- Trzymiesięczny tymczasowy areszt za atak młotkiem ciesielskim na boguszowskich policjantów.
Do zdarzenia doszło tydzień temu przed godz. 18:00. Wtedy to funkcjonariusze Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach otrzymali zgłoszenie od mieszkańców, że jeden z sąsiadów zachowuje się głośno i najprawdopodobniej w pokoju rąbie drewno. Na miejscu policjanci zastali jednak zupełnie inną sytuację.
Agresywny 30-latek demolował przy użyciu młotka ciesielskiego mieszkanie, a kiedy zauważył mundurowych jego agresja przeniosła się na samych policjantów. Podejrzany młotkiem zaatakował funkcjonariuszy, a ci odpierając zamach na swoje życie i zdrowie zastosowali środki przymusu bezpośredniego celem obezwładnienia agresywnego mężczyzny, ostatecznie wykorzystując także broń palną. Następnie udzielili agresorowi pierwszej pomocy przedmedycznej i przekazali zespołowi ratownictwa medycznego.
Po kilku dniach od zdarzenia, kiedy to mężczyzna przez ten czas przebywał w szpitalu – w końcu była możliwość wykonana z nim czynności procesowych. 30-latek został doprowadzony przez wałbrzyskich policjantów do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu, gdzie usłyszał zarzut, a następnie do Sądu Rejonowego w Wałbrzychu, który zastosował w stosunku do niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres najbliższych trzech miesięcy.
Podejrzany odpowie teraz za czynną napaść na funkcjonariuszy przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, za co może trafić za kraty więzienia na 10 lat. Policjanci przewieźli mężczyznę do Aresztu Śledczego we Wrocławiu.
- Inny mężczyzna, mieszkający na co dzień za granicą, trafił wczoraj w ręce policjantów prewencji pierwszego komisariatu i odpowie za zniszczenie samochodu swojej partnerki.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji I w Wałbrzychu przed godz. 19:00 otrzymali informację o zniszczeniu samochodu osobowego. Do zdarzenia miało dojść przy ul. Odlewniczej na Piaskowej Górze. Na miejscu policjanci potwierdzili, że uszkodzeniu uległa m.in. szyba czołowa pojazdu. Awanturujący się 46-latek został zatrzymamy na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa.
Okazało się, że sprawcą dewastacji samochodu jest partner pokrzywdzonej, który po kłótni z kobietą, postanowił wskoczyć na pokrywę silnika pojazdu, a przy tym uszkodził szybę czołowa pojazdu. Mężczyzna niedawno wrócił do Polski, a w ten sposób wyładował swoją frustrację po kłótni z partnerką.
Straty oszacowane zostały na kwotę ponad 3 tysięcy złotych. O losie podejrzanego zadecyduje teraz sąd. Za zniszczenie mienia grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Poprzez: KMP Wałbrzych