Zrozumiała jest dla mnie potrzeba powstania takiego obiektu w Ząbkowicach Śląskich, jak wielofunkcyjny basen kryty, ale nie mogę przejść obojętnie wobec popisu i cwaniactwa, którego celem jest wyłącznie zbicie kapitału wyborczego w związku ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi.
Nie w sposób nie zauważyć, że wprost proporcjonalnie do zbliżających się wyborów burmistrz Orzeszek kreuje budowę basenu krytego jako jedną z pewniejszych inwestycji gminnych. Okazały kompleks basenu i kręgielni ma stanąć na ul. Kusocińskiego w sąsiedztwie stadionu miejskiego. W błędzie jest jednak ten, kto uważa, że decyzja o tym zapadła w trosce o budżet gminy oraz w oparciu o rzetelne analizy finansowe i rzeczywiste konsultacje z mieszkańcami.
Pokrótce, konsultacje społeczne to proces, w którym przedstawiciele władz każdego szczebla przedstawiają obywatelom swoje plany dotyczące np. aktów prawnych, inwestycji lub innych przedsięwzięć, które będą miały wpływ na życie codzienne i pracę obywateli. Powinny być prowadzone w zaplanowany sposób i w oparciu o czytelne reguły. Dzięki konsultacji możliwe jest m.in. uzyskiwanie opinii, stanowisk, propozycji itp. od instytucji i osób, których w pewien sposób dotkną, bezpośrednio lub pośrednio skutki proponowanych przez administrację działań.
Podstawą do przeprowadzenia konsultacji społecznych w gminach jest ustawa o samorządzie gminnym. Zgodnie z art. 5a ustawy „w wypadkach przewidzianych ustawą oraz w innych sprawach ważnych dla gminy mogą być przeprowadzane na jej terytorium konsultacje z mieszkańcami gminy. Zasady i tryb przeprowadzania konsultacji z mieszkańcami gminy określa uchwała rady gminy”. W Gminie Ząbkowice Śląskie zasady i tryb przeprowadzania konsultacji z mieszkańcami Gminy Ząbkowice Śląskie reguluje uchwała Rady Miejskiej Ząbkowic Śląskich z dnia 29 maja 2009 roku. Wedle uchwały decyzję o przeprowadzeniu konsultacji oraz zasadach, na jakich ma się odbywać podejmuje rada miejska w drodze uchwały na wniosek burmistrza / komisji rady / rady miejskiej / co najmniej 25 mieszkańców gminy / organizacji społecznych lub biznesowych działających na terenie gminy. W jej uzasadnieniu czytamy „Konsultacje prowadzone w trybie przewidzianym w przedmiotowej uchwale pozwolą na szerszy udział społeczności lokalnej w podejmowaniu istotnych dla gminy decyzji. Mają prowadzić do tego jasne i przejrzyste mechanizmy prowadzenia konsultacji. Zapewni to lepsze poznanie potrzeb i opinii mieszkańców oraz ich organizacji na temat wyzwań, jakie stoją przed gminą. Instytucja konsultacji społecznych jest jedną z istotniejszych instytucji demokracji bezpośredniej w gminie.”
Niestety, konsultacje na temat budowy kompleksu basenu i kręgielni w Ząbkowicach Śląskich odbywają się z całkowitym naruszeniem przepisów wskazanej ustawy i uchwały. Być może burmistrz uważa, że przestrzeganie przepisów prawa jest w jego przypadku zbędne, gdyż stając się w 2010 roku wybrańcem narodu otrzymał automatycznie namaszczenie na Króla Maciusia, dzięki czemu nikt nie będzie mu mówił, jak być powinno.
Tak więc jedną z takich pseudo konsultacji zorganizowano na łapu capu w Urzędzie Miejskim w piątek 11 kwietnia br. Magistrat nawet nie postarał się, aby dotrzeć z informacją o tym do mieszkańców. O spotkaniu można było się dowiedzieć ze strony internetowej urzędu (komunikat z 8 kwietnia) oraz plakatów rozklejanych na słupach miejskich (10 kwietnia). Efekt? Zgodnie z informacją portalu Zabkowice4you, na zaproszenie burmistrza odpowiedziało… kilka osób (w tym troje dziennikarzy), a drugie tyle stanowili urzędnicy. W sumie ok. 10 osób.
