Przedsięwzięcia infrastrukturalne w istocie są dobrem publicznym. W praktyce są one zazwyczaj realizowane przez podmioty publiczne. Ponadto, trwające obecnie procesy integracji międzynarodowej wymagają dodatkowej koordynacji działań na poziomie transgranicznym.
Istnieją dwa podejścia do rozwoju infrastruktury. Pierwszy: model reaktywny – odpowiadający na potrzeby pojawiające się w ślad za zmianami społeczno-gospodarczymi. Drugi: model proaktywny – działania zaprojektowane pod przyszłe potrzeby. W obu chodzi jednak o to samo: aby infrastruktura miała pozytywny wpływ na efektywne funkcjonowanie wszystkich działów gospodarki. Dlatego od tego, jak rozwijamy infrastrukturę, zależy rozwój na każdym szczeblu, w tym gmin i powiatów.
Warto podkreślić, że infrastruktura to nie wyłącznie stwarzanie warunków do przemieszczania się, a także do zaspokajania potrzeb, które umożliwiają konsumpcję oraz produkcję towarów i usług.
Infrastruktura, o czym niekiedy się zapomina, to także:
- integracja – czyli podstawa do kształtowania i rozwijania się więzi społecznych i gospodarczych,
- aktywizacja – to jest pozytywny wpływ na gospodarkę umożliwiający m.in. tworzenie rezerw (co było szczególnie widoczne w okresie pandemii czy trwającej obecnie wojnie na Ukrainie),
- stabilizacja – im lepiej rozwinięta infrastruktura, tym większe szanse, że różnice w rozwoju w różnych obszarach życia społecznego i gospodarczego będą maleć.
Z inwestycjami infrastrukturalnymi związane jest pojęcie „kosztów utopionych”. Zjawisko to wynika z faktu, że istotna część poniesionych nakładów ma charakter nieodwracalny oraz nierelokowalny. Warto to również brać pod uwagę w procesie decyzyjnym dotyczącym rozwoju infrastruktury.
Z punktu widzenia ryzyka inwestycyjnego można stwierdzić, że duża złożoność, wielkość, jak również interakcje powstające w związku z realizacją projektów infrastrukturalnych, powodują, iż ryzyko jest stosunkowo duże. Z kolei długi okres realizacji i eksploatacji sprawiają, że w przypadku tego typu projektów może pojawić się inne zjawisko – „hazard moralny” pomysłodawców i wykonawców. Wynika ono z tego, że ocena efektywności dokonywana jest po stosunkowo długim okresie. Na wynik oceny przedsięwzięcia mogą mieć wpływ ewentualne rozbieżności pomiędzy dodatnimi efektami projektu w skali makro a ujemnymi w skali mikroekonomicznej. Zapewnienie wysokiej użyteczności wymaga w konsekwencji uniwersalnego podejścia na gruncie rozwiązań technicznych i formalno-prawnych, uniemożliwiających dominującą pozycję bądź dyskryminację jakiejś grupy zainteresowanych podmiotów.
Władze samorządowe określają kierunki rozwoju społeczno-gospodarczego regionu, a instrumentem realizacji takiej polityki mogą być inwestycje infrastrukturalne. Projekty z obszaru rewitalizacji, dostępu do mediów, rozwój systemów transportowych, sieci wodno-kanalizacyjnych czy budowa mieszkań komunalnych wraz z infrastrukturą towarzyszącą stanowią o atrakcyjności danego obszaru i jakości życia jego mieszkańców.
dr Sławomir Listkiewicz Poprzez: PAP MediaRoom / Bank Pekao SA Foto: pixabay.com