>> Ciepłowody istniały jako osada i siedziba rycerska jeszcze przed 1222 rokiem. << – pisze w wydanej na dniach swojej książce Kamil P. Pawłowski – znany już Czytelnikom naszego portalu młody badacz historii Ziemi Ząbkowickiej.
Książka Kamila P. Pawłowskiego pt. „Dzieje Ciepłowód. Od czasów najdawniejszych do współczesności” ukazała się sumptem Gminy Ciepłowody. Wydawnictwo stanowi zupełnie wyjątkowy zbiór bardzo dokładnie zweryfikowanych i starannie opracowanych informacji. Już jeden z pierwszych rozdziałów, poświęcony nazwie wsi ukazuje nie tylko etymologiczne jej aspekty, ale i mnogość okoliczności losowych wpływających nie tylko na nazwę, ale i na życie mieszkańców Ciepłowód. W książce poznajemy tło historyczne i społeczne, na jakim fundowana była wieś. Następnie docieramy do dobrazgowo rozpracowanych rozdziałów omawiających poszczególne ogniwa życia społecznego, gospodarczego i kulturalnego wsi. Kolejne relacje doprowadzone są czasów współczesnych. Mamy zatem naukowo sporządzone i napisane wartkim językiem kompedium wiedzy o wsi Ciepłowody.
Tę interesującą pozycję warto przeczytać, bo jak się okazuje czasem niedoceniana z tytułu walorów dziejowych i atrakcji turystycznych wieś Ciepłowody, na kartach książki Kamila P. Pawłowskiego, okazuje się miejscem, w którym losy ludzkie splatały się lub krzyżowały w pasjonujący sposób. Atutem wydawnictwa, które zostało zrealizowane dzięki wydatnemu wsparciu Gminy Ciepłowody, jest bogata ikonografia. Jest w niej wiele grafik dotąd nigdzie niepublikowanych, co niewątpliwie podnosi wartość książki. Bardzo obszerna jest też bibliografia pochodząca ze zbiorów Uniwersytetu Wrocławskiego, Archiwum Diecezjalnego we Wrocławiu, kamienieckiego oddziału Archiwum Państwowego we Wrocławiu oraz zasobów administracji publicznej i kościelnej Ciepłowód, zbiorów wlasnych autora i zebranych przez niego relacji. W bibliografii nie zabrakło również źródeł niemieckojęzycznych. Mamy zatem cenną publikację historyczną ubogacającą wiedzę o naszej małej ojczyźnie. Już drugą w ostatnim czasie, po wydanej niedawno książce dr Beaty Blicharskiej pt. „Z Frankenstein do Ząbkowic Śląskich. Drogi powojennych integracji na Ziemi Ząbkowickiej”. Na temat tej książki pisaliśmy w naszym portalukilka tygodni temu.