„Cafe pod Krzywą Wieżą” otworzyło swoje podwoje dzisiaj rano. Aromat rozmaitych gatunków kawy, słodycz dodatków i ciast zamieniła ulicę Świętego Wojciecha, szczególnie w pobliżu ząbkowickiej Krzywej Wieży w oazę dla miłośników niecodziennego smaku i unikalnego sposobu podawania „napoju bogów”, jak niektórzy mówią o kawie.
Pani Katarzyna – gospodyni nowej i fantastycznie zaaranżowanej kafejki – mówi, że uwielbia kawę, ale jeszcze bardziej lubi serwować ją i widzieć, że częstowane nią osoby delektują się każdym łykiem napoju. Jeden z najbardziej uczęszczanych zakątków miasta (dawniej znajdowała się tu siedziba informacji turystycznej) od teraz stanowić będzie punkt, do jakiego nawigować będą mogli ci, dla których kawa, a także dobra herbata i smakowite wypieki lub naturalne lody, są źródłem przyjemności i kanwą towarzyskich spotkań. Lokalik jest mały, ale przytulnie skomponowany.
Najważniejsza jest jednakże kawa. Jej zapach, przeróżne konsystencje, kompozycje i sposoby podawania. Mentorem pełnej entuzjazmu i pomysłów Pani Katarzyny jest Leszek Kopcio – polski guru kawy i gospodarz słynnej kawiarni „Biała Lokomotywa” w Nowej Rudzie. Uchodzi on za baristę, którego wiedza o kawie jest fantastycznie łączona z rozpoznawaniem nastrojów ludzi przychodzących nawet po raz pierwszy do lokalu. Pani Katarzyna chce pójść podobną ścieżką. „Najlepiej czuję się wśród ludzi, szczególnie gdy na ich twarzach, w ich oczach widzę radość ze smakowania dobrej kawy i tego, co można do niej podać” – powiedziała nam dzisiaj po paru pierwszych godzinach od chwili otwarcia „Cafe pod Krzywą Wieżą” przy ul. Św. Wojciecha 5/1 w Ząbkowicach Śląskich. Można tam będzie przyjść codziennie od godz. 9:00 (w poniedziałki od 12:00) do godz. 18:00 (w weekendy dłużej) i zakosztować w aksamitnych, często kontrastujących smakach i barwach kawy oraz komponowanych na jej bazie napojów.