Sztuczna inteligencja, taka jak ChatGPT, coraz głębiej przenika do naszego życia – również zawodowego.
Korzystaniu z jej funkcjonalności rzadko jednak towarzyszy refleksja czy przypadkiem nie ujawniamy i rozpowszechniamy przy tym informacji zastrzeżonych, takich jak tajemnica firmowa – sugeruje serwis Prawo.pl. Znaczny odsetek pytań, jakie ponad 100 milionów użytkowników codziennie stawia algorytmowi ChatGPT, dotyczy m.in. spraw zawodowych. Ostatnio pracownicy jednego z gigantów technologicznych prosili AI o wygenerowanie wskazówek dotyczących ich codziennej pracy programistycznej i projektowej. Skutkiem ubocznym tego procesu było ujawnienie całemu światu informacji na temat rozwiązań, nad którymi ta firma pracuje – czytamy w serwisie Prawo.pl
ChatGPT jest zaprogramowany w ten sposób, że uczy się na podstawie dostarczanych mu danych. Wadą tego rozwiązania jest jednak to, że wprowadzane do niego dane są przesyłane i przechowywane na zewnętrznych serwerach, oraz mogą zostać ujawnione także innym użytkownikom, w tym konkurencji – zauważa prawniczka w PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień Kanclerz Littler Kinga Krzysztofik.
Jednym z podstawowych obowiązków pracowników jest zachowanie w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę, oraz dbałość o dobro zakładu pracy. Rozpowszechnianie takich informacji może stanowić podstawę do pociągnięcia danej osoby nawet do odpowiedzialności karnej. Pracownicy powinni mieć świadomość, że otwartość na nowe technologie może słono kosztować – dodaje starszy prawnik w PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień Kanclerz Littler Bartosz Wszeborowski. Adwokat w rozmowie z Prawo.pl dodaje, że pracodawcy powinni uświadamiać swoich pracowników w jaki sposób działa ChatGPT. Pomocne do tego może być wprowadzenie procedury ochrony informacji poufnych lub jej aktualizacja.
- Treść artykułu: https://www.prawo.pl/biznes/zwolnienie-z-pracy-za-rozmowe-z-chat-gpt-odpowiedzialnosc,520711.html
Poprzez: PAP MediaRoom Grafika: pixabay.com