Kto późno przychodzi sam sobie szkodzi – stare polskie porzekadło nie ma zastosowania w przypadku tegorocznych ferii. Ci, którzy decyzję o zimowym wypoczynku zostawili na ostatnią chwilę mają w czym wybierać.
Ponadto w obliczu zmniejszonego popytu branża kusi promocyjnymi ofertami – wynika z analizy platform rezerwacyjnych Noclegi.pl i Nocowanie.pl. Chociaż pierwsza tura ferii dla pięciu województw już się rozpoczęła, wolne miejsca znajdziemy praktycznie z dnia na dzień, nawet w najbardziej popularnych narciarskich miejscowościach. Mamy do wyboru zakwaterowanie w obiektach różnego typu pod względem standardu, lokalizacji i cen – podkreśla wiceprezes spółek Nocowanie.pl i Noclegi.pl Tomasz Zaniewski.
Średnia wartość rezerwacji dla jednej osoby za noc to 117 złotych. Dla czteroosobowej rodziny wiązałoby się to z wydatkiem powyżej 3000 złotych, jednak w praktyce można znaleźć oferty pozwalające zaoszczędzić nawet połowę tej kwoty. Warto szukać też ofert specjalnych. Mniejszy o 30% względem zeszłego roku poziom rezerwacji skłonił rodzimą branżę do tego, żeby powalczyć o gości cenami. Przykładem może być akcja specjalna Noclegi.pl, w której blisko 400 obiektów w popularnych miejscowościach do końca lutego proponuje zniżkę o 14% od standardowych cen.
Polacy najwyraźniej szukają oszczędności. W tym sezonie największą popularnością cieszą się kwatery i pokoje prywatne, których udział w rezerwacjach wzrósł względem zeszłego roku, kosztem nieco droższych apartamentów. Mając do dyspozycji tańsze opcje, jeszcze rzadziej niż w zeszłym roku turyści wybierają hotele. Polacy nie tylko stawiają na mniej kosztowne rozwiązania, ale też skracają wyjazdy. Zaledwie jedna piąta rezerwacji to wyjazdy na cały tydzień. Średnio wyjedziemy na 4-5 dni, w grupach 3-4 osobowych.
Tradycyjnie najchętniej wypoczywamy w górach. Ponad połowa wszystkich zapytań w platformach Nocowanie.pl i Noclegi.pl dotyczy obiektów położonych w województwie Małopolskim. W pierwszej piątce najczęściej przesyłanych zapytań znalazły się: Zakopane, Białka Tatrzańska, Karpacz, Szklarska Poręba i Krynica Zdrój. Co ciekawe w zimowej stolicy Polski nie jest w tej chwili najdrożej. Średnia cena rezerwacji za osobę za noc kształtuje się w tej chwili na poziomie 107 zł (w zeszłym roku było to 97 zł). Więcej za noc za osobę trzeba zapłacić w Karpaczu (średnio 118 zł) czy w Białce Tatrzańskiej (141 zł).
Pewną ciekawostką w tym sezonie jest wzrost zainteresowania miejscowościami nadmorskimi. Można zauważyć zwiększoną liczbę zapytań dotyczących obiektów w Kołobrzegu, Ustroniu Morskim czy Sarbinowie.
Poprzez: PAP MediaRoom / Nocowanie.pl Foto: Istock (1)
