Pierwszy dzień wspólnego robienia pierniczków już za nami. Było wyrabianie, wałkowanie, wykrawanie i pieczenie. Wszystko to w wykonaniu dzieci, z niewielką pomocą mam.
W piątek kolej na drugą porcję i oczywiście – zdobienie. Pierwsze przymiarki do lukrowania były już dzisiaj a lukier był tak pyszny, że o mało nie został zjedzony prosto z miski! Spokojnie – zrobimy nowy. Już nie możemy się doczekać. Dzięki zapachowi pierniczków już teraz w janowieckiej świetlicy można było poczuć miłą atmosferę przygotowań do świąt. A efekty ciężkiej pracy dzieci można zobaczyć na zdjęciach. Mmm, naprawdę pycha! Przepis i doskonała organizacja: pani Bożena.
źródło: www.janowiec.org.pl