Idę na wybory

Cholera, miałem już nic nie pisać odkąd wylądowałem w szpitalu…. Niestety  serducho siadło.  Już od roku nic nie pisałem, ale ileż można cicho siedzieć…

Nawet jak Prezydent mojego miasta jest kardiologiem, to serducho nie sługa, a kardiolog jest od serca, a nie od miasta, co widać po moim marnym zdrowiu i po finansach miasta. Ale ja nie o tym.

Wybory…. No tak, święto demokracji…. Jedni walą w pory, bo PiS dojdzie do władzy, palą dokumenty trzęsą tyłkami, bo Kaczor jutro wchodzi. Spokojnie, nie wszystko da się spalic. Jaja, jaja, jaja… Gazeta Wyborcza pisze o zamachu na demkrację, Lis krzyczy „Polskę nam zabierają” Cholera gdzie ja żyję?

Polska jest moja, nie Lisa, Olejnik i innych przydupasów. To ja w niedzielę będę decydował! Ha, w końcu ja będę najważniejszy…. Idę głosować…. Wiesz jak to zrobić? Spytaj członka komisji.  Poza tym – to proste, możesz postawic  2 krzyżyki, jeden w „ksiażeczce, drugi na kartce senatorskiej”. Proste!

Idę na wybory….. Idę dlatego, żeby idioci z GW i Z TVN-u nie mówili mi, że stosują gwałt na demokracji. Idę głosować na partię, dla której ośmiorniczki to rarytas, które ewentualnie fundują żonom na wczasach a nie na obiadkach politycznych. Głosuję na PiS, bo mam nadzieję, że  nasze państwo będzie broniło naszej tożsamości i w „d***e” będzie mialo interes Niemiec i ich problem z uchodzcami. Zagłosuję na PiS, bo w końcu chcę wiedzieć czy Tupolew sam spadl czy też przyczyną byli Rosjanie i wcale nie mowię o zamachu, po prostu chcę wiedzieć. Chcę również wiedzieć dlaczego Polacy pracujący 2 lata dłuzej będą mieli o 30% wyższą emeryturę od tych, którzy pracują do 65 roku życia. Cholera, szlag mnie trafia.

Kocham swój kraj, chcę wolnej Polski, chcę takiej Polski, z której będą dumni katolicy i  ateiści.

Zbigniew Senkowski