Ochrzczeni w ogniu – czterdziestu do jednego. Tak cicho przed burzą, oczekując rozkazów. Niewielu zostało wybranych, by stawić czoła. Jako jeden przeciwko niezliczonym, rozkazy od (wyższego) dowództwa: Odpowiedzieć ogniem, utrzymać pozycje! Wczesnym wrześniem nadeszła wojna nieznana światu. Żadna armia nie wkroczy na ziemię, która jest chroniona polską ręką. Dopóki nie będzie was czterdziestu na jednego, wasze siły zostaną zniszczone. Ochrzczeni w ogniu. Czterdziestu do jednego. Duchem Spartanie. Śmierć i chwała. Żołnierze Polski. Nie mają sobie równych. Powstrzymali gniew Wehrmachtu. Ósmego września rozpoczęła się wściekłość Rzeszy: nawałnica z moździerzy i dział. „Utrzymać pozycje” – bunkry wytrzymają. Kapitan przysiągł na swe życie „Tutaj stanę twarzą w twarz z moim przeznaczeniem!” Dźwięk artyleryjskiego ostrzału tak zacięty. Huk dział. Więc chodźcie, weźcie wszystko co macie. Przyjdzie piekło, przyjdzie wysoka woda, nic nas nie zatrzyma. Dopóki nie będzie was czterdziestu na jednego, wasze żywota zostaną zniszczone. Ochrzczeni w ogniu. Czterdziestu do jednego. Duchem Spartanie. Śmierć i chwała. Żołnierze Polski. Nie mają sobie równych. Powstrzymali gniew Wehrmachtu. Zawsze pamiętaj poległego żołnierza. Zawsze pamiętaj ojców i synów na wojnie. Zawsze pamiętaj poległego żołnierza. Zawsze pamiętaj pochowanych w historii. Żadna armia nie wejdzie na ziemie, które chronione są polską ręką. Dopóki nie będzie was czterdziestu na jednego, wasze siły zostaną zniszczone. Ochrzczeni w ogniu. Czterdziestu do jednego. Duchem Spartanie. Śmierć i chwała. Żołnierze Polski. Nie mają sobie równych. Powstrzymali gniew Wehrmachtu.
Nagrany w 2008 r. utwór „40:1” pochodzący z albumu „Art of War” sprawił, że szwedzki zespół „Sabaton” zyskał wielką liczbę sympatyków w Polsce. Formacja grająca muzykę haevy metalową, która w swoich tekstach wielokrotnie nawiązuje do wielorako interpretowanej wojny, niespodziewanie wprowadziła nie tylko w polski, ale europejski krąg słuchaczy przesłanie, z jakim wcześniej trudno było się spotkać. Słowa piosenki są apoteozą bohaterstwa garstki polskich żołnierzy, którzy pod dowództwem kapitana Władysława Raginisa na początku września 1939 roku heroicznie bronili powierzonego im fragmentu polskiej ziemi nad Wizną w okolicy Łomży. Lider grupy Joakim Brodén w jednym z wywiadów powiedział: „Polski fan przesłał nam kiedyś informację o bitwie pod Wizną. Kiedy przeczytaliśmy o czynach kapitana Władysława Raginisa i jego przyjaciół, była to dla nas tak nieprawdopodobna historia, że sądziliśmy najpierw, iż nie może być prawdziwa. Taka niesamowita odwaga, by 720 żołnierzy stawiało opór 42 tys. Niemców! Uznaliśmy natychmiast, że to najbardziej interesująca bitwa historii, i oczywiście napisaliśmy o tym piosenkę”. Historia tej batalii, między innymi dzięki piosence „Sabatonu” stała się bliższa wielu Polakom. Ostre muzyczne brzmienia i charakterystyczne wokale szwedzkich muzyków wróciły w 2010 r., gdy zaśpiewali inny utwór pt. „Uprising” (w Polsce znany pod tytułem „Warszawo, powstań!”) poświęcony bohaterom Powstania Warszawskiego. Ta kompozycja również weszła do kanonu niekonwencjonalnych formuł uczczenia pamięci walczących o niepodległość Polski.
W samo południe” – w niedzielę i święta prezentujemy naszym Czytelnikom krótką refleksję nad tym, co ważne w życiu każdego z nas. Zachęcamy Czytelników do przesyłania linków do własnych lub znalezionych w sieci klipów, które będziemy udostępniać wszystkim odbiorcom naszego portalu. Przesyłki można kierować poprzez formularz TWOJA INFORMACJA.