W Karpaczu zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. W pojeździe było 40 osób. Drugi przypadek do próba ucieczki przed kontrolą policyjną zakończona dla kierowcy trafieniem za kratki.
- Policjanci Zespołu Prewencji z Komisariatu Policji w Karpaczu zatrzymali 34-letniego mieszkańca powiatu słupeckiego podejrzewanego o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Około godz. 15:00 policjanci podczas patrolu dostrzegli autokar, który przejechał przez pas zieleni. Jak ustalili funkcjonariusze, kierujący autobusem marki Mercedes tłumaczył, że zjechał na pas zieleni, ponieważ miał za mało miejsca, aby zaparkować. W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od niego wyraźny zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 2 promile. Ponadto w autokarze było około 40 pasażerów. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Mundurowi wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Teraz za popełnione przestępstwo mężczyzna odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami na kilka lat.
- Do innego zdarzenia doszło w Jeleniej Górze. Kilka minut po północy policjanci w Jeleniej Górze na ul. Wolności zauważyli pojazd marki Peugeot, którego kierujący na widok radiowozu gwałtownie skręcił w ulicę L. Wyczółkowskiego. Policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej, włączyli sygnały świetlne, dźwiękowe i dali mu sygnał do zatrzymania. Ten jednak nie zareagował, tylko przyspieszył i zaczął uciekać. Jadąc ulicą Hoffmana uderzył w zaparkowany pojazd, a następnie w słup telekomunikacyjny przewracając go, po czym porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Chwilę później został zatrzymany. Kierującym okazał się 49-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. W trakcie czynności mundurowi od mężczyzny wyczuli wyraźną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 2 promile. Ponadto 49-latek posiadał również dożywotni zakaz kierowania pojazdami, a także był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat oraz poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu przez Prokuraturę Rejonową w Lubaniu. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i dalszych czynności. Za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Po wykonanych czynnościach został umieszczony w Areszcie Śledczym, celem odbycia zasądzonej kary pozbawienia wolności.
Jeleniogórscy policjanci przypominają kierowcom, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej to przestępstwo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, jeżeli na drodze policjant wyda polecenie do zatrzymania pojazdu za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych radiowozu należy zwolnić i zatrzymać pojazd we wskazanym przez niego miejscu. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.
Gdy policjant wyda nam polecenie do zatrzymania pojazdu poprzez zastosowanie sygnałów pojazdu uprzywilejowanego – świetlnych oraz dźwiękowych (na ogół z urządzeń umieszczonych na dachu radiowozu), należy się zatrzymać. Niezatrzymanie pojazdu może zmusić policjantów do podjęcia pościgu, który zawsze stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Niezwłoczne zatrzymanie pojazdu nie jest tożsame z zatrzymaniem natychmiastowym, bowiem kierujący pojazdem mechanicznym, z uwagi na względy bezpieczeństwa, powinien zatrzymać pojazd w miejscu, w którym nie zagraża on bezpieczeństwu ruchu. Kierujący może również otrzymać, od funkcjonariuszy, polecenie jazdy za radiowozem.
Poprzez: jelenia-gora.policja.gov.pl