Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej został wyrzucony z pracy w szpitalu w ubiegły piątek, o czym informowaliśmy w naszym portalu. Dyrekcja podjęła decyzję rozwiązania umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia. To efekt wielokrotnego naruszenia obowiązków.
Przypomnijmy, że Roman Szełemej, który piastuje także urząd Prezydenta Wałbrzycha miał zainkasować w tym roku w placówce medycznej ponad 400 tysięcy złotych. Tylko w lipcu miał zarobić 100 tys. złotych. Teraz Super Express ujawnił, że Szełemej zainkasował kolejne 165 tys. złotych. Tyle szpital wypłacił Szełemejowi jako ekwiwalent za niewykorzystane urlopy. Trwa kontrola, która ma wyjaśnić szczególy.
Roman Szełemej wydał oświadczenie, w którym nie zgadza się z zarzutami i ocenia, że jest to zemsta polityczna. Warto dodać, że jedną z nieprawidłowości, których się dopuścił było pobranie wynagrodzenia za dyżur, na którym go nie było.
Podjęliśmy próbę skontaktowania się z Romanem Szłemejem, ale niestety nie odebrał od nas telefonu. Polityk unika w ostatnim czasie kontaktu z mediami i trudno zdobyć od niego jakiekolwiek komentarze.
Komentowane 1