Burmistrz odwołała swoją zastępczynię

W subiektywnej prasówce – w każdy  poniedziałek rano – dostarczamy Państwu fragmenty artykułów związanych z terenem Powiatu Ząbkowickiego, jakie ukazały się w minionych kilku dniach w gazetach i portalach internetowych. Tym razem na zakończenie dodajemy informację spoza naszego powiatu, która może zainspiruje do podobnego przedsięwzięcia u nas. Takie ciekawostki będziemy włączać do naszego medialnego przeglądu tygodnia.

Express-miejski.pl (pod datą 30.09.2016) podał informację o personalnym zawirowaniu w Gminie Ziębice – kolejnym już, bo poprzednie opisywaliśmy w naszym portalu.

Janina Lacel nie pełni już funkcji zastępcy burmistrza Ziębic. 30 września burmistrz Alicja Bira odwołała swoją zastępczynię ze stanowiska. – W dniu dzisiejszym pani burmistrz odwołała mnie ze stanowiska. Nie chcę jednak na gorąco komentować tej sprawy – powiedziała nam 62-latka w krótkiej rozmowie telefonicznej. Z panią burmistrz mimo licznych prób kontaktu telefonicznego nie udało nam się porozmawiać. Jeżeli pani burmistrz odbierze telefon zapytamy o powody takiej decyzji, a także spróbujemy dowiedzieć się kto nowy będzie pełnił rolę jej zastępcy. Nieoficjalnie mówi się, iż będzie to Kazimierz Piątkowski, obecny radny powiatowy, który w 2014 roku również starał się o posadę burmistrza gminy Ziębice. Odpadł jednak w pierwszej turze z piątym wynikiem wśród siedmiu kandydatów. Warto zaznaczyć, że w wyborach samorządowych w 2014 roku Janina Lacel również była konkurentką Alicji Biry w wyborach samorządowych. W pierwszej turze Alicja Bira otrzymała 1407 głosów, Janincę Lacel poparło 1177 głosujących. Bira z drugim wynikiem przeszła do drugiej tury głosowania, gdzie jej rywalem był Andrzej Regner. Obecna burmistrz otrzymała tam poparcie wszystkich pięciu kandydatów, którzy odpadli w pierwszej turze wyborów, w tym m.in. Janiny Lacel i Kazimierza Piątkowskiego. – Po analizie wyników wyborczych, a także po licznych spotkaniach z mieszkańcami, na których były zadawane różne pytania dotyczące niegospodarności burmistrza, zdecydowałam się poprzeć kandydaturę Alicji Biry na burmistrza Ziębic. Bardzo proszę swoich wyborców, aby również podjęli taką decyzję – zachęcała na swoim blogu w listopadzie 2014 roku Janina Lacel, zostając niewiele później zastępczynią nowej szefowej ziębickiego magistratu. Po niespełna dwóch latach współpraca między obecną burmistrz, a jej dotychczasową zastępczynią została zakończona i na chwilę obecną wiadomo tylko, albo i aż tyle. Warto przypomnieć, że w gminie nieuchronnie zbliża się referendum, które zainicjowała ziębicka rada miejska. Niektórzy mieszkańcy snują domysły, że decyzja o odwołaniu Janiny Lacel z funkcji wiceburmistrza to przygotowania burmistrz do kampanii referendalnej. Czy tak będzie? Czas pokaże.

Doba.pl (pod datą 27.09.2016) odnosi się do bardzo złego stanu technicznego drogi krajowej nr 8 na odcinku przebiegającym w granicach miasta Ząbkowice Śląskie.

