Widowiskowa impreza TownHill znów zagości w Srebrnej Górze. Miłośnicy dwóch kółek będą walczyć o jak najlepsze czasy, pokonując ekstremalnie trudną trasę.
Wydarzenie zostało zaplanowane 29 lipca 2017 r. niemalże w centrum miejscowości. Odbędzie się tam emocjonujący zjazd po niespełna 1500 metrowej trasie. Zawodnicy na tym odcinku będą musieli m.in. zjechać rowerem po schodach przy kościele czy spędzić kilka sekund w powietrzu, pokonując w tym czasie hopkę, wzbudzającą najwięcej emocji. Zwycięzcą zostanie ten, który przemierzy trasę w najkrótszym czasie.
W imprezie może wziąć udział każdy. Zawody będą odbywać się w czterech kategoriach: junior + kobiety, full + hardtail, masters oraz yeti. Osoby niepełnoletnie muszą posiadać pisemną zgodę podpisaną przez prawnych opiekunów. Aby startować w TownHill, należy uiścić opłatę startową. Dla juniorów i kobiet wynosi 30 zł, natomiast dla pozostałych 40 zł przy rejestracji on-line. Dla osób zapisujących się w biurze zawodów kwoty wyniosą odpowiednio 40 i 50 zł. Biuro będzie się znajdować w centrum Srebrnej Góry, przy przystanku PKS i będzie czynne od godziny 12 do godz. 14:30. – Dwie godziny przed wyścigiem udostępnimy uczestnikom zamkniętą trasę i będą mogli spokojnie zapoznać się z jej charakterem – informują organizatorzy. Start zawodów zaplanowano 29 lipca o godz. 15. Organizatorem zawodów jest Stowarzyszenie Entuzjastów Rozwoju Bystrzycy Kłodzkiej przy współpracy z gminą Stoszowice oraz Gminnym Ośrodkiem Kultury, Sportu i Rekreacji w Srebrnej Górze.
Wyścig odbędzie się na jednej trasie i składać będzie się z dwóch przejazdów. Do klasyfikacji będzie brany lepszy czas. W ubiegłym roku na starcie stanęło 41 zawodników w tym dwie kobiety. Zwycięzcą w kategorii OPEN okazał się Konrad Zamojski z Lądka Zdroju. Za nim uplasował się Radosław Zając z Gorzanowa, a na najniższym stopniu podium stanął Damian Placek z Kamieńca Ząbkowickiego. Wśród juniorów wygrał Mateusz Kasperek z Krakowa przed Dawidem Sową i Damianem Dąbskim.