO WIDZIMY w niedzielne poranki zamieszczamy charakterystyczne zdjęcia własne i nadsyłane do nas (zobacz formularz TWOJA WIADOMOŚĆ). Opis czy komentarz do zdjęcia za każdym razem będzie jak najkrótszy, bo obraz przemawia bardziej, niż słowa.