W jednym z moich ostatnich wpisów pisałem na temat wysokiego bezrobocia. Teraz chciałbym zwrócić uwagę na jedną z przyczyn owego bezrobocia.
Coraz częściej możemy zaobserwować zarówno w całej Polsce, jak również w naszym powiecie czy też usłyszeć podczas rozmów ze znajomymi, że osoby, które osiągnęły już wiek emerytalny wciąż zajmują miejsca w zakładach pracy pobierając jednocześnie świadczenia emerytalne. Najczęstszą wymówką jest zbyt niska emerytura. A co ma powiedzieć osoba bezrobotna, która nie ma żadnych dochodów i utrzymuje się jedynie z tego, co mogłaby zarobić w danym zakładzie? Nie może jednak podjąć pracy, ponieważ dane stanowisko jest już zajęte przez emeryta… Nikt przecież nie zmuszał siłą tych osób, aby odchodzili na emeryturę. Jeżeli tylko czują się na siłach, niech pracują nadal, ale nie pobierają przy tym emerytury.
Oczywiście pracodawcom też jest to na rękę, ponieważ nie muszą płacić składek, które musieli by płacić za zwykłego pracownika. A gdyby tak wprowadzić odpowiednią ustawę, poprzez którą emeryci musieliby wybrać: albo pracę, albo emeryturę? Podejrzewam, że większość wolałaby wtedy cieszyć się zasłużonym odpoczynkiem, a zwolnione w ten sposób miejsca pracy zapełnić osobami poszukującymi pracy. Z pewnością wpłynęłoby to na spadek bezrobocia – nawet o kilka procent.