W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Ząbkowicach Śląskich odbyło się (zapowiadane przez nasz portal) spotkanie z dr Markiem Sikorskim – historykiem sztuki, pisarzem, krajoznawcą i wybitnym znawcą historii Śląska.
Marek Sikorski uprawia twórczość pisarska od ponad 20 lat i jest autorem kilkunastu książek historycznych i krajoznawczych. Kilka z nich zostało wydanych w języku niemieckim. Szczególną specjalnością naszego gościa jest interpretowanie obiegowych mitów i rozwiązywanie zagadek historycznych. Jedna z nich była przedmiotem spotkania, które odbyło się 16 września 2016 r. Sprawa związana jest z Wrocławiem w epoce średniowiecza a dotyczy uratowania miasta przed zagonami Mongołów, którzy oblegali miasto w 1241 r. przez błogosławionego Czesława, przeora zakonu dominikanów. Otóż wedle opisu zawartego w „Kronice królów i książąt polskich” Jana Długosza, za sprawą modlitw tegoż świątobliwego mnicha spadła na oblegających Mongołów kula ognia jako kara boska, przez co uciekli w popłochu. Zdarzenie to, przez wiele poprzednich stuleci uważane za prawdziwe, znane jest z wielu średniowiecznych źródeł, nowożytnej hagiografii i historiografii oraz wielu dzieł sztuki. I tę zagadkę, na podstawie dogłębnych studiów historycznych rozwiązał Marek Sikorski, który udowodnił, że jest to piękna legenda, co też nie umniejsza zasług błogosławionego Czesława – dzisiaj patrona Wrocławia.
Marek Sikorski zajmował się także innymi zagadkami historycznymi, w tym historią „smoka wawelskiego”, który również był przedmiotem rozważań i stał się bohaterem jego książki. Autor pokazał się jako znakomity gawędziarz i erudyta, a przedmiot jego dociekań jest fascynujący, stąd uczestnicy spotkania przez pełne dwie godziny słuchali niezwykłych opowieści. Na zakończenie spotkania można było podyskutować z autorem i nabyć niektóre jego książki.
Jerzy Organiściak