Koleiny, zagłębienia, muldy, w które wpadają samochody i o które potykają się piesi – tak wygląda stan nawierzchni na drodze krajowej nr 8 w Ząbkowicach Śląskich na skrzyżowaniu z ul. Bohaterów Getta. GDDiK zapowiada remont gwarancyjny tego odcinka. Pod koniec października 2012 roku odcinek ten  „ósemki” był remontowany. Na długości ok. 1 km sfrezowano stare, zniszczone warstwy bitumiczne, wymieniono podbudowę i wykonano nową warstwę ścieralną nawierzchni. Szybko się jednak okazało, że stan drogi poprawił się tylko na chwilę. W sierpniu 2014 roku przebadano próbki nawierzchni drogi krajowej nr 8 w Ząbkowicach Śląskich na skrzyżowaniu z ul. Bohaterów Getta, aby wyjaśnić, co jest przyczyną złego stanu drogi, – Laboratorium Drogowe GDDKiA pobrało próbki nawierzchni i  wykona niezbędne badania,  w celu  ustalenia przyczyn koleinowania się nawierzchni  w tamtym miejscu. Po  analizie wyników będziemy mogli  stwierdzić czy  wykonawca naprawi nawierzchnię w ramach gwarancji – mówiła wtedy Doba.pl Joanna Borkowska. Natomiast w okresie letnim pojawiła się informacja, że do końca wakacji powinien rozpocząć się remont feralnego odcinka K8  na światłach, gdyż ekspertyzy laboratoryjne wykazały wady, z których wynika zbyt szybkie zniszczenie nawierzchni. Czy modernizacja nawierzchni dojdzie do skutku? – Obecnie trwają rozmowy z wykonawcą remontu, zmierzające do ustalenia zakresu prac w ramach robót gwarancyjnych. Szczegóły, w tym w zakresie planowanego terminu przeprowadzenia prac remontowych na DK 8 w Ząbkowicach Śląskich, będą znane jak tylko zapadną wiążące decyzje pod tym względem – mówi Doba.pl Maciej Wołodko z GDDKiA we Wrocławiu.

DaiMedia (pod datą 28.09.2016) udostępniły reportaż video z uroczystości 70-lecia zakładów produkcyjnych FAEL i 20-lecia firmy LEGRAND w Ząbkowicach Śląskich.

Wiadomości Powiatowe (nr 38/2016) publikują wywiad z Piotrem Szymańskim – nowym prezesem komunalnego przedsiębiorstwa „Delfin” w Ząbkowicach Śląskich.

Nowe stanowisko, nowe wyzwania, co nowego czeka spółkę „Delfin”? Funkcja prezesa Zarządu spółki „Delfin” to nie tylko zaszczyt, ale również duże wyzwanie, obowiązki oraz odpowiedzialność. Jest to spółka, w której udało się dużo dobrego zrobić, ale zdaję sobie sprawę, że jeszcze ogrom pracy przede mną. Oczekiwania mieszkańców naszej gminy są duże względem przedsiębiorstwa, ale daje mi to motywację do działania. Będę kierował się rozwojem naszej gminy, zadowoleniem mieszkańców, oczywiście w miarę możliwości finansowych spółki. Jaka jest sytuacja finansowa przedsiębiorstwa? Aktualna sytuacja finansowa PwiK „Delfin” sp. z o.o. jest stabilna, a nawet zadowalająca. Spółka od początku roku utrzymuje dodatni wynik finansowy. Powodem tego jest zwiększenie przychodów ze sprzedaży wody i odbioru ścieków oraz wykonanych usług o ok. 2%, a także spadku kosztu amortyzacji na skutek pełnego zamortyzowania urządzeń i budowli oczyszczalni ścieków w latach 2004-2005. Stan zadłużenia z tytułu zaciągniętej wtedy pożyczki w NFOŚiGW na modernizację oczyszczalni wynosi już tylko 167 tys. zł Jeszcze w tym roku zadłużenie zostanie spłacone. (…) Jakim sprzętem dysponuje firma? Firma wyposażona ma sprzęt, który niezbędny jest do prac wykonywanych na sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Są to koparko-ładowarki, minikoparki, ciągniki, tzw. „brygadówki”, zagęszczarki, ubijaki, sprężarki. Spółka jest też wyposażona w sprzęt specjalistyczny, tj urządzenia do przecisków pod drogami, samochód z kamerą do sieci kanalizacyjnej, samochód WUKO do czyszczenia sieci kanalizacyjnej, samochód z beczką do wywozu nieczystości. (…) Jaki jest plan inwestycyjny na ten rok? W tym roku największą inwestycją jest wykonanie sieci kanalizacyjnej oraz wodociągowej w miejscowości Grochowiska oraz Pawłowice realizowane zgodnie z umową (…). Należy wspomnieć o wykonaniu w tym roku sieci wodociągowej na nowo powstałym osiedlu przy ul. Ziębickiej, obecnie nazywanym już Osiedlem Owocowym. W tym roku zamierzamy także wykonać pracę przeniesienia kanalizacji sanitarnej i deszczowej przy ul. Kusocińskiego w celu realizacji budowy krytej pływalni.

