Trzy sale Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury na terenie Starej Kopalni wypełniły prace zgłoszone do jubileuszowej edycji konkursu „Anioły – muśnięcie skrzydeł”.
Do zabawy, którą sygnalizowaliśmy w naszym portalu, zgłoszono blisko 1,3 tysiąca wizji aniołów. Prace przygotowane zostały w bardzo różnych technikach. Ich rozpakowywanie trwało kilka godzin. Obrady jury były długie i burzliwe, ale znamy już zwycięzców tegorocznej edycji konkursu. Ostatecznie jednak, 8 grudnia, komisja w składzie: Sandra Kopyt – rękodzielnik, Teresa Kuzio – ceramik i plastyk oraz Jan Walkowiak – ceramik i mistrz malowania na szkle oceniło konkursowe propozycje i przyznało nagrody oraz wyróżnienia. Lista laureatów tegorocznej edycji konkursu dostępna jest na stronie www.wok.walbrzych.pl.
To jednak nie koniec historii wałbrzyskich aniołów. Przed nimi jeszcze jedna, bardzo ważna misja. W czasie 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy część tych prac zostanie przekazana na licytacje. Przepiękne anioły spełnią zatem swoją rolę i pomogą dzieciom – informuje Wałbrzyski Ośrodek Kultury. Nieodzowną częścią finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, oprócz ulicznej kwesty i atrakcji ze sceny, są licytacje. By te były udane potrzebujemy jak największą liczbę fantów, przedmiotów, usług – mówi dyrektor Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury Jarosław Buzarewicz.
Co ważne, im bardziej oryginalna i wyjątkowa usługa czy przedmiot, tym większe kwoty udaje się za nie uzyskać. Pieniądze zebrane z licytacji wielkoorkiestrowych fantów zasilają oczywiście konto zbiórki. Dyrektor WOK przekonuje, że każdy pomysł na przekazanie fantu na licytację WOŚP jest dobry. Jeżeli jednak ktoś ma wątpliwości co do przedmiotu czy usługi, to wcześniej można skontaktować się z ośrodkiem telefonicznie i przedyskutować swoją propozycję. Fant zostanie wyceniony, a organizatorzy zbliżającego się finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Wałbrzychu zrobią wszystko, by został wylicytowany za jak największą kwotę. Z przedmiotami czy usługami można zgłaszać się do Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury na Piaskowej Górze, jak i na terenie Starej Kopalni.
Im bardziej zakręcony przedmiot czy usługa, tym większą kwotę w czasie licytacji uzyskujemy. Mamy już złote serduszko, które, jak co roku, przygotowuje Grzegorz Śmigiel, mistrz złotnictwa. Za moment je pokażemy. Mamy obrazy, pamiątki osobiste sportowców, płyty, wkrótce dotrą do nas także gadżety WOŚP – zachęca dyrektor Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury Jarosław Buzarewicz.
Przedmioty i usługi przekazywane na licytacje to rokrocznie ważna część zebranych pieniędzy na rzecz WOŚP w Wałbrzychu. Bywa, że jest to nawet kilkanaście tysięcy złotych. Przypomnijmy, że w czasie ostatniego Finału WOŚP Wałbrzych zebrał ponad 200 tysięcy złotych.
Poprzez: wok.walbrzych.pl