Otwarcie wystawy plenerowej poświęconej pielgrzymkom Świętego Jana Pawła II na tereny przedwojennych Kresów Rzeczypospolitej, dyskusja wokół sytuacji Polaków na Ukrainie oraz plany działania w nowej kadencji parlamentu – to główne wątki wczorajszej wizyty posła Michała Dworczyka w Ząbkowicach Śląskich.
„Bądźcie świadkami Chrystusa – Święty Jan Paweł II na Kresach” – tak brzmi tytuł wystawy, jaką można do końca tego tygodnia oglądać przed kościołem Ojców Bonifratrów w Ząbkowicach. Zapowiadane przez nas otwarcie wystawy przyciągnęło sporą grupę ząbkowiczan. „Zapewne wynikiem tego, że wiele ząbkowickich rodzin ma swój rodowód kresowy, taka ekspozycja jest interesująca i wzrusza” – mówili oglądający wystawę. Na fotogramach zobaczyć można polonijne wątki papieskich podróży do krajów, z jakimi graniczy obecnie Polska. Organizatorem prezentacji jest Fundacja Wolność i Demokracja, która w Ząbkowicach prezentowała już w kwietniu br. – relacjonowaną przez nas – wystawę poświęconą żołnierzom wyklętym z terytoriów okupowanych przez Związek Sowiecki, a potem zaanektowanych przez to państwo.
Podczas spotkania z ząbkowiczanami, poseł Michał Dworczyk wyczerpująco ukazał aktualną sytuację Polaków na terenach Ukrainy, a szczególnie zamieszkujących Donbas, w tym miasto Mariupol. Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości poinformował, że od kilku miesięcy trwają zabiegi wokół próby ewakuacji niespełna 100 Polaków z tamtego terenu, na którym toczą się niemal bez przerwy działania wojenne. Nasi rodacy proszą o możliwość repatriacji do Polski, ale polski rząd nie wykazuje woli udzielenia pomocy. Co więcej – w ubiegłym tygodniu usiłowano w Sejmie, głosami posłów Platformy Obywatelskiej, przenieść kwotę ok. 1 mln zł przeznaczonych na wsparcie dla repatriantów przesunąć na utrzymanie imigrantów afrykańskich. Jak stwierdził Michał Dworczyk „tylko stanowczy sprzeciw opozycji i szeroka akcja mediów niezależnych zatrzymała ten pomysł”. Ze strony obecnych na spotkaniu padało wiele pytań, których większość dotyczyła skomplikowanych relacji polsko-ukraińskich.
Michał Dworczyk, ubiegający się o mandat poselski z listy Prawa i Sprawiedliwości w naszym okręgu wyborczym oraz Jarosław Kresa (również kandydat na posła z listy PiS), przedstawili także stanowisko swego ugrupowania wobec najważniejszych ich zdaniem problemów, jakie podjąć musi Sejm po wyborach, jakie odbędą się 25 października 2015 r. Podkreślali konieczność skupienia się nad tym, by mogły powstawać nowe i stabilne miejsca pracy. „Subregion wałbrzyski, będący częścią Dolnego Śląska, jak całe województwo musi być intensywnie industrializowane, aby wykorzystać potencjał społeczny i gospodarczy. Jednocześnie muszą się zmieniać i stawać bardziej sprawiedliwe relacje między pracownikiem a pracodawcą” – stwiedził m.in. Michal Dworczyk. Obaj kandydaci zapewnili, iż uważają budowę drogi ekspresowej S8 za cel priorytetowy dla lokalnej gospodarki. Będą też dokładać starań, aby jak najszybciej wdrożyć proponowane przez PiS ustawy wspierające rodziny, w sferze podatków, systemu oświaty i pomocy socjalnej. Zdaniem posła Michała Dworczyka „niezbędna jest odbudowa wspólnoty narodowej i służyć temu powinno zarówno zasypywanie podziałów społecznych, ale też zdecydowany powrót do zasobów, jakie niesie historia Polski”. Poseł, realizując swoje hasło „Razem dla Dolnego Śląska” chce integrować wszystkie środowiska patriotyczne. Zachęcał także do zgłaszania w trakcie kampanii konkretnych spraw, jakimi powinni zająć się przedstawiciele wyborców. Głos zabrał m.in. radny Marcin Gwóźdź – lider klubu radnych PiS w Radzie Powiatu Ząbkowickiego. Zwrócił się z apelem do obu kandydatów o pilne podjęcie działań na rzecz pozyskania na cele inwestycyjne terenów położonych od granic administracyjnych miasta Ząbkowice Śląskie wzdłuż drogi krajowej nr 8. Obecnie znajdują się one w gestii Ministerstwa Rolnictwa oraz Agencji Nieruchomości Rolnych, które skutecznie od wielu lat blokują ich odrolnienie. Dla Powiatu Ząbkowickiego, szczególnie dla Gminy Ząbkowice Śląskie, możliwość przeznaczenia tych obszarów na inwestycje produkcyjne, byłoby „doskonałym zastrzykiem energii dla rozwoju przedsiębiorczości i aktywizacji rynku pracy” – stwierdził Marcin Gwóźdź. Kandydaci zapewnili, iż ten pomysł podejmą jeśli tylko będą mogli, jako posłowie, pracować na rzecz regionu. Po zakończeniu spotkania, które zgodnie z naszą wcześniejszą zapowiedzią, odbyło się w restauracji „Dolnośląska” nie brakowało jeszcze wielu rozmów bezpośrednich z mieszkańcami Ziemi Ząbkowickiej.