Gazeta Ząbkowicka (nr 157/2016) dzieli się wrażeniami z relacjonowanych także przez nasz portal tegorocznych Prezentacji Gospodarczych Ziemi Ząbkowickiej.

Za nami ząbkowickie prezentacje gospodarcze. Po raz pierwszy wzięliśmy w nich udział także my, czyli „Gazeta Ząbkowicka”. Przyznam szczerze, że to była dla nas nie praca, a spora frajda. Mieszkańcy podchodzili ze swoimi problemami, dzielili się pozytywnymi informacjami. Byli wśród nich zwolennicy burmistrza, jak i przeciwnicy. Bo właśnie o to chodziło w ciągu tych dwóch dni, aby mogły spotkać się w jednym miejscu różne firmy, ale i różni mieszkańcy, bez względu na to, jakie mają poglądy. A jednak to właśnie my jako gazeta, pomimo że nie obstajemy za żadną z partii politycznych, poczuliśmy się przez jeden moment, powiedziałabym delikatnie nieprzyjemnie. Już na samym początku, podczas gdy przedstawiciele lokalnej władzy prezentowali wszystkie stanowiska, wśród całej politycznej świty znalazła się jedna osoba, która ostentacyjne postanowiła zadrzeć głowę do góry i pokazać jak bardzo (choć nie wiem, jaki jest tego powód) nas nie lubi. Tą osobą była poseł Monika Wielichowska. Otóż pani poseł potrafiła przywitać się z przedstawicielami każdego stoiska, tylko nie z naszym. Jak widać w jej oczach nie zasłużyliśmy sobie na to. Podkreślę jeszcze, że samorządowcy zachowali się tak, jak należy. Podeszli, przywitali się, wymienili kilka słów, tak jak robią to ludzie na poziomie. W każdym razie naszym wiernym Czytelnikom za to, że byli przez te dwa dni z nami bardzo dziękuję. Do zobaczenia za rok, w tym samym miejscu!

Dolnośląska Policja (pod datą 27.09.2016) donosi o sportowym sukcesie policjanta Wojewódzkiej Komendy Policji we Wrocławiu, ale pochodzącego z Ząbkowic Śląskich.

Podinsp. Wojciech Żmija z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, reprezentując Polskę na Turnieju Polish Open Iko Galizia Cup, zdobył I miejsce w kategorii Kumite Full Contakt oraz uzyskał Tytuł Best Fighter – najlepszy zawodnik całego turnieju. Zawody odbyły się 24 września 2016 roku w Leżajsku. W imprezie wzięło udział 238 zawodników z Białorusi, Ukrainy i Polski.  24 września br. w Leżajsku odbył się turniej pod nazwą Polish Open Iko Galizia Cup. Reprezentujący Polskę w tych zawodach podinsp. Wojciech Żmija z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu zdobył I miejsce w kategorii Kumite Full Contakt oraz uzyskał Tytuł Best Fighter – najlepszy zawodnik całego turnieju. W imprezie wzięło udział 238 zawodników z Białorusi, Ukrainy i Polski. Turniej objęty był patronatem – Ministerstwa Sportu i Turystyki, Ambasady Japonii w Polsce, Marszałka Województwa Podkarpackiego, Wojewody Podkarpackiego, Starosty Leżajskiego i Burmistrza Miasta Leżajsk. Serdecznie gratulujemy sukcesu.

Twierdza Srebrna Góra Facebook (pod datą 27.09.2016) udostępniła malowniczy filmik ukazujący piękno najcenniejszego zabytku, jakim może poszczycić się Gmina Stoszowice.

