Ulica Kamieniecka, ulica Kłodzka i ul. Ziębicka (na odcinku od przejazdu kolejowego do Osiedla Kwiatowego, a właściwie mieszkańcy domów posadowionych przy tych ulicach oraz użytkownicy będących obecnie drogą wojewódzką i bardzo ruchliwą arterią tranzytową, muszą się uzbroić w cierpliwość.
Więcej szczęścia mają ci, którzy jako mieszkańcy czy kierowcy są związani z innymi trasami przebiegającymi przez miasto. Gmina Ząbkowice w tym roku otrzymać ma 4,5 mln zł na przebudowę ulic: Legnicka, Stefana Żeromskiego, Janusza Kusocińskiego (bez dojazdu do stadionu), Stanisława Staszica. Jak poinformowano w serwisie internetowym Urzędu Miejskiego zakres prac objąć ma: opracowanie dokumentacji technicznej, zapewnienie nadzoru autorskiego, wykonanie robót budowlanych, wykonanie projektu organizacji ruchu. Efektem mają być nowe nawierzchnie, chodniki i parkingi. W wykazie ulic, które mają być remontowane dzięki dotacji z Urzędu Marszałkowskiego nie ma ul. Wrocławskiej.
Jak już wcześniej wspominaliśmy prawie wszystkie drogi wojewódzkie w obrębie Ząbkowic z początkiem 2015 r. staną się drogami gminnymi. Pozyskanie tak znaczącej kwoty na remonty wymienionych ulic i przeprowadzenie tak rozległych robót do końca 2014 r. wymagać będzie dużej mobilizacji sił organizacyjnych ze strony inwestora, jakim będzie Urząd Miejski. Niewątpliwie sporo też będzie zamieszania w i tak już skomplikowanym układzie komunikacyjnym Ząbkowic (o czym pisaliśmy już w naszym portalu). Warto jednak wykazać się cierpliwością, bo stan wszystkich tych ulic (poza zmodernizowanym kilka lat temu odcinkiem tzw. „szlaku cysterskiego” w ul. Powstańców Warszawy), pozostawia wiele do życzenia.
Nie mniejszy niepokój budzi natomiast stan infrastruktury podziemnej i nawierzchni ulic wymienionych na wstępie. Ulice: Kamieniecka, Kłodzka i Ziębicka (poza kompleksowo odbudowanym w 2010 r. fragmentem pomiędzy Rynkiem a przejazdem kolejowym) są w stanie fatalnym. Ocena ta nie dotyczy tylko sytuacji widzianej oczyma i odczuwanej pod kołami. Trzeba bowiem uwzględniać degradację sieci kanalizacyjnej szczególnie na styku ulic: Kamienieckiej i Kłodzkiej. Niedawno też widzieliśmy awarię kanalizacji w ul. Wrocławskiej, która też wymagałaby poważnego potraktowania. Jest to skutek nadmiernej wieloletniej eksploatacji przez ciężkie pojazdy, które zresztą nadal nie mogą jechać wybudowaną już obwodnicą Ząbkowic, bo jak już informowaliśmy trwa ustawianie bramownic z sygnalizacją świetlną. Co gorsza, ulice Kamieniecka i Kłodzka przejdą „na stan” Gminy Ząbkowice z chwilą udostępnienia obwodnicy dla kierowców. Niektórzy szacują, że roboty drogowe i niezbędna wymiana infrastruktury podziemnej w rzeczonych ulicach będą kosztować nie mniej, niż to, co udało się pozyskać na modernizację pozostałych dróg. Przed samorządem Ząbkowic stoi zatem poważne finansowe i inwestycyjne wyzwanie na kolejne lata.