Policjanci ze Świeradowa Zdrój wyjaśniają okoliczności pożaru w wyniku, którego doszczętnie spłonął dom.
Dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu otrzymał bardzo niepokojące zgłoszenie z treści, którego wynikało, że w Świeradowie Zdrój doszło do pożaru domu. Na domiar złego wewnątrz mogą znajdować się osoby, którym zagraża życie. Niezwłocznie we wskazane w zgłoszeniu miejsce zostały zadysponowane patrole znajdujące się tego dnia w dyspozycji dyżurnego. Jako pierwsi na miejsce dotarli funkcjonariusze Komisariatu Policji w Leśnej, którzy natychmiast ruszyli na pomoc. W tym czasie dom stał już w płomieniach. Po chwili z jego wnętrza wyszły dwie osoby, które pomogły poszkodowanemu mężczyźnie opuścić budynek. Być może poszkodowany w wyniku pożaru nie zdołałby o własnych siłach wyjść na zewnątrz. Każda sekunda była w tym momencie na wagę życia. Widząc tą sytuację policjanci pomogli poszkodowanemu mężczyźnie opuścić bezpiecznie teren posesji. Następnie 72-latek został umieszczony w radiowozie, gdzie mundurowi udzielili mu niezbędnej pomocy do momentu przyjazdu na miejsce medyków.
Ze względu na zasięg ognia wydobywający się spod poszycia dachu, w analogicznym czasie pozostali policjanci dokonali sprawdzenia przyległych budynków oraz pomieszczeń gospodarczych. W trakcie wykonywania tych czynności policjanci dokonali ewakuacji jeszcze jednej osoby z pobliskiego budynku mieszkalnego. Następnie policjanci zabezpieczyli teren, a co ważniejsze wyznaczyli objazdy i kierowali ruchem, tak aby ułatwić szybszy przyjazd na miejsce kolejnym jednotom Państwowej Straży Pożarnej oraz karetki pogotowia. Ze względu na fakt, że ogień objął swoim zasięgiem niemal cały dom w tym poszycie dachu akcja gaśnicza trwała kilka godzin. Niestety ogień niemalże całkowicie strawił dom. Teraz śledczy wykonują czynności służbowe zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia.
Policjant, będąc w czasie wolnym od służby, zatrzymał kobietę poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności.
Funkcjonariusz spacerując ulicą Jana Pawła II w Jeleniej Górze, zauważył kobietę, która według posiadanych przez niego informacji była poszukiwana do odbycia kary pozbawienia wolności. Podszedł do niej, okazał legitymację służbową, a następnie poinformował o sytuacji dyżurnego jeleniogórskiej komendy miejskiej. Na miejsce został wysłany patrol, który potwierdził tożsamość zatrzymanej.
Okazało się, że 34-latka była poszukiwana na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze w celu odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 6 miesięcy za oszustwa. Dodatkowo była również poszukiwana do ustalenia miejsca pobytu w związku z innymi czynnościami prawnymi. Po zatrzymaniu została osadzona w policyjnym areszcie.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl