Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu w wyniku pościgu pieszego zatrzymali mężczyznę, który nie wrócił do aresztu śledczego, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności.
Skazany pochodzi z terenu powiatu bolesławieckiego i jest znany lokalnej Policji jako sprawca wielu przestępstw m.in. przeciwko mieniu. Po zatrzymaniu mężczyzny bolesławieccy mundurowi dzięki szybkiej wymianie informacji ustalili, że to on włamał się do samochodu zaparkowanego w centrum miasta przy kościele. Po wybiciu szyby podejrzany ukradł torebkę damską wraz z dokumentami, kartami bankowymi, gotówką oraz telefonem. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu.
W trakcie czynności policjanci ustalili miejsce, gdzie sprawca ukrył część łupu. Kilka dokumentów znajdowało się również w spodniach, które w trakcie ucieczki 29-latek porzucił. Świadek, który znalazł cześć garderoby, przekazał śledczym cenny dowód w sprawie. Odzyskano telefon, torebkę, portfel, dowody rejestracyjne i inne ważne dla pokrzywdzonej przedmioty. 29-latek to recydywista, dlatego za popełnione przestępstwo może mu grozić kara nawet 15 lat pozbawienia wolności. Z bolesławieckiej jednostki Policji trafił do aresztu śledczego.
Jeleniogórscy policjanci zatrzymali trójkę poszukiwanych, podróżujących jednym samochodem.
Policjanci Wydziału Prewencji komendy miejskiej w Jeleniej Górze zatrzymali podczas kontroli drogowej dwie kobiety w wieku 33 i 34 lata oraz 41-letniego mężczyznę. Jak się okazało cała trójka była poszukiwana. Dodatkowo 41-latek odpowie za kierowanie pojazdem wbrew dożywotniemu zakazowi. Do zdarzenia doszło w nocy na jednej z ulic Jeleniej Góry. Podczas rutynowego patrolu funkcjonariusze zwrócili uwagę na pojazd marki Seat. A zwłaszcza kierowca, który według posiadanych przez nich informacji nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli drogowej.
Za kierownicą siedział 41-letni mieszkaniec Jeleniej Góry. Po weryfikacji w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Jeleniej Górze do innych czynności prawnych. Co więcej, posiadał on dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W aucie były również dwie pasażerki w wieku 33 i 34 lata, które były także poszukiwane. Obydwie do odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności, w tym 34-latka miał spędzić w areszcie 10 miesięcy. Wszyscy zatrzymani zostali przewiezieni do policyjnego aresztu. 41-letni kierowca, który złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, odpowie teraz przed sądem. Za to przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Miał pecha, ale kary nie uniknie – nietrzeźwy kierowca uszkodził policyjny radiowóz.
Na jednej z ulic w Lwówku Śląskim doszło do nietypowego zdarzenia drogowego. 33-letni kierowca osobowego Opla, poruszając się w trudnych zimowych warunkach, podczas wymijania radiowozu, najechał na krawężnik. W wyniku tego manewru stracił panowanie nad pojazdem i przerysował bok policyjnego samochodu. Na miejsce zdarzenia przyjechali kolejni funkcjonariusze, którzy natychmiast przystąpili do czynności wyjaśniających. Szybko okazało się, że kierowca miał poważny powód, by nie czuć się pewnie za kierownicą – badanie alkomatem wykazało blisko 0,9 promila alkoholu w jego organizmie. Teraz 33-latek z powiatu lwóweckiego za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Miał blisko 3 promile i kierował samochodem. Zatrzymali go dzielnicowi z Jawora.
Pomimo ciągłych apeli policjantów i tragicznych doniesień medialnych niestety nadal mundurowi zatrzymują osoby, które zdecydowały się wsiąść za „kółko” pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Dzielnicowi z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze w trakcie wykonywania czynności służbowych przy ul. Wiejskiej dostrzegli kierującego, który wykonywał manewru wskazujące na fakt, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Na tej podstawie bez zbędnej zwłoki dzielnicowi przystąpi do zatrzymania kierowcy opla. Przypuszczenia mundurowych potwierdziły się, gdyż 39-latek wypowiadał się w sposób nielogiczny, był wyraźnie zaskoczony kontrolą drogową.
Niestety przeprowadzone badanie potwierdziło, że mężczyzna kierował pojazdem mechanicznym po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości. Urządzenie pomiarowe wykazało blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Zgodnie z obowiązującą procedurą mundurowi zatrzymali 39-latkowi prawo jazdy. W chwili obecnej obywatel Gruzji usłyszał już zarzut popełnienia przestępstwa drogowego. Niebawem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Zlekceważyła 5 sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. Ponadto kierowała pod wpływem narkotyków.
Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu stale prowadzą kontrole drogowe mające na celu wyeliminowanie z dróg kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za „kółko” w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków. Niejednokrotnie w trakcie kontroli drogowej okazuje się, że kierowcy poruszają się pomimo cofniętych uprawnień lub na aktywnym sądowym zakazie. Tak było tym razem, gdy w nocy policjanci ruchu drogowego z Bolesławca zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy, którym kierowała kobieta. Podczas kontroli kobieta była wyraźnie zdenerwowana i pobudzona. Dość szybko okazał się, co jest tego powodem. Sprawdzenie danych w policyjnych systemach potwierdziło, że 28-latka posiada, aż 5 aktywnych sądowych zakazów kierowania pojazdami mechanicznymi. Na podstawie jednej z decyzji wydanej przez Sąd Rejonowy w Bolesławcu 28-latka posiada aktywny zakaz do grudnia 2026 roku.
Doświadczeni policjanci na tym nie poprzestali. Ich wątpliwości w dalszym budziło zachowanie mieszkanki powiatu bolesławieckiego, dlatego w tym celu wykonali badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie nie potwierdziło, aby kobieta kierowała pojazd mechaniczny pod wpływem alkoholu. Niemniej jednak wykonane badania na zawartość w organizmie narkotyków pokazało wynik pozytywny. Tym samym mundurowi potwierdzili, że w chwili kontroli 28-latka znajdowała się pod wpływem amfetaminy. Jednak to nie koniec problemów kobiety, gdyż policjanci potwierdzili, że pojazd, którym kierowała nie posiada aktualnych badań technicznych. Dlatego z miejsca kontroli samochód został przetransportowany za pomocą lawety. W tych przypadkach kluczowe jest to, że kobieta nie powinna w ogóle zasiadać za kierownicą, a mimo to zdecydowała się na takie działanie, łamiąc przepisy i narażając na niebezpieczeństwo innych. Zgodnie z artykułem 244 Kodeksu Karnego, kierowanie pojazdem mimo sądowego zakazu stanowi przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Jednak to nie jedyna konsekwencja. W przypadku spowodowania wypadku, osoba taka będzie musiała pokryć wszystkie koszty odszkodowań z własnej kieszeni.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl