Grosze praskie, to prawdziwe srebrne monety – środek płatniczy z XIV i XV wieku. Zostały wykopane w ilości ponad 1300 sztuk na drodze z Sobięcina do Boguszowa w 2016 roku.
Wystawa „Przetrwały ukryte w ziemi. Skarb groszy praskich i zabytki archeologiczne” to nowa propozycja cennej i ciekawej ekspozycji. Można ją oglądać na trasie zwiedzania w Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu. Zabytki archeologiczne to sprzęty, przedmioty codziennego użytku z regionu wałbrzyskiego z okresu od II w. przed naszą erą, aż do niemal współczesności. To dzięki tym fragmentom naczyń i przedmiotów archeolodzy i historycy mogli określić jak żyli nasi przodkowie. To zdecydowanie, prawdziwe historyczne skarby świadczące o naszej przeszłości.
Po latach opracowań, katalogowania i dokumentacji związanej ze znaleziskiem, od 10 marca 2023 r. całą ekspozycję można już swobodnie oglądać na trasie zwiedzania kopalni. W pomieszczeniu między wieżami szybowymi Julii i Sobótki światło dzienne ujrzała wyjątkowa kolekcja. Kurator wystawy Anna Kowalska – archeolog w Starej Kopalni dokonała otwarcia w obecności wyśmienitych gości – kierownik Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Anny Nowakowskiej, prof. Borysa Paszkiewicza – z Uniwersytetu Wrocławskiego specjalizującego się w numizmatyce średniowiecza i nowożytnej, archeologa i profesora z Uniwersytetu Wrocławskiego Krzysztofa Jaworskiego -, który był odpowiedzialny za opis historyczny oraz badania terenowe, dr Sylwii Rodak z Uniwersytetu Wrocławskiego, która była odpowiedzialna za opracowanie dwóch naczyń ze skarbu Na otwarciu wystawy w Starej Kopalni pojawił się również archeolog Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków we Wrocławiu Marek Kowalski.
Wśród uczestników znalazł się, ujawniając swoją tożsamość na krótko przed otwarciem wystawy – pozostający do tej pory jako anonimowy, znalazca skarbu z 2016 r – Pan Sylwester Pecyna. Prezydenta Wałbrzycha Roman Szełemej podkreślał, że oddanie znaleziska z przeznaczeniem do eksponowania w muzeum to postawa godna naśladowania, bo myślenie o kolejnych pokoleniach jest rzadkością. To krok w stronę edukacji młodszych pokoleń i pozostawienie do zachowania reliktów przeszłości.
Na wystawie „Przetrwały ukryte w ziemi…” znalazła się również szklana kompozycja przedstawiająca Wałbrzych w formie rysunku miasta wykonanego przez Friedricha Wernhera przełożonego na szklaną instalację. Było to zwieńczenie projektu realizowanego w Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu: „Szklany czas – wędrówki krajobrazem”. Projekt sfinansowany został ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz gminy Wałbrzych i miał finał wernisażem prac w listopadzie 2018 r. Pod kierunkiem i według pomysłu Artystki Barbary Idzikowskiej uczniowie wałbrzyskich szkół, uczestnicy projektu przygotowali setkę ręcznie malowanych szklanych płytek, które w połączeniu w całość stworzyły obraz planu Wałbrzycha. Choć artystka nie mogła być w Wałbrzychu podczas wernisażu – pamiątka jej inspiracji projektu „szklany czas” stanowi element wystawy „Przetrwały ukryte w ziemi”.
Zainteresowanie wystawą, zarówno odwiedzających, którzy pojawili się na wernisażu jak i mediów, oznacza, że wStarej Kopalni zaprezentowano coś absolutnie cennego, ale również interesującego dla znawców, badaczy regionu, historyków, archeologów czy po prostu mieszkańców miasta. Wystawa stanowić będzie stały element trasy zwiedzania kopalni węgla i uzupełni dotychczasową ekspozycję, tym razem o zbiory archeologiczne z regionu wałbrzyskiego.
Po tym, jak w tamtym roku do prezentacji na trasie weszła wystawa fotografii „Podziemny Świat na przedwojennych fotografiach”, o której informowaliśmy w naszym portalu, teraz cenną ekspozycję muzealną uzupełniają monety praskie i przedmioty z wykopalisk archeologicznych. By przekonać się jak funkcjonowali i żyli nasi poprzednicy na tych ziemiach na przestrzeni wieków, przynajmniej raz warto odwiedzić tą wystawę.
Poprzez: Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia Wałbrzych