Wierzchołek góry, jeżeli nawet w dół spoziera, nie widzi fundamentalnych dolin, na których się opiera. Syn marnotrawny wyrosły ponad wiek, choć byłby nadsentymentalny, nie uszanuje ojca krwi, ani doceni jego wytężonych żył, nim zdoła pojąć, że młody grzbiet i pięści – siła dziś, pojutrze …szary pył.
„Moim i Bartka Piotrowskiego pragnieniem było wskazanie na doskonałą, ojcowską miłość Boga. Kolejne pokolenie rośnie bez ojców. Bez autorytetów. Kolejni synowie i córki wchodzą w życie nie mając dobrych wzorców ojcowskiej miłości. Zaniedbanie, brak czasu dla potomstwa, wyśmiewanie dzieci przez rodziców, brak poczucia bezpieczeństwa sprawiają, że ludzie marnotrawią swoje życie, błąkają się w samotności i poczuciu odrzucenia. Najgorsze jest to, że nie mają do kogo wracać. Bo większość ojców nie umie przepraszać za swoje błędy, nie umie też przyjąć bezwarunkowo swoich dzieci, które chcą się zmienić na lepsze. Brak doświadczenia z właściwym ojcostwem może być najtragiczniejszym utrudnieniem w procesie leczenia skołatanej duszy i złamanego serca. Jednak nadzieją na głębokie zmiany zarówno dla synów i ojców jest poszukiwanie doskonałego ojca w osobie Boga. Tę nadzieję daje zawarta w Biblii historia syna marnotrawnego i obraz mistrza światłocieni Rembrandta van Rijna. Pragniemy, aby i taką nadzieję dawał nasz skromny wkład w postaci teledysku „Pojutrze szary pył”. – mówi Natalia Niemen, prezentując swój najnowszy utwór, którego premiera miała miejsce niespełna tydzień temu.
Dzisiaj, gdy w Środę Popielcową, wkraczamy w czas Wielkiego Postu, podejmijmy duchową refleksję nad znaczeniem słów i gestów, którymi przekazywać możemy dobro i prawdę.
W niedzielę i święta prezentujemy naszym Czytelnikom krótką refleksję nad tym, co ważne w życiu każdego z nas. Zachęcamy Czytelników do przesyłania linków do własnych lub znalezionych w sieci klipów, które będziemy udostępniać wszystkim odbiorcom naszego portalu. Przesyłki można kierować poprzez formularz TWOJA INFORMACJA.