Na spotkaniu zaprezentowano trzy koncepcje wielofunkcyjnego basenu z kręgielnią, każda o wartości 20 mln zł. Pod naporem pytań o zewnętrzne źródła finansowania budowy planowanego basenu, okazało się, że przedstawione koncepcje są jedynie poglądowe, a struktura źródeł jego finansowania nie do końca jeszcze sprecyzowana. A tak w ogóle, w ocenie burmistrza Ząbkowice Śląskie stać na budowę basenu na poziomie 13-15 mln zł. Dlaczego więc nie poddano ocenie koncepcji odpowiadającym tym wartościom? Nie wspominając już o lokalizacji basenu. W związku z planowaną budową basenu krytego oraz potrzebą modernizacji istniejącego basenu odkrytego pojawia się pytanie, czy basen kryty nie może być wybudowany w połączeniu z basenem odkrytym? Lakoniczny, pozbawiony analizy merytorycznej i ekonomicznej argument, jaki padł podczas dyskusji ze strony urzędnika, że wymagałoby to kosztownego uzbrojenia terenu, nie uzasadnia wystarczająco porzucenia tej ambitnej koncepcji, która powstała w 2009 roku.
Za ciekawy fakt uznać można łatwość, z jaką do budowy basenu podchodzi burmistrz, podczas gdy dane ze sprawozdania rocznego z wykonania budżetu Miasta i Gminy Ząbkowice Śląskie za 2013 rok są następujące:
– Dochody ogółem wykonano w kwocie 61.628.482 zł (88,93 % planu). Dochody własne zostały zrealizowane w kwocie 37.679.847 zł (88,2% planu), w tym dochody majątkowe 2.514.465 zł (43,0% planu).
– Wydatki ogółem zrealizowano w kwocie 67.582.145 zł (88,81% planu). Wydatki majątkowe wykonano w kwocie 12.185.912 zł (65,3%), w tym wydatki inwestycyjne w kwocie 9.648.021 (65,58% planu).
– Należności wymagalne na koniec 2013 roku wyniosły 10.641.121 zł , w tym zaległości w opłatach i podatkach 5.128.203 zł. W porównaniu do 2012 roku zaległości w podatkach i opłatach i pozostałych dochodach ogółem zwiększyły się ogółem o 911.270 zł. Dla przykładu. Zaległości z najmu i dzierżawy na koniec roku 2012 wyniosły 1.297.262 zł, na koniec roku 2013 wzrosły do 1.411.089 zł. Z tytułu podatku od nieruchomości – w 2012 roku 1.591.310 zł, na koniec 2013 roku wzrosły do 2.127.286 zł.
Prognozowany dług na koniec 2014 roku wynosić będzie 26 710 567 zł. Planowana łączna kwota spłaty zobowiązań do dochodów ogółem wynosić będzie 5,56%, przy dopuszczalnym wskaźniku spłaty dla Gminy 7,99% – obliczonego w oparciu o wykonanie roku 2013.
Cała sytuacja związana z budową basenu krytego pokazuje, że Ząbkowiczanie karmieni są nie tyle kiełbasą wyborczą, co wyrobem kiełbaso podobnym, składającym się z trocin, konserwantów i środków chemicznych zatrzymujących wodę, żeby „kiełbasa” ważyła więcej. Ba, apetyt do spożycia takiego rarytasu zaostrza także ankieta konsultacyjna opatrzona zdaniem „Dziękuję za udział w naszej ankiecie Marcin Orzeszek”.
Liczę na rozsądek Mieszkańców, że nie ulegną zapachowi „kiełbasy” wyborczej Marcina Orzeszka, po spożyciu takiego wyrobu kiełbasopodobnego możemy się rozchorować, bo przecież konserwanty nikomu nie służą.