Olek – 9-letni chłopiec z Ziębic – stoi na granicy życia i śmierci! 6 lutego musi być zgromadzona kwota ponad 700 tys. zł, by uratować jego życie. Żadna chemia, żadna operacja już nie pomoże. Zostało tylko jedno i ostatnie wyjście – lek Blincyto. U Olka w zeszłym tygodniu zdiagnozowano drugą wznowę białaczki. Sytuacja jest dramatyczna, bo dziś Olkowi pomóc mogą tylko trzy cykle niezwykle drogiego leku. Białaczka zaatakowała go po raz trzeci i chłopczyk stoi na granicy życia.
Olek swoje życie zawdzięcza swojemu bratu Igorowi. To jego osobisty bohater, bo to on dał Olkowi szansę i drugie życie. Olek żyje dzisiaj tylko dzięki przeszczepowi szpiku i dzięki wspaniałym ludziom, którzy podarowali swoje pieniądze, by kupić dla niego lek ostatniej szansy. Dzisiaj po roku Olek jest znów w tym samym, makabrycznym miejscu, umiera i znów potrzebuje ostatniej szansy – to drugi raz w życiu… Na białaczkę Olek zachorował w 2013 roku. Całej rodzinie załamał się wtedy świat. Przy jego łóżku dzielnie trwała mama, a tato został w domu z młodszym bratem Igorkiem. Było bardzo ciężko – trudne leczenie spustoszyło jego organizm. Razem przetrwali dwa ciężkie lata walki z rakiem.
Kontrolne badania po zakończeniu leczenia dawały nadzieję, że Olek na dobre rozprawił się z chorobą. Powoli cała rodzina wracała do normalnego życia. Olkowi i Igorowi urodził się nawet braciszek, Franek. Niestety, w 2016 roku choroba wróciła i zaatakowała Olka jeszcze mocniej. Już pierwsza punkcja pokazała, że muszą stanąć do kolejnej walki. Jeszcze trudniejszej, bo okazało się, że tym razem wszystkie standardowe chemioterapie są nieskuteczne. Komórki białaczkowe, zamiast znikać, rozmnażały się. Jedyną szansą na życie był dla Olka wyjątkowo drogi lek – blinatumomab. Od początku było wiadomo, że jeśli tylko blinatumomab zadziała, chłopiec będzie musiał przejść transplantację. Tak, żeby jak najbardziej oddalić możliwość wznowy białaczki. Po wielu specjalistycznych badaniach okazało się, że dawcą szpiku będzie młodszy brat Olka – Igor. Termin został wyznaczony na 22 grudnia. w 13 dobę po przeszczepie, szpik Olka zaczął pracować na pełnych obrotach. To oznaczało, że przeszczep się przyjął. Trzecie starcie z białaczkę, druga wznowa, koszmar powrócił.
Tym razem bardzo ważny jest czas, bo życie Olka możemy ratować tylko do 6 lutego. Później wszystko się skończy lub będzie mogło trwać. Życie Olka kosztuje ponad 700 tys. zł. Pieniądze, które są nie do zdobycia dla pojedynczej osoby, mogą być całkiem realne, jeśli zrobimy to razem. Sprawmy, by udało się nam zniszczyć białaczkę raz na zawsze. Olek wygrał dwa razy – może wygrać po raz kolejny, ale musimy mu pomóc. Jego życie wisi na włosku, a czas mamy tylko do 6 lutego. Przed Olkiem całe życie, nie pozwólmy, by teraz się skończyło.
https://www.facebook.com/przyladeknadziei/videos/10155350104396134/
Pomocy możesz udzielić najszybciej poprzez serwis SIEPOMAGA.PL Od minionego piątku, kiedy uruchomiono zbiórkę, do chwili obecnej zgromadzono ponad 41% środków niezbędnych do sfinansowania terapii, która może uratować Olka. Stan środków na koncie zmienia się dynamicznie, ale nadal brakuje dużej kwoty – więc kliknij na poniższy obrazek, aby włączyć się do pomocy. Uczyń to już teraz… Prosimy!
AKTUALIZACJA 1: 01.02.2018 / 22:27
Przez cały miniony dzień wsparcie dla Olka zdecydowanie wzrosło. Obecnie na koncie SIEPOMAGA.PL zebrano już ponad 544 000 zł, tj. ponad 73% całej kwoty niezbędnej dla ratowania 9-latka z Ziębic. Zbiórka trwa nadal – dołącz…
AKTUALIZACJA: 02.02.2018 / 16:41
Trwa akcja pomocy dla Olka. Aktualnie na koncie SIEPOMAGA.PL zgromadzono już ponad 681 000 zł, czyli prawie 92% kwoty koniecznej dla sfinansowania terapii ratującej życie chłopca. Zbiórka trwa – możesz dołączyć.
AKTUALIZACJA 3: 03.02.2018 / 10:04
Zebrano ponad 100% kwoty koniecznej dla ratowania życia 9-letniego Olka z Ziębic. Ofiarność ponad 43 000 osób, które wsparły finansowo i swoim niezwykłym zaangażowaniem akcję – przyniosła efekt. Zebrano 744 982 zł – co pokazuje licznik zbiórki na SIEPOMAGA.PL Nie ma słów wdzięczności dla wszystkich, którzy włączyli się w jeden strumień dobrych serc.