- Tym razem i na szczęście jazda po pijanemu nie skończyła się tragicznie. Jednak kierujący musi uznać, że ta podróż była dla niego fatalna w skutkach.
Po godz. 21:00 policjanci wałbrzyskiego komisariatu otrzymali informację od dyżurnego jednostki o uszkodzeniu szyby w witrynie sklepowej w centrum miasta. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zatrzymali sprawcę dewastacji na gorącym uczynku przestępstwa.
46-latek był bardzo agresywny i do tego kompletnie pijany. Badanie wykazało, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
To jednak nie był koniec całej incydentu. Nietrzeźwy mężczyzna już na komisariacie zaczął powoływać się na znajomości w różnych instytucjach i groził policjantom zwolnieniem z pracy. Na nic zdały się jego groźby. Podejrzany noc spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, a następnego dnia usłyszał zarzuty. W swoich zeznaniach zasłaniał się stanem nietrzeźwości. O losie mężczyzny zdecyduje teraz sąd. Za zniszczenie mienia oraz kierowanie gróźb bezprawnych mających na celu wywarcie wpływu na zaniechanie przez policjantów czynności służbowych może trafić za kraty więzienia nawet na 5 lat.
- Również niefartownie skończył się dzień dla innego mieszkańca powiatu wałbrzyskiego. Wprawdzie był trzeźwy, ale miał inny poważny powód do tego, by nie siadać za kierownicą.
Tym razem w ręce mundurowych, którzy na co dzień eliminują z dróg nieodpowiedzialnych kierujących, w Czarnym Borze o godzinie 18:30 wpadł 29-letni mieszkaniec Jaczkowa. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy, a decyzję o cofnięciu mu uprawnień już w 2017 roku podjął starosta powiatu wałbrzyskiego.
-
W przypadku zatrzymania do kontroli drogowej na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu kierującego pojazdem mechanicznym np. samochodem, który nigdy nie posiadał uprawnień, funkcjonariusze za popełnione wykroczenie w ruchu drogowym nie wystawią już mandatu karnego, a sporządzą dokumentację do sądu, który to natomiast orzeka w stosunku do kierującego zakaz kierowania pojazdami. To z kolei oznacza, że w przypadku kolejnego spotkania z policjantami na drodze, osoba odpowiada już za przestępstwo, nie za wykroczenie.
-
Wyjątkiem jest sytuacja, w której na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu kierujący prowadzi pojazd inny niż mechaniczny np. rower czy pojazd zaprzęgowy, nie mając do tego uprawnienia. Podlega on wtedy karze grzywny do 1500 złotych.
-
Za jazdę pomimo cofniętych uprawnień, w związku np. z wcześniejszym kierowaniem samochodem w stanie nietrzeźwości lub po przekroczeniu limitu punktów karnych, kierującemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, a dodatkowo przez sąd wydawany jest obligatoryjny wieloletni zakaz kierowania pojazdami. W przypadku prowadzenia pojazdu po wydaniu przez sąd zakazu, sprawca może trafić do więzienia na 5 lat, a sąd dodatkowo może zastosować karę dożywotniego zakazu kierowania pojazdami.
Poprzez: KMP Wałbrzych