Nie wiem dlaczego inne powiaty nie idą w takie rozwiązanie i dlaczego państwo nie wykorzystuje tego naszego systemu. Tym bardziej, że jest on tani i bardzo sprawny – mówił rok temu starosta kłodzki Maciej Awiżeń.
Szybko dostarcza informacji tak potrzebnych w górach: „idzie fala powodziowa”, „pilnie musicie się ewakuować”. Jest to coś, czego na ziemi kłodzkiej nie było podczas powodzi w latach 1997 – 1998. Wtedy ludzie nie wiedzieli, co się dzieje, nagle budzili się w wodzie. W górach, podczas obfitych opadów, zagrożenie narasta niezwykle szybko i o tym musimy pamiętać – kontynuował rok temu samorządowiec w wypowiedzi dla portalu DKL24.pl
Kłodzki Lokalny System Osłony Przeciwpowodziowej miał kilka dni temu przerwę w działaniu, ale jest już ponownie czynny. Informacje agregowane w serwisie obejmują dane zbierane z 34 punktów pomiarowych zlokalizowanych w różnych miejscowościach Kotliny Kłodzkiej od Boboszowa, przez Kudowę-Zdrój, Kłodzko i Lądek-Zdrój po Jugów i Bardo. Na poszczególnych wskaźnikach można zobaczyć na bieżąco dane o poziomie wód w rzekach względem poziomów ryzyka powodziowego oraz intensywności opadów.
W kilku wybranych miejscach podawane są też dane o temperaturze, sile wiatru i ciśnieniu atmosferycznym. Wszystkie dane LSOP przekazywane są co 15 minut dla służb kryzysowych, inspekcji i straży oraz do serwisu internetowego, czyli są aktualizowane w czasie bieżącym przez okrągłą dobę.
Jeśli chcesz zobaczyć aktualne wskazania Lokalnego Systemu Osłony Przeciwpowodziowej Powiatu Kłodzkiego – kliknij TUTAJ.