Transport Publiczny (pod datą 27.09.2016) zamieścił wiadomość o niecodziennym pomyśle na ścieżkę rowerową. Gdzie u nas mogłaby powstać taka trasa dla cyklistów?

Pierwsza w Polsce droga rowerowa, która nocą oddaje nagromadzone światło słoneczne jest już dostępna dla rowerzystów. Ta wyjątkowa innowacja powstała w pobliżu Lidzbarka Warmińskiego, na szlaku prowadzącym nad Jezioro Wielochowskie. Świecąca droga dla rowerów nie potrzebuje żadnego dodatkowego zasilania – jest w zupełności samowystarczalna, ekologiczna i, co najważniejsze, poprawia bezpieczeństwo mazurskich rowerzystów. Autorem projektu świecącej nawierzchni jest laboratorium TPA w Pruszkowie, zaś wykonawcą STRABAG. Nawierzchnia świecącej ścieżki zawiera tzw. luminofory. To specjalne substancje syntetyczne, które „ładują” się za pomocą światła dziennego, a następnie nocą emitują nagromadzoną energię. W ciągu dnia ścieżka rowerowa jest niebieska. Chodziło o stworzenie optymalnej kompozycji kolorystycznej z pobliskim jeziorem i naturą, a także, w głównej mierze, o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. – Materiał, z którego stworzyliśmy ścieżkę rowerową, jest w stanie oddawać światło przez ponad 10 godzin. Oznacza to, że przez całą noc ścieżka emituje energię świetlną i ponownie gromadzi ją następnego dnia. Co ważne, efekt zawdzięczamy wyłącznie właściwościom użytego kruszywa, bez konieczności wspomagania dodatkowymi źródłami energii. Do budowy ścieżki w pobliżu Lidzbarka Warmińskiego wybraliśmy luminofory świecące na niebiesko, aby zachować spójność z mazurskim krajobrazem – mówi dr inż. Igor Ruttmar, prezes TPA Sp. z o.o.  TPA od dawna prowadziło badania nad wykorzystaniem kolorowej i oddającej światło nawierzchni asfaltowej, przy czym największym wyzwaniem było zapewnienie trwałości opracowywanych materiałów oraz optymalizacja kosztów ich produkcji. W pruszkowskim laboratorium opracowuje się także asfalty zapachowe – cytrusowe, truskawkowe, czy różane. Innowacyjne budulce TPA mają w równym stopniu znaczenie estetyczne, co ekonomiczne i ekologiczne. Projekt świecącej nawierzchni powstał już wcześniej, ale jego realizacja była możliwa dopiero dzięki pozyskaniu inwestora. Budowa pod Lidzbarkiem Warmińskim została zakończona i stanowi pierwsze tego typu przedsięwzięcie w Polsce. – Podobna ścieżka funkcjonuje już na przykład w Holandii. Szczerze mówiąc, była dla nas inspiracją do realizacji podobnej inwestycji w Polsce. Nasza technologia jest jednak inna i w przeciwieństwie do rozwiązania holenderskiego nie wymaga żadnego dodatkowego zasilania. Wykonanie takiej ścieżki wpisuje się w obecnie prowadzoną przez nas kampanię dla poprawy bezpieczeństwa – mówi Waldemar Królikowski, Dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Olsztynie. Działanie materiału, z którego powstała ścieżka, związane jest ze zjawiskiem luminescencji. Polega ono na pochłonięciu promieniowania elektromagnetycznego z obszaru widzialnego, ultrafioletu lub podczerwieni. Pochłonięta energia jest następnie emitowana w postaci światła, na ogół o energii mniejszej niż energia światła wzbudzającego. Jest to rozwiązanie nie tylko bezpieczne, ale wręcz poprawiające bezpieczeństwo rowerzystów po zmroku.

Gdyby w lokalnych mediach został pominięty jakiś ważny temat – prosimy o kontakt  z nami – poprzez formularz TWOJA INFORMACJA. Zajmiemy się sprawą, o której do nas napiszesz.