Komunikacja zbiorowa została uznana za najgorszą dziedzinę życia w Powiecie Ząbkowickim. Tak bowiem uważa 65% uczestników naszej poprzedniej sondy.
Wiele zastrzeżeń budzi nie tylko nieciekawy stan techniczny i wizualny dworców PKP i PKS, ale przede wszystkim malejąca liczba połączeń z głównymi miastami regionu. Na początku grudnia ub.r. sporo kontrowersji wzbudziła decyzja burmistrza Ząbkowic w sprawie przystanku dla jednej z linii busowych przy al. Niepodległości, o czym pisaliśmy na naszym portalu oraz o lokalizacji „dworca” busów na pl. Jana Pawła II. O ile Ząbkowice są jeszcze w dość znośnym położeniu komunikacyjnym, o tyle inne miasta i miejscowości Powiatu Ząbkowickiego są jeszcze bardziej odcięte pod względem komunikacji zbiorowej od reszty regionu. Zarzucony też został projekt stałej komunikacji miejskiej w stolicy powiatu i działają na co dzień jedynie przewozy szkolne kontraktowane przez samorządy gmin.
Za drugi w kolejności problemów obszar życia w naszym powiecie wskazana została kwestia opieki zdrowotnej, na co zwróciło uwagę 23% respondentów. Natomiast 10% pytanych uznało za problem stan bezpieczeństwa publicznego i tylko 1% uważał, że źle jest z dostępem do kultury i sportu.
W najnowszej sondzie stawiamy pytanie o preferencje wyborcze w związku z majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Zachęcamy do wypowiedzi – wystarczy tylko jedno kliknięcie.