Wieczorem policjanci z komendy powiatowej w Jaworze pilnie udali się w okolice masztu kolejowego, aby podjąć interwencję wobec 27-letniego mieszkańca miasta, który znajdował się w kryzysie emocjonalnym.
Kilka minut przed godz. 22:00, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jaworze został powiadomiony, że na maszcie kolejowym znajduje się mężczyzna w kryzysie emocjonalnym. Dyżurny niezwłocznie skierował na miejsce policyjny patrol. Przybyli pod wskazany adres funkcjonariusze zabezpieczyli teren, uniemożliwiając tym samym dostęp osobom postronnym. Na miejsce przyjechali również strażacy ze specjalnym podnośnikiem oraz skokochronem, a także karetka pogotowia. W związku z zaistniałą sytuacją, dyżurny podjął decyzję o powiadomieniu policyjnych negocjatorów z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. W wyniku prowadzonych długich rozmów z mężczyzną stojącym na maszcie, interwencja zakończyła się sukcesem. Jaworzanin trafił pod opiekę służb medycznych.
Pamiętajmy, że sytuacje kryzysowe są przemijające. Pomocy, na terenie całego kraju, można szukać dzwoniąc pod numer alarmowy 112, Kryzysowy Telefon Zaufania pod nr 116 123, Młodzieżowy Telefon Zaufania – 116 111 lub Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka 800 121 212 (czynny całą dobę).
Mundurowi zatrzymali dwie kobiety, które pomimo aktywnego zakazu sądowego usiadły za kierownicą.
Ten tydzień rozpoczął się nieszczęśliwie dla 28-letniej mieszkanki powiatu bolesławieckiego, która postanowiła zignorować wyrok Sądu Rejonowego w Bolesławcu, zakazujący jej kierowania pojazdami mechanicznymi. Kobietę zatrzymał do kontroli patrol dowodzony przez Kierownika Posterunku Policji w Gromadce.
Kolejnego zatrzymania dokonali funkcjonariusze Komisariatu Policji w Kruszynie, którzy w nocy z poniedziałku na wtorek ujawnili za kierownicą samochodu osobowego, 30-letnią mieszkankę powiatu bolesławieckiego, która również posiadała aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, wydany przez Sąd Rejonowy w Bolesławcu. Sąd zdecyduje o dalszym losie mieszkanek naszego powiatu, którym za popełnione przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Mieszkaniec powiatu karkonoskiego powiadomił Policję o oszustwie, którego padł ofiarą, tracąc 50 tysięcy złotych.
Z pokrzywdzonym skontaktowała się kobieta, która podawała się za pracownicę banku. Oszustka przekonała ofiarę, że ktoś próbuje wziąć kredyt na jego dane i aby temu zapobiec, należy podjąć określone działania. Pod pozorem ochrony konta, fałszywy pracownik banku nakłonił pokrzywdzonego do zaciągnięcia kredytu i wpłacenia pieniędzy we wpłatomacie. Następnie, mężczyzna został poproszony o podanie kodów BLIK, które rzekomo miały służyć do zabezpieczenia środków. Niestety, okazało się, że oszust użył tych kodów do wypłaty pieniędzy z konta pokrzywdzonego. W rezultacie z konta zniknęło 50 tysięcy złotych. Oszuści przez cały czas utrzymywali kontakt telefoniczny z ofiarą, wzmacniając iluzję autentyczności sytuacji i manipulując emocjami pokrzywdzonego.
W związku z tą sprawą, przedstawiamy kilka ważnych ostrzeżeń:
- Bądź czujny na podejrzane wiadomości: Oszuści często wysyłają wiadomości SMS lub e-mail, podszywając się pod banki lub inne instytucje finansowe. Nie reaguj pochopnie na takie wiadomości, zwłaszcza jeśli proszą o podanie danych osobowych lub finansowych.
- Weryfikuj tożsamość rozmówcy: Jeśli otrzymasz telefon od rzekomego pracownika banku, nie podejmuj żadnych działań bez uprzedniej weryfikacji jego tożsamości. Zakończ rozmowę i skontaktuj się bezpośrednio z bankiem, używając oficjalnych numerów telefonów dostępnych na stronie internetowej banku.
- Nie podawaj kodów BLIK przez telefon: Banki nigdy nie proszą o podanie kodów BLIK, numerów PIN, ani innych danych uwierzytelniających przez telefon. Jeśli ktoś prosi Cię o takie informacje, to z pewnością jest to oszustwo.
- Nie podejmuj działań finansowych pod presją: Oszuści często wykorzystują techniki manipulacji, aby wywołać strach i zmusić ofiarę do szybkiego działania. Pamiętaj, że banki nigdy nie będą wymagać od Ciebie natychmiastowego podjęcia decyzji finansowych.
- Zgłaszaj podejrzane sytuacje: Jeśli masz podejrzenia, że mogłeś paść ofiarą oszustwa, natychmiast skontaktuj się z bankiem i zgłoś sprawę na Policję. Im szybciej zareagujesz, tym większa szansa na zminimalizowanie strat.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl