Do bardzo nietypowej interwencji doszło kilka dni temu w nocy na terenie powiatu świdnickiego. Dyżurny tamtejszej komendy otrzymał zgłoszenie o… wystraszonym łabędziu…
Na miejsce wysłany został patrol Wydziału Ruchu Drogowego świdnickiej komendy, który potwierdził zgłoszenie. Ptak nie potrafił samodzielnie opuścić drogi i stanowił zagrożenie dla innych kierujących. Policjanci ruszyli na pomoc. Wystraszony łabędź, mimo podejmowanych przez mundurowych prób nakierowania go w stronę pobliskiego stawu, nie wykazywał tym zainteresowania. Dlatego mundurowi postanowili przymusić ptaka do przetransportowaniu w bezpieczne miejsce. Mieli na względzie pobliski zbiornik wodny w Komorowie. Podczas tej niecodziennej interwencji nikomu nic się nie stało.
Zwierzę nie ucierpiało i nie wyrządziło żadnych szkód. Łabędź szczęśliwie wrócił do swojego naturalnego środowiska.
- Początkowo nieznany sprawca na terenach rolnych wyrzucił śmieci. Czyn oczywiście naganny, ale nie skończyło się na mandacie.
Dzielnicowi Posterunku Policji w Słotwinie podczas służby obchodowej swojego rejonu służbowego uzyskali informację, że na terenie gminy Świdnicy w dwóch miejscach porzucone są opony i części samochodowe. Mundurowi w trosce o dobro środowiska od razu zajęli się tą sprawą. Dokładnie sprawdzili „znalezisko”, czego efektem było ustalenie mężczyzny związanego z porzuceniem tych śmieci.
Policjanci złożyli wizytę 33-latkowi, którego poinformowali o zaistniałej sytuacji. Mężczyzna był bardzo zaskoczony widokiem funkcjonariuszy na terenie swojej posesji i od razu przyznał się do winy.
Za popełnione wykroczenia sprawcę ukarano w drodze postępowania mandatowego. Mężczyzna uprzątnął także teren, który wcześniej zanieczyścił.
Poprzez: KPP Świdnica